sory za zwłoke, ale chyba kazdy wie, z kim walczy :>
powodzenia wszyskim zyczę
dla scislosci i zeby nie bylo niedomowien, termin jest do jutra, to jest 17.04 do 21:30
sory za zwłoke, ale chyba kazdy wie, z kim walczy :>
powodzenia wszyskim zyczę
dla scislosci i zeby nie bylo niedomowien, termin jest do jutra, to jest 17.04 do 21:30
Turniej został rostrzygniety !
Pierwsze miejsce: Terens
Drugie miejsce: BloodEye
Trzecie miejsce: praqu
Wszyskim gratuluje, poziom był wysoki, mam nadzieje, ze wszyskim sie podobala zabawa
Ostatnio edytowane przez Otherside ; 17-04-2012 o 19:24
Gratuluję zwycięskiej drużynie ;)
Czekałam na to niecierpliwie nie mogłam się aż doczekać!!
Wypowiedź Bellatora zacytowana wyżej nie będę przepisywała ! Blood i Terens w swojej walce nie wywiązali się z turnieju, więc powinna być dyskwalifikacja, ale to team praqa, więc oczywiście ich regulamin NIE DOTYCZY.
4.2. Dozwolone są tylko pojedynki, które jeśli to możliwe i poziom obydwu postaci jest równy, są toczone o ranking (jeśli poziomy są różne nie ma konieczności walki o ranking). Od 4 miesięcy o punkty pvp nie walczyli, więc blokady na pewno nie było.
Tu wracam do nie uczciwego zachowania się gracza "Praqu" wobec mnie. Nie będę już wspominała ilu i ile razy przełożył innym walki, ale to nie było naruszenie regulaminu, więc pytam czemu twój team może łamać regulamin, a inni nie?
według tego 1 miejsce powinien zająć praqu
2 miejsce El Fortuno
3 miejsce dogrywka między Jeahokiem a Majsterhino
Powiem tak, Ksil, nie wiem dlaczego sie odgrywasz, za wlasne niedopatrzenie. Ok, w regulaminie jest napisane, ze o ranking, ale jest tam wyrazne [...]które jeśli to możliwe[...]. Jesli mamy sie byc skrupulatni, to mozna to zweryfikowac na wiele sposobow, a nie porownuj, nie rozegrania walki o ranking, do nierozegrania walki.
Po części masz racje, ale nie jest to podstawa do dyskwalifikacji..., jesli czytalas regulamin, to jest tam taki ladny punkt
1.1. Turniej jest prowadzany przez gracza Turniej Graczy, wszystkie pytania, kwestie sporne jak i konflikty są rozwiązywane przez niego.
Gracz, orzeka, ze gracze zostana zoobowiazani do "przelania" tego ranku (a co zrobią pozniej to juz ich sprawa), pod grozba dyskfalifikacji
nikogo nie bronie, i nikogo nie chce i nie chialem uwalic, nie wiem dlaczego inni gracze nie szukaja dziuryw calym, ale tak to jest, jak ktos nie potrafi pogodzic sie z przegrana.
Pozdrawaiam Ksiliath, a pozatym, jesli jeszcze zdarzy mi sie prowadzic jakas zabawe, podkreslam ZABAWE, po czesci rozkrecajaca PvP, to prosze oszczedz mi nieprzyjemnosci, i nawet sie nie zapisuj, bo skoro masz psuc cala atmosfere, to obejdzei sie bez Ciebie.
czas na zalatwienie niedopatrzenia gracze maja do czwartku tj. 19.04 do godziny 21:30, ale nie przewiduje niespodzianek...
Szkoda, ze konczymy takim niemilym akcentem, no coz...
Ostatnio edytowane przez Otherside ; 18-04-2012 o 22:42
nie możesz się też czepiać Ksil bo miała ona duże szanse na wygraną i zgarnięcie konkretnej nagrody, a została usunięta przez to, że nie mogła się stawić dokładnie w określonej godzinie o czym dała ci znać wcześniej, więc ma prawo się czepiać
Co to ma być? Pytam, co to ma znaczyć? Tego wrogom nie można wybaczyć.
tylko, ze to ona czepia sie mnie
do tego miala czas 3 dni na walke, i nei bede drązyc teamatu.
Nie zaprzeczam ze nalezala do faworytow, ale tez nie stawialbym jej na pierwszym miejscu bez walki, o czym pokazal ten turniej , ze poza umiejetnosciami walki, wazna jest tez punktualnosc
no dlatego "wszystkim" zgadzałeś się przesunąć walkę. Po drugie tutaj znalazłeś rozwiązanie co świadczy o faworyzowaniu graczy. Czepiam się Ciebie, bo mnie zrobiłeś w jajo, bo pisałam Ci w dniu walki że będę siedziała 5h i podałam Ci zakres godzin, a o 21;30 mnie nie będzie (tutaj się czepiam Ciebie,bo napisałeś spoko nie ma sprawy) w ciągu 5h przeciwnik się nie zjawił i na czas walki też się nie zjawił loguję się rano i patrzę dyskwalifikacja, ale skoro nie umiesz grać fair play to nie graj wcale. Gdybyś napisał Ksiliath nie zapisuj się do turnieju, bo Cię w nim nie chcę, to bym się nie zapisała.
chialem Cie, nawet moglbym z Toba odpasc w pierwszej rundzie, ale nie tlyko twoja wlaka dostala walkowera, a twoje pretensje odnoscnie walki blooda i terensa darza i tak do tego ze ty odpadlas... Niej estes pempkiem swiata, zapamietaj.
kurcze ciekawe dlaczego takie niedopatrzenie znowu się zdarza i to znowu w topce ranq
to aż dziwne że dwóch graczy nie widzi albo nie chce widzieć, że nie walczą o ranq
wcześniej było tak mita vs nerus też byli w jednej drużynie i też zapomnieli dziwne
nie pamietam jak to sie skonczyło, ale sędzia powinien być moim zdaniem stanowczy w takich sytuacjach
bo można wychodzić z założenia że a nóż nikt nie zauważy, a jesli nawet to powiemy ze zapomnielismy ;]
przypomina mi się też jedna walka parqu vs terens było coś w "stylu mój dzielny kuzynie boje się z tobą walczyć" - kto widział wie o co chodzi
aż mi głupio że pisze to przeciwko tersenowi i bloodowi i praqu bo dobrzy gracze pvp zwycięstwo im się należało bo są dobrzy choć ksil mogła namieszać skoro ją zdyskwalifikowano sędzia winien być konsekwentny
chłopaki nie dajcie się zwariować dla ranq
My nie zapomnieliśmy o tym ranq , to najgłupszy argument jakim mógłbym się bronić Po prostu jesteśmy w jednym teamie , lubię Terensa i trochę głupio było mi zabierać ( tak wiem przegrałem , ale myślałem , że wygram ) jego ranq. Zastrzeżenia są tylko do tego , że walka nie o ranq, jednak widać , ze walka była na najwyższym możliwym ( dla nas ) poziomie, czy nie jest tak ?
"Nie sztuką jest kupić tanio mf'y , sztuką jest drogo je sprzedać"
Imo skoro świadomie nie walczyliście o rank, to powinna być obustronna dyskwalifikacja.
Bididididid!