Ja natomiast zgadzam się jak najbardziej:
a) Oczywiście, że jest to zabezpieczenie dropu, ale dla dwóch zgadanych ze sobą osób. Ta gra nie jest dla dwóch osób, chyba że do tego w tym momencie dążymy. Event powinien być dla wszystkich graczy, WSZYSTKICH. Nie dla wybranej zgadanej grupki, która chcę "zabezpieczać drop" dla siebie.
b) Dla mnie fakt, iż Leszy jest łatwiejszy w dwie osoby jest błędem. Powinna istnieć jakaś zdolność tego globala, która uniemożliwia bicia go w mniej, niż 3,4 osoby.
c) Globale zostały tak skonstruowane, żeby dobierać losowe osoby do walki. Moim zdaniem to zostało zrobione tak specjalnie, aby każdy mógł na tym evencie skorzystać, zdobyć jakiś przedmiot itp. Ograniczając ilość osób, ogranicza się szanse dla graczy z mniejszym doświadczeniem, osób które pierwszy raz są na evencie - bo chyba nikt się nie będzie po nich spodziewał, że będą bić Globala walką automatyczną, zanim ktokolwiek inny zdąży dolecieć do nich.
d) Ten punkt zmieściłby się równie dobrze w punkcie "a", opłacalne jest to dla wybranej grupy graczy - inni na tym tracą.
e) Nie wiem jak ta historia jest powiązana. My mówimy o sytuacjach kiedy są chętne osoby do bicia Globala, ale są blokowane, bo ktoś szybko włącza walkę automatyczną i uniemożliwia aktywne działanie w evencie. Być może w czwartek o godzinie 4:53 była taka sytuacja xd Ja akurat wtedy spałam. Sen uniemożliwił mi udział w biciu Globala, co nie znaczy że w piątek wieczorem już powalczyć nie mogę.
f) Nie biorę udziału w żadnym wydarzeniu, więc nie na ten temat nie wypowiem. Ale jeżeli jest tam jakaś rywalizacja, to i tak powinna się odbywać na równych zasadach. Gracz który nie ma znajomości, nie ubije z kimś innym Globala na auto w dwie osoby. Oznacza to tylko tyle, że szanse na wygranie rywalizacji mają tylko osoby, które są odpowiednio ze sobą zgadane, bo inni na tym będą tracić.
g) Masz skłonność do powtarzania tych samych rzeczy, tylko dobierasz inne słowa. Powoduje to tylko, że dodajesz sobie więcej punktów w tej wypowiedzi. W każdym razie, gdyby ktoś chciał żeby to zostało tak skonstruowane to pierwsza osoba, która złapałaby Globala mogłaby dobierać osoby do pomocy - tak nie jest.
h) Rywalizacja o Globala zawsze była, nawet przed tym jak ktoś wpadł na pomysł bicia go duo auto i jest to najbardziej uczciwa rywalizacja jaka może istnieć - kto pierwszy zdąży ten wchodzi do walki. Nie ma nic bardziej uczciwego. Utrudnienie bicia Globala w dwie osoby nie zlikwiduje rywalizacji.
i) Czyli fakt, że respów Globala jest dużo usprawiedliwia do nieuczciwego - moim zdaniem - szybkiego ubijania go auto, uniemożliwiając dołączenie innych graczy? A jak biją "normalni" gracze to bez problemów można wchodzić do walki i bić manualnie.
j) No i na zakończenie wybrałeś kolejny punkt, który już gdzieś tam wymieniłeś. Ja nie mówię o pojedynczych sytuacjach, w których akurat nie było graczy w grze, którzy mogliby dołączyć do walki, tylko o sytuacjach kiedy blokowana jest możliwość wejścia do walki dla zwyczajnego, przeciętnego gracza, który chętnie pokonałby sobie potworka, ale nie może bo walka jest zakończona automatycznie przez dwóch graczy.
Rozpisałeś mnóstwo punktów, niektóre moim zdaniem niepotrzebne. Można to by było napisać krócej i ja tak zrobię:
1. Event jest dla wszystkich graczy: nowych, starych; z mniejszym poziomem, z większym poziomem; miłych, niemiłych. Dlatego wejście do tego eventu jest na początku Eterni, a nie w Nordii. Każdy kto chce powinien móc korzystać ze wszystkiego co oferuje event. Blokowanie takiej opcji jest jak dla mnie zwyczajnie nieuczciwe i powinno zostać zmienione.
Czas trwania podanych przez Ciebie walk to:
7s, 12s, 15s, 71s, 54s, 12s
To zdecydowanie wystarczająco czasu, żeby wbić do walki. Nawet losowanie by się już zdążyło zakończyć w tym czasie (ile to było? 8 sekund?). Na te walki dało by się zdążyć nawet nie stojąc na odpowiednim spocie, więc nie róbcie narracji, że ludzie bijący duo uniemożliwiają innym walkę z leszym.
@down
Wysłałeś tylko 2 raporty z walki duo w "normalnych" godzinach, gdzie jeden jest z czwartku, a drugi z soboty.
Ostatnio edytowane przez Fresher ; 11-08-2024 o 19:36
Reputy tutaj
Dyskusja z losowaniem Leszka poszła w stronę, by zapobiec nadmiarowym nabijaniem globala we dwie osoby. Nie muszę długo się zastanawiać, żeby pomyśleć, że takie osoby dają auto od razu ( W ciul, że za sekundę przyjdą kolejne 10 osób ). Takie coś powinno się zdarzać po północy, a nie 10 razy w ciągu dnia i później jeszcze wymówki:
Widzę właśnie jak gracze mają wywalone na tego globala jeszcze o 15
Dlatego też WSZYSCY mają możliwość złapać globala oraz decydowania o tym, czy chcą bić w mniejszej czy większej grupie. Podobnie to wygląda przy wodnikach, można bić samemu, można zapraszać większą grupę osób.
Większość osób, która płakała z powodu globali, nie była widziana nawet przez sekundę na jednym respie, żeby próbowała złapać Leszego. Nie wspominam tutaj o Tobie, bo akurat często czekaliśmy przy jednym obelisku. Ale widzę, że podejściem niektórych graczy jest wspieranie bierności oraz brak dogadywania się, bo nie chcą się zaangażować jak inni.
Sytuacje z biciem globali w dwie osoby następowały już od wprowadzenia pierwszych takich potworków. To nie jest nowość, trwa to od paru dobrych lat. Zabezpieczanie dropu jest jak najbardziej w porządku, bo chociaż nie gramy sami, to możemy chcieć grać z daną, określoną grupką. To jest MMORPG i każdy wybiera swój sposób na grę.
Po części się zgadzam, po części też nie, ale... Nie wejdzie to z paru powodów:
a) Globale są tak konstruowane, aby czterech przypadkowych graczy mogło go ubić, gdzie nie wszyscy mają idealny zestaw. Wiadomo, w grę wchodzi RNG, czyli statusowanie. Ale skoro global nie jest na tyle mocny, to tylko oznacza, że silniejsi gracze mogą go ubić w mniejszej grupie. Raczej siła postaci powinna być nagradzana, nie karana.
b) Podczas eventów zdarza się, że globale stoją puste, że brakuje ludzi do pełnego składu. Jeżeli ktoś gra po nocach, bo ma wtedy troszkę łatwiej, byłby poszkodowany, bo mogłoby nie być graczy do bicia.
Potwór globalny został skontruowany nie aby dobierać losowe osoby do walki, tylko żeby była trudniejsza mechanika, z bogatszym dropem, z opłacalnością pod kątem minimalizacji zużycia energii kosztem dłuższego czasu oczekiwania na potworka.
Jeżeli ktoś dołączy do walki nie mając doświadczenia, to przecież nie jest to problem. Ale przez walki automatyczne oszczędzamy czas, dzięki czemu będzie więcej globali danego dnia. Nie chodzi tu o piętnowanie niedoświadczonych, tylko wykorzystywanie dostępnych mechanik przez silniejszych.
A jakby się okazało, że Leszy jest do pokonania w pojedynkę, ale by był ryk! I to nie tego jelonka!
Próby bicia już były, trochę hp jednak zabrakło. Może manualnie by poszło, ale no zawsze ktoś dodatkowy się znajdzie.
Nom, tracą na tym wszyscy, którzy nie wbili. Zróbmy globala na 40 osób, jestem przekonany, że bardzo szybko 3/4 osób by z tego zrezygnowało bądź faktycznie zaczęło optować za biciem w mniejszych grupkach. Używam skrajności i hiperbolizacji, bo ten argument właśnie tak wygląda.
Jest to powiązane dlatego, bo czasami jest bardzo dużo osób na respie, a czasami nikogo nie ma. Dzisiaj o godzinie 16:48 złapałem Leszego na Arczanie w Gęstwinie, od momentu pojawienia się światowidów do ostatniej osoby w walce minęło grubo ponad półtorej minuty. A jest to weekend i godzina, kiedy jest zalogowanych więcej osób. Gdzie są Ci gracze?
Bicie Leszego nie jest konieczne do ukończenia eventu, jest bardzo dużo aktywności, z których można skorzystać. które faktycznie działają na "aktywne uczestnictwo w evencie". Nie wiem, czy bicie globali jest tą "aktywną" częścią, jeżeli czasy respu są po prostu długie, osoby łapiące robią wtedy inne rzeczy poza grą (a i tak po południu czasy są krótsze, więc się pojawia więcej globali).
Rywalizacja odbywa się na równych zasadach - bowiem każdy może złapać globala bądź do niego dołączyć. Jeżeli się nie udało, to po prostu było się za wolnym/stało się przy innym respie. Ten event jest o wiele trudniejszy, bo global pojawia się na 9 odległych respach!
W dalszym ciągu powtarzam - kwestia dogadania się i braku bierności. I zwróciłbym uwagę na odwrócenie sprawy - ktoś może zyskać, nie że reszta traci. To nie socjalizm, nie wszystkim po równo.
Jedynym powtórzeniem faktycznie mógł być podpunkt a i d, ponieważ wcześniej nie doprecyzowałem swojej wypowiedzi - przy a) miałem na myśli zabezpieczenie dropu, przy d) oszczędność czasu, żeby kolejny potwór mógł się pojawić szybciej.
Obrócę to w drugą stronę - gdyby takiej sytuacji nie miało być, to by globale były niemożliwe do ubicia w mniejszą ilość osób. Eventy nie wychodzą surowe, tylko już przetestowane przez grupę testerską. Zapewne też muszą próbować bicia w różnych konfiguracjach, aby zapobiec danym sytuacjom.
Pośrednio taka osoba też może "wybierać", wołając innych graczy prywatnie z podaniem lokalizacji globala.
Swoją drogą zaczynam się zastanawiać, jak rozwiązać sprawę "nieuczciwości" bicia. Czy wtedy wszystkie minibossy musiały by być bite w cztery osoby? Czy tylko minibossy globalne, dzięki którym osoby grające w nocy nie byłyby w stanie pokonać, bo by brakowało osób?
To dlaczego wcześniej jako argument podałaś utrudnienie bicia globala w mniejszą ilość osób, skoro jednak nic by to nie zmieniło, nie zlikwidowało rywalizacji?
Ale się zgadzamy, dwie osoby pierwsze weszły do walki, dały auto, można czekać na kolejnego globala. To jest uczciwa rywalizacja
Ale jak wbiją, to w porządku. Ja nie neguję tego, że każdy może bić globale. Nie jestem globalowym uzurpatorem, ja chcę po prostu zmaksymalizować zysk w uczciwy - moim zdaniem - sposób. Ponieważ gra to umożliwia od 13 lat i taka rywalizacja o silniejsze mobki jest w większości gier z gatunku MMORPG.
Uprzednio wymieniłem to, że zdarza się, że nie ma osób do bicia globali w nocy. To jest oddzielny podpunkt, ponieważ w tym temacie jest pisana narracja jakoby zawsze w godzinach popołudniowych Leszek był bity automatycznie i od razu, nie pozwalając dobiec innym graczom. Tak nie jest, szanse na ubicie w dwie osoby są naprawdę małe, osób na respach stoi dużo.
Event jest dla wszystkich graczy, ale globale już niekoniecznie. Parę lat temu zostało zmienione, aby gracze z niskim poziomem nie mogli wchodzić na potwory globalne, jeżeli BODAJŻE ich poziom jest mniejszy niż połowa poziomu łapiącego. Jest to zrobione dlatego, ponieważ różnica punktowa w statystykach wśród takich graczy jest już za duża i global stawał się w niektórych przypadkach nawet niemożliwy do pokonania (zwłaszcza wśród osób, które biły automatycznie, ale dodano też ożywianie ludzi powyżej danego poziomu w poleceniach). Dlatego nowi gracze już z zasady i z góry nie mogą skorzystać ze wszystkich aktywności, chyba że złapią, ale też nie będą mieć frajdy z bicia, bo wejdą maksymalne poziomy i Leszy będzie zdmuchnięty z powierzchni mapy w parę sekund.
Bicie globala w dwie osoby nie jest blokadą, a opcją, którą wybiera każdy gracz. Tak jak Ty wypisujesz w prezentacji formę gry singleplayer - to jest OPCJA, nie wymóg.
Dziwię się, że nikt nie rzuca argumentem "używanie mikstur przyspieszających". Tak, dropią one z globali eventowych, można je kupić również za MFy. Ale przecież to też daje przewagę nad zwykłym szaraczkiem który chce spróbować pokonać globala.
Aaaa, i dodam, że w niektórych przypadkach losowanie nie zmieni tego, że będzie się dalej bić w dwie osoby. Bo przy respach często jest mniej osób.
- - - - - - - - - -
16:47:28 (bazując na czasie złapania z raportu), dzisiaj, niedziela po południu, złapałem Leszego w lewym górnym rogu Gęstwiny. Afczyłem dobre paręnaście sekund przed kliknięciem obelisku, ostatnia osoba doszła po minucie Nie jest to odległy resp w tym przypadku, bardziej ten z "popularniejszych". No cóż, jako osoba łapiąca widzę drugą stronę medalu.
Ostatnio edytowane przez Arczan ; 11-08-2024 o 20:22
Straszne bagno się tutaj pojawiło, zakładam, że zaraz temat zostanie zamknięty. Ja po prostu porozmawiam z Adminem, wyśle mu wiadomość w tej sprawie, najwyżej powie, że tak miało być i tyle, ale jestem święcie przekonany, że jakaś zmiana powinna tutaj wystąpić
Ej ale wiecie, że wystarczy zrobić dobry skrypt i możecie też bić we dwóch? Czy nie umiecie?
Z tego co rozumiem problem jest taki, że wchodzą dwie osoby i włączają auto.
Moją propozycją na rozwiązanie tego problemu jest buff globala
Jeśli zwiększysz siłę leszego do takiego stopnia, że 2 ogarniętych graczy na 80lv nie jest go w stanie ubijać, to 4 losowych graczy... RIP (szczególnie, że mogą wbijać osoby niemające 80lv). A wprowadzanie sztucznych blokad dla walk solo i duo nie powinno mieć według mnie miejsca. To jest My Fantasy ONLINE, błagam nie usuwajmy każdej możliwej formy rywalizacji. Jeśli dwóch graczy na auto jest w stanie wyciągnąć większą efektywność niż czwórka, to niech z tego korzystają, na tym polega rywalizacja.
Reputy tutaj
Ja mam nadzieje, że Admin mi odpisze, chce po prostu tą dyskusje mieć za sobą. Jeżeli Tomi uzna, że tak to ma wyglądać to na pewno to zaakceptuje to wszystko jeżeli chodzi o mnie, bo dyskutowanie nic nie da. Miłych wakacji życzę