Przeprowadziłem szybki spis ludności pierwszych miejscowości i doszedłem do pewnych wniosków, ale najpierw moje wyniki:
Dilli: 19 stałych mieszkańców (licząc sprzedawców i zwykłe npc, również te w dębowym borze jako że jest przyległy do Dilli) + protag + aukcjoner, ostatnie ciężko liczyć bo w każdym mieście, co daje nam 20-21 osób
Eternia: 26 stałych, 2 niepewne (Gracjan, który ma tą zagrodę trochę daleko + ta typiara co od kilkunastu lat "wraca z mężem do Urkaden"), 3 co miasto (kowal, aukcjoner, mistrz areny), ostatecznie 26 - 31 osób
Langeburg: 20 stałych, 2 niepewne (kupiec oraz policzyłem też Anastazego, choć tu nie jestem pewien, a policzyłem bo z tego co wiem postać wyglądająca tak samo zawsze stoi przed następnym miastem), 3 co miast, końcowo 20 - 25
Jakie są te wnioski?
1. Dilli jest prawie tego samego rozmiaru co Langeburg, lecz jedno jest miastem a drugie wsią
2. Eternia jest jednym z wyjątków kiedy mamy dzielnice mieszkalną, logiczne by było gdyby takie coś miało więcej miast (oczywiście nie na siłe, pododawać questów czy po prostu zwykłych interakcji, by ten świat po prostu żył)
3. Wszystkie miasta są takie puste. Wiem, że trzeba to dostosować do reali gry, ale ciężko nazwać coś miastem jak to ma 20 mieszkańców.
Może z czasem przeprowadzę spis dalej, ale ogólnie widać, że te miasta są zwyczajnie opustoszałe.
Jest to rozmowa, ale jednocześnie proponuję chociażby dodać nieosiągalne (bez możliwości wejścia) budynki czy to na mapie (choć może być że nie ma miejsca) czy zwyczajnie gdzieś w tle, a już dzielnice mieszkalne - może ten świat zacząłby żyć. Albo po prostu dodajcie zwykłe npc. Gdzie mieszkają to już ich problem.
Albo próbuję szukać gdzie nie trzeba i to absolutnie nie ma znaczenia bo ten świat powinien być tak pusty.
Jednocześnie dziwne byłoby mieć na kontynencie teraz nawet załóżmy 500 osób oraz patronat 3 Bogów (o których obecnie wiem)