Moim zdaniem lepsi są wojownicy ponieważ :
-Mogą dać mocnego Krytyka
-Nie musi co chwile mp (many) w walce używać przez co przeciwnik zada o x2 ciosów więcej
-Duży wybór broni
Moim zdaniem lepsi są wojownicy ponieważ :
-Mogą dać mocnego Krytyka
-Nie musi co chwile mp (many) w walce używać przez co przeciwnik zada o x2 ciosów więcej
-Duży wybór broni
Gram wojem i dobrze mi z tym
TYLKO wojów ''niby'' jest więcej a w czołówce expa sami madzy aktualnie (03 06 2014 r.) do dziesiątego miejsca jest tak
mag
wojownik
mag
mag
mag
mag
mag
mag
wojownik
mag
2 wojowników na 8 magów tochę słabo![]()
Profesja nie ma nic do rzeczy przy miejscu w expie.
aha ok![]()
ale w czołówce PVP są głównie wojownicy ;D
Osobiście wolę grać magiem, chociaż obie profesje mają swoje plusy i minusy.
Moja obecna postać jest magiem, jednak moja pierwsza była wojem, więc nieco wiem jak się gra obiema profesjami.
~*~
Plusy grania wojem:
- większy wybór broni (może i atrybutów tyle samo co mag, ale mag ma tylko różdżkę, a woj rękawicę/miecz/buławę/topór/włócznię)
- możliwość walnięcia krytyka
- mają większe szanse z Gryfem (Furia)
- prawie niczym nie ograniczony atak (prawie? o tym w minusach)
Minusy grania wojem:
- chybienia (szczególnie waląc włócznią i buławą, które przeważnie odejmują celność)
- trzeba dawać dużo w szczęście (zmniejsza ryzyko chybień a zwiększa możliwość trafienia krytyka, ale inwestowanie w nią zazwyczaj kosztem innych statystyk)
- może i musi ładować rzadziej manę niż mag, ale i tak często (przeciętnemu wojowi mana starcza na góra dwa Leczenia, by dalej się leczyć albo używać Normy/Bryzy/Przeczekania/[tu wpisz zdolność przydatną wojowi i z dużą maną do zużycia] trzeba podładować i tracić kolejkę czy więcej)
~*~
Plusy grania magiem:
- nie chybia (chyba, że przeciwnik ma Nietykalność :'D) (chybia jedynie zdolnościami, ale to obie profesje tak mają [poza wojem z dużym szczęściem])
- może atakować trzema różnymi atakami/zaklęciami (np. ziemią, lodem i pociskiem magicznym, bo się wzajemnie nie wykluczają)
- dużo many na zdolności/zaklęcia
- łatwiej z Kobrą (jak sam siebie trafi podczas Pomylenia to się nie zabije)
- większe pole do popisu (zaklęcia + zdolności obszarowe + miks skupienia)
- nie musi aż tak inwestować w szczęście
- od początku gry ma łatwiej (nie chybia)
Minusy grania magiem:
- częste ładowanie many (chociaż jak raz się da miks many 2/3 to starcza na dłużej)
- musi się bardziej namęczyć z nabijaniem gwiazdek (zaklęcia + zdolności, a woj tylko zdolności)
- jedna broń (chociaż cztery atrybuty + pocisk magiczny oraz specjalne moce różdżek)
- musi dużo inwestować w MP
- brak krytyków (chyba, że przy zdolnościach, ale nie jestem pewna)
~*~
Na temat PvP/PvE/TvT/bójek/IŚ się nie wypowiadam, bo nie biorę udziału w takich rzeczach o:
Woj ma jeszcze tańsze expienie bo nie musi ładować many, a i włócznia ofensywy swoje robi.
albo może użyć buławy manyWoj ma jeszcze tańsze expienie bo nie musi ładować many, a i włócznia ofensywy swoje robi.
tutaj wystarczą odpowiednie staty (np. tank nie ma takiego problemu), lub po prostu zmniejszenie szansy na pomylenie.łatwiej z Kobrą (jak sam siebie trafi podczas Pomylenia to się nie zabije)
Dlatego ja wolę woja.
Woj moze operować 5 rodzajami broni, a mag tylko rózdzką? Magowie mają po 3-4 rodzaje rózdzek na dany poziom, a kazda inne własciwosci.
Woj do walki moze wygrać tylko jedną broń i jak trafi atrem to jest dobrze jak nie, to się męczy.
Mag w walce moze sobie wybrać czym bije przeciwnika wybierając zaklęcie któe bije najmocniej.
Według mnie powinni to zmienić. Skoro woj do walki moze wybrać tylko jeden atrybut, to mag tak samo powinien startować do walki z jednym zaklęciem. (obydwie prefesje mogą sobie dorzucać zdolnosci "Cios Buławy, Cios Miecza, Lodowy atak, Ognisty Atak - Magowie też takie powinni mieć"
No mag ciosu krytycznego nie ma. I wojownik ma zdolności które mogą zaskoczyć. Mag nie wyciśnie z żadną zdolnością hitu przekraczającego 1.54 hitu średniego.
Zaś wojownik na ryzykownym z krytem może sięgnąć modyfikator 2, co przy wiedzy częstotliwości ciosów krytycznych można wykorzystać na swoją korzyść.
https://mfo3.pl/r/b3a43d0b3
https://mfo3.pl/r/b28363206
https://mfo3.pl/r/bee8ad296 - tu trochę tych prób miałem![]()
No wojownik jest o wiele lepszy. Mag niczym wojownika nie zaskoczy, i o ile w auto walkach da się to jakoś jeszcze minimalnie zrobić to na manualu nie ma żadnych szans. Wojownik nie musi się leczyć tak szybko jak mag bo wie za ile magik średnio bije i te 100-200 dmg w zapasie to jest max jaki musi zostawić. Magik musi sie leczyć 400-500 hp w zapasie bo ten moze walnać kryta. Wojownik praktycznie nie chybia na wyższych poziomach. Oglądam większość swoich walk i naprawdę 1 chybienie / 15 uderzeń to przeciętnie, a nie rzadko się zdarza, że w całej walce nie chybi ani razu, a nawet jak chybi 3-4 razy to 2-3 walnie kryta więc wyjdzie i tak na plus.
Dodatkowo nie ma bosów na które mag byłby silniejszy, a wojownicy mają takie ( gryf, ork).
Nie mają? A gniewny? - wyjątkowo upierdliwe cholerstwo. Mozliwość wyboru zaklęcia które mocniej bije to juz ogromna przewaga. Na woja mozna wyskoczyć z malą obroną i trafić jego atr. Na maga trzeba wyskoczyć z duzą obroną, bo gdy ma atr na 25% to będzie bił obromnymi ciosami. A ten kto wymyslił gemy atrów dla magów ma chyba nierówno pod czerepem. Do walk się na pewno nei przydadzą.
Przecież nie można bić gniewnym pociskiem co chwilę. Odpowiedź bez sensu pozatym wojownik ma możliwośc wyboru broni która więcej ma ataku nie wiem o co w ógole chodzi w tej wypowiedzi. Mag może wybrac ogień lub lód a wojownik topór lub buławę. Jak wojownik ma atr 25% to nie bije ogromnymi ciosami?Przeciez to są te same przeliczniki xd
Mag lepszy![]()