Pomoc aż za bardzo

[mnietuniema]

Zapytam kolejny raz: dlaczego chcecie bić osoby niezainteresowane PvP, zamiast walczyć między sobą (vide wyzwania lub propozycja Tomiego z poprzednich stron tego tematu)

Z tego co pamiętam: bo to nudne ciągle ze sobą walczyć...
Tyle, że przejrzałem logi paru rankerów i wcale nie jest tak, że wciąż te same nicki się przewijają

Jak to mawiają: kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.

Co to za problem zrobić "ustawkę"? Zaprosić wszystkich z określonego przedziału rankingowego do lokacji w której dozwolone są bójki i tłuc się na automacie do upadłego Nawet kibiców można zaprosić... Są walki, jest fun. "Fabułowcy" do nawalanek nie są potrzebni.

[Tomi]

Z tych wszystkich dyskusji wynika, że system "bójki bez SOS", który proponowałem wcześniej jest do zaakceptowania.
Nikogo nie przymusza, ale umożliwia łapanie przeciwników z których zyskamy pkt PvP - czyli to czego wszyscy(?) pragną.

[Chaos]

@up
Popieram w 100%,
ale z możliwością zmiany profilu eq podczas walki.

[ADIHC1]

Nikogo nie przymusza, ale umożliwia łapanie przeciwników z których zyskamy pkt PvP - czyli to czego wszyscy(?) pragną.

Wykluczyłbym z tego graczy z 50 pkt rankingowymi.

[Levusek]

Wykluczyłbym z tego graczy z 50 pkt rankingowymi.

Chyba że byliby to gracze notowani w rankingu (mogli mieć i 5k punktów ale stracili wszystko). Fabułowcy nie są w ogóle notowani w rankingach walk PVP i PVP Auto, jeżeli nie odbyli żadnej z takich walk.

[Jaskier]

Adi, przeciez mowilem, zeby pominac fabulowcow, a chyba 99% z nich ma 50pkt rankg.
Tomi, ja bym podniosl warunek takich lapanek do 100pkt-niektorzy fabulowcy zawalcza raz czy dwa, nawet zostana lapani, a czasem sobie poradza i tyle.
Mozna dodac przykladowo 2-3 takie mapki, na ktorym dzialalby "probny" system wyzwan-taka mapka charakteryzowala by sie brakiem SOS w przypadku bojki, mozna na niej dac unikatowego potworka lub mini bossa, zeby graczy kusilo, zeby tam chodzic. Cos za cos :P

[El Fortuno]

Lepiej zrobić mapki na których będziemy mogli atakować równe lub wyższe lv bez możliwości włączenia sos np mapki na których odnawiają się mini bosy

to tak jak napisałem w pierwszej stronie tematu.... chyba to będzie najlepsze rozwiązanie.

[Chaos]

Hmm a co z areną?
Podobno kiedyś miała być jej aktualizacja.
Ale widzę że niestety o tym zapomniano ;/
I dalej świeci pustkami.

[mnietuniema]

Z tych wszystkich dyskusji wynika, że system "bójki bez SOS", który proponowałem wcześniej jest do zaakceptowania.
Nikogo nie przymusza, ale umożliwia łapanie przeciwników z których zyskamy pkt PvP - czyli to czego wszyscy(?) pragną.

Ja bym dał jeszcze małą poprawkę - teraz żeby walczyć o ranq obydwaj gracze muszą być w jednym przedziale rankingowym. Albo mówiąc inaczej - jeśli atakujący ma wystarczająco dużą przewagę ranqu - to atakując fabułowca (kogokolwiek raczej) właściwie niczym nie ryzykuje. Zmiana: jeśli atakujący przegrywa to ZAWSZE ranking traci, zwycięski obrońca zyskuje go bez zmian tylko wtedy gdy jest "w przedziale". Dla urozmaicenia - taka zasada obowiązywać by mogła nawet po użyciu opcji sos :>

[Eldoth]

Pomysły są bardzo dobre. Niestety nie przewidują tzw. czynnika ludzkiego czyli graczy atakujących wściekle wszystko co się rusza. Brak możliwości wezwania "szwagra" do takiego delikwenta jest co najmniej nieuzasadniony.
Dalej była mowa o proporcji rankowej. OK ale co z "przelewaczami" ranku za mf-y czy gold? Obecnie cena wynosi 10 rank za 1 mf lub 10k-20k golda. "Przelewacze" z natury rzeczy mający niski rank, więc... (dalej nie muszę tłumaczyć).

Pozdrawiam

[Tomi]

Ja bym dał jeszcze małą poprawkę - teraz żeby walczyć o ranq obydwaj gracze muszą być w jednym przedziale rankingowym. Albo mówiąc inaczej - jeśli atakujący ma wystarczająco dużą przewagę ranqu - to atakując fabułowca (kogokolwiek raczej) właściwie niczym nie ryzykuje. Zmiana: jeśli atakujący przegrywa to ZAWSZE ranking traci, zwycięski obrońca zyskuje go bez zmian tylko wtedy gdy jest "w przedziale". Dla urozmaicenia - taka zasada obowiązywać by mogła nawet po użyciu opcji sos :>

Można taką zasadę wprowadzić - zaatakowałeś i przegrałeś bójkę to tracisz zawsze rank - ale raczej tylko wtedy, gdy walka zakończy się 1vs1.

[Jaskier]

Można taką zasadę wprowadzić - zaatakowałeś i przegrałeś bójkę to tracisz zawsze rank - ale raczej tylko wtedy, gdy walka zakończy się 1vs1.

Swietny pomysl i jedyny mozliwy.

PS: Tomi, co myslisz o wprowadzeniu walki o rank w przypadku 1vs2? Widzialem walk, jak typ juz prawie zabil przeciwnika, ktory wezwal sos-atakujacy i tak dal rade i pokonal obydwu (pomocnik mial niski lv).

[minek]

PS: Tomi, co myslisz o wprowadzeniu walki o rank w przypadku 1vs2? Widzialem walk, jak typ juz prawie zabil przeciwnika, ktory wezwal sos-atakujacy i tak dal rade i pokonal obydwu (pomocnik mial niski lv).

Pole do popisu przy przelewaniu punktów rankingowych, wiec odpada.

[Tomi]

Pole do popisu przy przelewaniu punktów rankingowych, wiec odpada.

Dokładnie, poza tym ranking PvP to nie PvT

[Salcia]

Jedyne co bym zmienił, a o czym już kiedyś była mowa, to drużyna agresorów powinna zawsze być mniej liczebna niż drużyna obrońcy.

to jest bardzooo dobry pomysł ja ogólnie zdania na ten temat nie mam