Dyskusja na temat PVE

[Nasciturus]

Nie no spora ilość broni statusujących była wykluczona z użycia na bossy przez ODPORNOŚC

te bronie były użyteczne na bossy, które nie miały odporności (Lewiatan, Kalv, Gustaw, Nehari, Lodowy Troll - tak lecąc z pamięci) i mogłby być pomocne w innym typie walk pve (czyt. expie), ta jest całkowicie wyłączona z walk pvb (czy w ogóle pve).
Ale chodziło mi o to, że z walki z bossami została wyłączona broń stanowiąca 100% swojego tieru (bon w atak) i to pierwszy raz od 50 poziomów kiedy tak jest (bo podobna sytuacja miała miejsce jedynie w Eliar)
pzdr

[Hubiot]

Z kolejnymi poziomami dochodzą kolejne * w leczeniach i zaklęciach, choć faktycznie sugerowany poziom wydaję się lekko zaniżony. Chętnie poznałbym informację nt. jak się ten poziom wylicza, np. (wartości przykładowe) jeżeli przeciwnik jest zaplanowany na 100lv i eq +6 to dlaczego 105? Nawet gdyby te 50 bonusowych punktów z poziomu wykorzystać najlepiej jak się da, to z gemami będzie to 75pkt więcej, a sam set +6 daje min. 160. Raczej nowe gwiazdki nie rekomensują prawie 100pkt różnicy.

https://forum.mfo3.pl/showthread.php...l=1#post391042

Już o to pytałem i padła odpowiedź, jednak ja dalej nie widzę kogoś bijącego iksame na 96 czy tam 97 lvlu w zerówkach, nie mówiąc już o kilku następnych bossach, które też mają <100lvla według bestiariusza.

znaczy no, ja ten post widziałem, i rozumiem, że jeżeli coś jest 100+ lvl to oznacza, że wymaga eq z +, tylko jak to sobie policzyć?
Set +6 = 5lvl? Daję 160pkt, a 5 lvl da ci nie więcej niż 75. Jakieś takie przybliżone założenia chciałbym poznać.

[Clover]

znaczy no, ja ten post widziałem, i rozumiem, że jeżeli coś jest 100+ lvl to oznacza, że wymaga eq z +, tylko jak to sobie policzyć?
Set +6 = 5lvl? Daję 160pkt, a 5 lvl da ci nie więcej niż 75. Jakieś takie przybliżone założenia chciałbym poznać.

true, nie wyobrażam sobie, że bicie jednookiego berserkera w zerówkach na 69 poziomie jest łatwiejsze, niż w +6 na 65. Tak samo Tristam na 85. Właściwie to Tristama zabiłam na 90 z NOWYM EQ (ale zerówkowym) ledwo co. Co prawda za pierwszym razem, ale ledwo co. Gdyby mnie zaatakował, zamiast użyć drenującego ataku, to by wygrał.

[Stara Gwardia]

znaczy no, ja ten post widziałem, i rozumiem, że jeżeli coś jest 100+ lvl to oznacza, że wymaga eq z +, tylko jak to sobie policzyć?
Set +6 = 5lvl? Daję 160pkt, a 5 lvl da ci nie więcej niż 75. Jakieś takie przybliżone założenia chciałbym poznać.

Ja np chciałbym zobaczyć raport jak ktoś bije xaniego (tylko tak dziwnie napisanego) na 100lvl w eq +0 i tych "prawie"autostatach ;/

Ta arena ma mocno zaniżone te poziomy.

[Platynowy]

Amdusjas ubity, został jeszcze jeden miks 5. Dzięki wszystkim za wskazówki, w jakiś sposób mnie to naprowadziło.


PS. wiedza dla wszystkich tych, którzy będą podchodzić do próby wytrzymałości (psychicznej)

Należy ubrać się w taki sposób aby maksymalnie zminimalizować użycie drenaży oraz podwójnego drenażu tj. poprzez założenie odpowiednio wysokiego progu HP. Nie wiem czy o tą mechanikę chodziło twórcy - niemniej jednak przedstawiam wam swój sposób.

Walka poglądowo: https://mfo3.pl/r/b8c68ab20

[Hide]

Laska Natury jest wyłączona na bossy, gdyż jest balansowana pod sytuację, kiedy czasami można używać jej pasywki, czasami nie, natomiast na bossy można byłoby ją używać przez 90% walki.

To może warto rozważyć osobny case dla tej rózgi pod PvE, gdzie zamiast na wartość liczbową patrzy się na wartość %? Zawsze jest to lepsze, niż brak pasywy.

[Hide]

Dlaczego Śmierć przez 4 istnieje? I to jeszcze w walce 1v1?

[Patryk Szczęście]

O ile mieliśmy bossy, o których niewiedza może znacznie utrudnić walkę, to zauważyłem, że w tej aktualizacji wszedł koncept, aby tą wygraną uniemożliwić gdy boss ma mało życia, dopóki gracz nie nauczy się tego jedynego specyficznego sposobu na wykończenie przeciwnika. W rezultacie gracz musi albo powtórzyć ten sam styl walki kilkukrotnie z dostosowaniem dobicia przeciwnika, albo sięgnąć po informację z zewnątrz w postaci poradnika na forum lub raportu wygranej walki innego gracza.

Pierwszym przykładem jest boss fabularny Anakin - o ile on informuje gracza, że na końcu ma pewną niespodziankę, to gracz bez uprzedniego doświadczenia całości walki nie ma szans na wygraną, bo skąd ma wiedzieć, jakie statusy Anakin na sobie nałoży, gdzie kontra to ten jeden jedyny status nałożony w odpowiedniej turze?

Kolejnym jest boss poboczny odblokowujący lokację Wściekły Kurczak - tutaj idzie się o krok dalej a nawet jeszcze kilka kroków. W odróżnieniu od poprzednich bossów, który kontrowały przeczekanie natychmiastowo przy użyciu tego, ten boss przy wcześniejszym użyciu tej zdolności kontruje ją pod koniec, gdyż prawdopodobnie nie mamy wystarczająco przedmiotów dobijających Kurczaka. Dodatkowo, sama wiedza o permanentnym paraliżu pod koniec walki może nie wystarczyć, aby uniknąć przegranej przez tą zdolność. Bo sposobów na kontrowanie permanentnego paraliżu jest kilka, ale jak użyjemy nie ten, to możemy znowu przegrać całość walki. A "nie ten" sposobem jest użycie przeczekania przed próbą nałożenia permanentnego paraliżu przez Kurczaka. W tym wypadku możemy się dowiedzieć o nowych właściwościach zdolności Kurczaka, jakim jest zdjęcie Nietykalności, nałożenie permanentnego Krwawienia na gracza i Regeneracji na 3 tury dla Kurczaka. Następnym razem już nie chciało mi się eksperymentować z nałożeniem samego paraliżu na sobie, byłem tak podirytowany że już skopiowałem ten jeden jedyny sposób na dobicie Wściekłego Kurczaka znany przez każdego, który Wściekłego Kurczaka zdołał pokonać.

Podsumowując, nie podoba mi się wspomniany koncept robienia bossów, gdzie od gracza oczekuje się użycia tego jednego jedynego sposobu na skontrowanie, by nie przegrać walki pod koniec, gdzie kreatywne sposoby na ich obejście są karane, a jedynym rozwiązaniem jest kopiowanie od innych graczy.

[Antybristler II]

Nawet Szalony Bawół miał sekretną mechanikę bez znajomości której praktycznie nie było szans go pokonać na sensownym poziomie.

Nie mam nic przeciwko ciekawym bossom, ale sposoby na ich ubicie powinny być od początku jawne.

[Suczek]

Nawet Szalony Bawół miał sekretną mechanikę bez znajomości której praktycznie nie było szans go pokonać na sensownym poziomie.

Nie mam nic przeciwko ciekawym bossom, ale sposoby na ich ubicie powinny być od początku jawne.

Bez przesady, bawoła pokonałem na 2 postaciach ignorując tą mechanike na 80 poziomie tak jak był planowany.
Nie sprawdzałem jeszcze areny bo uzbrojenia nie mam,ale resztę bossów bez Talosa ( bo jeszcze do niego nie podchodziłem) nie oceniam na jakieś trudne wyzwanie.

[Hubiot]

Nawet Szalony Bawół miał sekretną mechanikę bez znajomości której praktycznie nie było szans go pokonać na sensownym poziomie.

Co ty gadasz, bawoła ponad 80% graczy ubiło na poziomie niższym niż sugerowany (85).

Nie mam nic przeciwko ciekawym bossom, ale sposoby na ich ubicie powinny być od początku jawne.

A questy od razu powinny mieć podawane solucje do rozwiązania. Jeszcze zanim powstanie poradnik na forum.

A co do samego postu Patryka Szczęście to wypowiem się przy innej okazji, lecz z większością się zgadzam.

[Luxferre]

mile widziane same zmiany na korzyść gracza w tej aktualizacji - zwłaszcza, że sporo z tych buffów wydaje się całkiem spora na pierwszy rzut oka. niemniej jednak, uważam, że jest kilka przedmiotów które pod względem pve wciąż mogłyby być lepsze:

prehistoryczna zbroja: wciąż jest kopią zbroi zorzy. wersja +0 daje 1 punkt obrony i 1 slot więcej niż moja zbroja zorzy +4, ale traci 6% atrybutu lodu. skoro te przedmioty i tak są praktycznie identyczne, to czemu prehistoryczna nie może również dawać bonusu do jakiegoś atrybutu?

prehistoryczne pazury: nie jestem w stanie wymyślić ani jednego zastosowania dla tego przedmiotu. minus do obrażeń, ataku, celności, szybkości, zdolność pasywna jeszcze bardziej obniża te obrażenia, a to wszystko w zamian za gorszy pasyw polarnych rękawic oraz mało użyteczne szczęście, mp i odporności. w założeniu pewnie były robione do tvt, ale ono w tej grze i tak nie istnieje, więc ta broń nie nadaje się do niczego. niech chociaż zadaje 100% obrażeń na jednego przeciwnika, bo i tak traci się ich bardzo dużo przez kary w statystykach.



re: banshee: nie wiem na ile wykonalne jest bicie jej w przedmiotach +0 na 100 poziom (bilem na 99 z mniejszymi kosztami MP i eq z wysokimi plusami), ale nieironicznie większym problemem niż sama banshee są respiący ją kultyści, zwłaszcza dla wojowników z niskim atakiem. do zadawania obrażeń mamy podwójny drenaż, pewny cios (30 mp, 5 użyć) i sprytny cios (48 mp, 3 użycia), odporności na ślepotę nie bardzo jest skąd wyciągnąć, a złośliwy pocisk na dodatek często kradnie manę. poza tym, poświęcenie nawet jednego slotu na zdolności nieprzydatne na samą banshee to też spory wymóg - tymczasem HP i MP pocisk magowi (do ominięcia klątwy) przydadzą się również na nią.

w związku z tym obniżyłbym szansę na wejście ślepoty ze złośliwego pocisku o kilka % lub obniżył kultystom HP/obronę (żeby było łatwiej ich zabić) i/lub szczęście (żeby statusy rzadziej wchodziły)
w obecnej sytuacji traciłem czasami po kilkanaście kropli do oczu na walkę.

[Mistrzunio]

Pokaże mi ktoś jeden hełm z tego upka lepszy od wyklętego diademu? Nieironicznie uważam że jest to najlepsza głowa używalna nawet w Scythe/Kurthus

[musaraj]

prehistoryczna zbroja: wciąż jest kopią zbroi zorzy. wersja +0 daje 1 punkt obrony i 1 slot więcej niż moja zbroja zorzy +4, ale traci 6% atrybutu lodu. skoro te przedmioty i tak są praktycznie identyczne, to czemu prehistoryczna nie może również dawać bonusu do jakiegoś atrybutu?

Prehistoryczna ma slot więcej, no i na +4 jest już lepsza o 22 pkt.

re: banshee: nie wiem na ile wykonalne jest bicie jej w przedmiotach +0 na 100 poziom (bilem na 99 z mniejszymi kosztami MP i eq z wysokimi plusami), ale nieironicznie większym problemem niż sama banshee są respiący ją kultyści, zwłaszcza dla wojowników z niskim atakiem. do zadawania obrażeń mamy podwójny drenaż, pewny cios (30 mp, 5 użyć) i sprytny cios (48 mp, 3 użycia), odporności na ślepotę nie bardzo jest skąd wyciągnąć

Kapelusz Zaklinacza, Kunsztowne Buty, Baśniowy Amulet i gemy

Pokaże mi ktoś jeden hełm z tego upka lepszy od wyklętego diademu? Nieironicznie uważam że jest to najlepsza głowa używalna nawet w Scythe/Kurthus

https://mfo3.pl/view/a/919

[Clover]

prehistoryczne pazury: nie jestem w stanie wymyślić ani jednego zastosowania dla tego przedmiotu. minus do obrażeń, ataku, celności, szybkości, zdolność pasywna jeszcze bardziej obniża te obrażenia, a to wszystko w zamian za gorszy pasyw polarnych rękawic oraz mało użyteczne szczęście, mp i odporności. w założeniu pewnie były robione do tvt, ale ono w tej grze i tak nie istnieje, więc ta broń nie nadaje się do niczego. niech chociaż zadaje 100% obrażeń na jednego przeciwnika, bo i tak traci się ich bardzo dużo przez kary w statystykach.

true, te rękawice (i podejrzewam rózga też) są mega meh. Przydałoby się je buffnąć chociaż w pve, najlepiej poprzez zwiększenie dmga. Może nie do poziomu mythrilowej rózgi, ale na pewno bliżej, niż obecnie. Dodatkowo 100% dmga na jednego przeciwnika, nie wiem kto stwierdził, że to by było "za silne".