Z tego co zrozumiałem - po odnoszeniu artefaktów przez tydzień z rzędu Bogini staje się bossem codziennym, jak kobra lub ogr.
Tak podoba się.
Nie podoba się.
Z tego co zrozumiałem - po odnoszeniu artefaktów przez tydzień z rzędu Bogini staje się bossem codziennym, jak kobra lub ogr.
ups nie ta ankieta xD
Możecie jeszcze dodać +8 każdemu artefaktowi i będzie spox.
Płacz starych posiadaczy +8 zawsze poprawia humor.
Tak to jest jak komuś socjalizm uderzy do głowy i zaczyna wierzyć w istnienie sprawiedliwości, życie jest brutalne
Fajna zmiana, ułatwienia gry dla tych którzy nie mają czasu siedzieć nad tym godzinami zawsze mile widziane.
Ewentualnie dla urozmaicenia dropienie +7/8 wprowadzać w "starych miastach" tak żeby wciąż opłacało się bawić kowalem na maks poziomie - w chwili obecnej w Devos.
20% na jakiś drop z Krakena/Wdowy, 1% na to, że będzie to +6. Czyli raz na 500 minibossów dostajesz drop +6.
Teraz najlepsze - powiedzmy, że 80% grających wymienia 3 minibossy dziennie. Czyli w grze umiera 500 minibossów dziennie.
Czyli, statystycznie... codziennie będzie dropić jakieś +6?! Tak. Z tego i tak większość tych +6 to będą Jaszczurze Szaty.
Jeszcze jedno - łatwiej wydropić +6 niż kierunkowe +3, ale nikt nie zakazywał, żeby dropiło kierunkowe +3, które przecież psuje grę i ktoś siedzi u kowala 24 godziny na dobę i sprzedaje mu wszystko co ma, żeby takie wykuć, a komu nagle dropi.
Niech 80% grających wymieni 500 mini dziennie (skrót), czyli kraken, wdowa, bogini. Raz na 3 dni mamy szanse na dostanie "syfu" z setu bogini, a 2 razy na 3 dni wypada coś z krakena +6 (rózga najgorzej, 1.5kk?), albo z wdowy (pechowa włócznia, 1.2kk?). Tu nie chodzi o to, że źle że ktoś będzie miał fart, chodzi o to że gra bazująca na farcie traci, sporo traci.
Szczęście w krótkim odcinku czasu jest znaczące, na dłuższą metę nie ma znaczeniaNiech 80% grających wymieni 500 mini dziennie (skrót), czyli kraken, wdowa, bogini. Raz na 3 dni mamy szanse na dostanie "syfu" z setu bogini, a 2 razy na 3 dni wypada coś z krakena +6 (rózga najgorzej, 1.5kk?), albo z wdowy (pechowa włócznia, 1.2kk?). Tu nie chodzi o to, że źle że ktoś będzie miał fart, chodzi o to że gra bazująca na farcie traci, sporo traci.
Rozpatrujemy krótki odcinek czasu, trudno wziąć pod uwagę dłuższy, chyba że zakładając upki co 2 lata, to tak to wtedy każdy będzie miał co najmniej jeden drop +8, fajnie.
@Down
Nie nazywam szczęściem wejścia bonu za żetony, czy lootu z mini, jak napisał Mop, na dłuższą metę nie ma to znaczenia. Mówię o tej małej szansie która wszystko zmienia. Przykładowo weźmy dwóch graczy przed upkiem, Bolka i Lolka. Jako koledzy wspólnie wymieniają mini, Bolek pierwszego dnia dropi unikat +0, Lolek mu zazdrości, ale biją nadal. Lolek (Bolek też, ale to bez znaczenia) dropi unikat po 4 dniach, jest remis, wszyscy zadowoleni. Po upku Bolek i Lolek znów wymieniają mini, po 3 dniach Lolek dropi unikat +8, więc Bolek zazdrości, ale wymieniają dalej. Problem w tym, że po roku codziennego wymieniania Bolek wciąż nie ma unikatu +8, po kolejnym roku Lolek dropi kolejny, a po pewnym czasie Bolek przestaje grać, bo "to nieuczciwe". Przed upkiem na tę "uczciwość" czekało się dzień, może tydzień, po upku na "uczciwość" czeka się lata.
Ale bolkowi może dropnąć w tym czasie kilka +6.
Zachowujecie się wszyscy jakby istniało tylko eq +8 i nic poza tym.
Nawet nie biorąc pod uwagę jakie to rzadkie to i tak istnieje. Zwiększa możliwość posiadania dobre eq, jeśli daną czynność powtarzamy z stałym prawdopodobieństwem to w końcu się uda. Przyjdzie jeden z fartem (tego nie ma w obliczeniach) i dropnie cały set +7/8 a nawet nie będzie mieć pojęcia jak się kuje eq u kowala.