Z tego co pamiętam: bo to nudne ciągle ze sobą walczyć...
Tyle, że przejrzałem logi paru rankerów i wcale nie jest tak, że wciąż te same nicki się przewijają ;)
Jak to mawiają: kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.
Co to za problem zrobić "ustawkę"? Zaprosić wszystkich z określonego przedziału rankingowego do lokacji w której dozwolone są bójki i tłuc się na automacie do upadłego ;) Nawet kibiców można zaprosić... Są walki, jest fun. "Fabułowcy" do nawalanek nie są potrzebni.