Największym buffem maga będzie osłabienie Laski Zorzy. Mag w mojej ocenie ma delikatną przewagę nad wojem, ale Laska tworzy zachowania które sprawiają, że mag nie może w pełni z tej przewagi korzystać:
1. W mag vs mag laska zorzy jest najsilniejszą różdżką, jeżeli mamy wyzerowane atry, ze względu na wykorzystanie atrów z eq.
2. W mag vs woj laska zorzy jest średnia, ale jeżeli mamy wyzerowane atry - jest najsilniejsza.
Spowodowało to stworzenie modelu maga, który ma wyzerowane atry i lata z laską zorzy. Działało to do momentu, kiedy woje latali tylko w rękawicach(swoją drogą broń, która jest raczej średnia na ten moment) i ewentualnie włóczni. Mag mógł spokojnie mieć nabitą włócznie i sprowadzić woja do walki "bezatrowej" którą wygrywał, bo laska zorzy skaluje się lepiej niż rękawice i pozbawiał wojownika profitów z posiadania włóczni.
Teraz pojawiły się bardziej zdywersyfikowane buildy wojów oparte o różne atry i mag nie może na ślepo mieć nabitej włóczni, co sprawiło że buildy pod laskę zorzy vs woj już nie są tak skuteczne.
W kwestii skalowania się w czasie walki mamy: Kryształowa włócznia(zapewnia atrowe skalowanie od momentu wywalenia wszystkich klątw krwi, ale wprowadza mega nieprzyjemny aspekt chybień) > Laska Zorzy(głównie bezatrowe skalowanie) > wilcze rękawice(bezatrowe, powolne skalowanie).
W skrócie aktualna sytuacja raczej wynika z nieoptymalnej strategii magów niż tego że wojownik jest zbyt silny. Dopóki nie przebiłem się pod buławę mag sprawiał mi rzeczywiste kłopoty.
Może spróbuje swoich sił jako mag za niedługo