Ogarnijcie te serwery testowe bo już chyba całe eq i pare zdolek zleakowano. Może więcej, ale o tylu wiem.
Ogarnijcie te serwery testowe bo już chyba całe eq i pare zdolek zleakowano. Może więcej, ale o tylu wiem.
Sygnatura (nie tak, że dalej nie mam pomysłu)
Osobiście nie popieram leaków, jeśli jakikolwiek były. Tylko jeśli zostały zleakowane eq i zdole to jaką to ma wartość dla ogółu? Żadną, "niedzielni" gracze zobaczyli jakie będzię eq i zdolki. Przeciętny gracz nie ma pojęcia o PvP i to można traktować na równi z leakem mapek.
Nie licząc testerów, cała obecna topka PvP leci na skryptach od ok 3 osób.
Kiedyś latali odpaleni na skryptach donneliego teraz latają na skryptach innych. Leak dowodzi że upek jest "bliski" i super.
Jakby komuś z adminów takie coś nie pasuje a chcieliby szukać kogoś za to odpowiedzialnego, leaki o których wiem pochodzą z discorda Defa (czyli z tego co rozumiem użytkownika Lucy Gray, jeżeli sie mylę to sorry). Jednak Lucy Gray testerem nie jest (tak pisze na forum, ale wątpię by było inaczej), ale zwykły gracz raczej nie ma dostępu do takich informacji. Jak widzę część już zniknęła/nie jest dostępna, ale dalej można tam coś znaleźć
- - - - - - - - - -
Dowiedziałem się o nich wcześniej, ale na innym dc jako screen z innego dc, jak się okazało właśnie Defa. Nie oskarżam Defa o robienie przecieków, bo raczej nie ma takiej możliwości. Jednakże muszą one skądś pochodzić.
Na początku myślałem o Arkadii z względu na obecność kilku testerów, ale tam nic nie znalazłem. Innych dc nie znam, więc muszą one pochodzić od danej osoby, aniżeli z jakiegoś discorda.
Sygnatura (nie tak, że dalej nie mam pomysłu)
Wszystko jest dostępne, ale nie ma obecnie na kanale.
Rzeczy które działają to są oficjalne leaki.
Mogę zdradzić kto leakował za odpowiednią opłatą
https://discord.gg/TEPXex4Upd <---- NAJLEPSZY SERWER DISCORD
Nie potrzebuję takiej wiedzy. I o ile np. eq było na trailerze, to jedna czy 2 rzeczy nie do końca wiem skąd się wzięły że są to "oficjalne". Ale podkreślając zdanie "Rzeczy które działają to są oficjalne leaki" wynika z tego, że są też te nie oficjalne, a takie mogą być nie na rękę spółce Panów Tomasza i Jacka.
Czyli ostatecznie: część przecieków została zrobiona z premedytacją przez administrację, jednak istnieje też część przecieków, które wypłynęły bez wiedzy administracji.
Czy można z tym coś zrobić? Nie wiem, podejrzewam że niezbyt.
Czy warto coś z tym robić? Trzeba byłoby robić jakieś głębsze śledztwo by dotrzeć do danych osób (albo zapłacić odpowiednią opłatę), co może potrwać i jest nieopłacalne.
Także kończąc już temat:
Nic się nie da, lub nie ma sensu robić.
Jak napisałem już w poprzednim poście nie oskarżam Lucy Gray i sądzę że jest niewinny/a. Mimo że leaki najdalej gdzie znalazłem to właśnie tam, to pochodzą one z jeszcze dalszego miejsca, do którego dostępu nie mam.
A rozpowszechnianie takowych leaków to rzecz moim zdaniem naturalna i pewnie też bym tak zrobił.
- - - - - - - - - -
Z czego co wiem kiedyś dochodziło też do leaków na Arkadii, jednakże tam nic nie znalazłem, a może nic co jawne dla każdego. Może tam nic nie ma, ale tak tylko mówię.
Tak poza tym temat do zamknięcia
Sprawców brak, powodów do ich szukania brak. I tak jakby się znaleźli to nie wiem czy można coś zrobić. Usunięcie z roli testera za niewielkie wycieki to chyba za dużo, chyba że sytuacja jest powtarzalna.
Sygnatura (nie tak, że dalej nie mam pomysłu)