Z czaszką to trzeba jeszcze pomyśleć, jeżeli w ogóle jest możliwość wprowadzenia jej. Ja bym to widziała tak, że ludzi z czaszką można by atakować wszędzie poza miastem. Teraz zawsze możesz wziąć sos, a z czaszką musiałbyś sobie radzić sam. Nawet dodałabym, by wtedy to agresor mógł brać ludzi do pomocy. Czaszki by wtedy były szybko zabijane i może ludzie nie atakowaliby wtedy słabszych.
Czaszki + więcej lokacji z bójkami oprócz w okolicy dilli + quest pvp, który opisałem w propozycjach, żetony pvp i może, by się to jeszcze ożywiło.
A myślicie, że jak powiem, że litr benzyny kosztuje fortunę, to mam dosłowne znaczenie na myśli? Nie łapcie za słówka jak dokładnie wiecie o co mi chodzi. Jak już raz, czy dwa przejdziesz przez lokację minotaura to potem już wiesz jak iść i godzinna ochrona po bójce będzie więcej niż wystarczająca.Napisał Yogi
@edit
Przeciw czaszkom nie mam nic przeciw jeśli byłoby to odpowiednio zorganizowane (o ile możliwe do wprowadzenia).
Hm, łapiemy się każdej możliwej obrony? Wypowiadają się tu tylko gracze doświadczeni, zobacz kilka postów takich którzy tylko czasami wchodzą, to jest obraz prawdziwego gracza, a oni byli przeciw. Jeśli będą dłuższe lokacje od lochów urkaden a na pewno będą, nie zapamiętamy tak łatwo. Zresztą nawet jak znamy drogę to zajmie to trochę czasu.
Kto decyduje o tym kto jest prawdziwym graczem? Prawdziwym graczem jest ten kto gra i tyle. Forum jest po to, żeby wyrażać swoje opinie, a gra powinna być tak rozwijana, żeby podobała się większości. Sądząc po wynikach ankiety niestety w tej większości jestem np. ja, lub Bellator.
no dobra to teraz skoro jest wiekszosc na tak :
to powiedzcie mi jedno w jaki spsoob bedzie zwykly gracz chroniony ktory nie chce walczyc ? ma przestac calkowicie grac ?
ot uzasadnijcie to
skoro ma byc "balans" to niech jest "balans"
Będzie chroniony tak jak do tej pory. Możliwością wezwania pomocy i w przypadku przegranej walki godzinną ochroną. Twoim zdaniem to mało?
Nie wiem czy rozumiesz przesłanie mojej wypowiedzi. Te dwie rzeczy, o których pisałem JUŻ są wystarczającą ochroną. To nie działa na zasadzie, że ktoś wychodzi z miasta, zostaje zabity, po czy znowu wychodzi z miasta i znowu zostaje zabity. Godzina ochrony to jest na prawdę multum czasu, żeby zrobić co się chce łącznie ze spaleniem całej energii na biciu potworów w celu złapania doświadczenia.
A tak będzie chroniony, że jak by dodać do tego wszystkiego limit poziomowy w bójkach, to po prostu wyciągnie mieczyk i się obroni. A jak ni to nich umrze. Potem w ramach rekompensaty godzinę pobiega sobie z pełną ochroną, a potem usiądzie i pomyśli co zrobić, żeby na następnym razem obronić się przed napastnikiem.