Oczywiście zapraszam na KG praktycznie w każdą środę i sobotę, a nie sorry tam trzeba mieć umiejętności i potrafić z tego co się dostaje dopasować się.
Na IŚ mopek wszystko ogarnął (eq, staty, itp.), więc nie przypisuj sobie zasług kogoś...
TvT mi się nie podoba, tak samo PvP w czasach Nordii, w Devos było też nie najlepiej. Najlepsze czasy to Eliar, wtedy to były walki TvT.
Według mnie igrzyska powinny wrócić do formy jaką przybierały w Devos. Bez żadnego śmiesznego grupowania i walk 4v1,4v2 etc. Event ten praktycznie w żadnym stopniu nie przypomina tego, co było w dawnych czasach. Bez przedłużania, zmiany poszły nie w tym kierunku co powinny i myślę, że powrót do wcześniejszej formy będzie najlepszym rozwiązaniem.Ja wolałem jak było że można grupować przed igrzyskami, najuczciwiej w sumie, płaczu by nie było że ktoś komuś ludzi wyłapuje, każdy gra jak chce i nie ma problemu.To jest kwestia preferencji. Igrzyska bez grupowania mało kto podważał, bo nie było istniejących alternatyw, a większość aktywnych była przyzwyczajona do starego ładu, więc ciężko było coś przecisnąć. Jak pojawiły się igrzyska grupowane, to opinie są bardziej podzielone.Według mnie powinno być jak za czasów devos, saboty, brak grupowania IS które podobały się większej ilości osób. Jeżeli komuś nie pasuje można zrobić w czwartek, na nowych zasadach.
Teraz na dobrą sprawę wiemy, że forma igrzysk może być plastyczna i mamy w zasadzie 2 grupy:
- Bardziej za grupowaniem
- Bardziej za brakiem możliwości grupowania.
Stan aktualny raczej nie zadowala żadnej ze stron(chociaż jak poczekamy 2-3 miesiące pewnie i pojawią się zwolennicy tej wersji)
To jak w wypadku grupowania jest kwestią preferencji - jedni wolą walczyć kombinując/podejmując szybkie decyzje, drudzy mieć zaplanować/realizować strategię. Nie ma lepszego i gorszego w tym wypadkuOczywiście zapraszam na KG praktycznie w każdą środę i sobotę, a nie sorry tam trzeba mieć umiejętności i potrafić z tego co się dostaje dopasować się.
KG swoją drogą wydaje się mieć wysoki próg wejścia, bo jednym jest walczyć by wygrywać walki, a drugim walczyć tak by mieć szansę na zwycięstwo całego eventu.
Trochę takie, wspomnienia z błogiego dzieciństwaTvT mi się nie podoba, tak samo PvP w czasach Nordii, w Devos było też nie najlepiej. Najlepsze czasy to Eliar, wtedy to były walki TvT.
Jakie cechy sprawiają, że podoba Ci się/nie podoba.
Tak osobiście, do IŚ przyciągnęła mnie właśnie forma grupowania/kontroli z kim się walczy i możliwości zaplanowania całej drużyny. Wcześniejsza forma nie zdobyła mojego serca właśnie przez brak tych cech.
Nie rozumiem po co mieszasz w to KG, skoro jest to event stricte PVP a dyskusja była prowadzona na temat TVT. Ale jeżeli poruszyłeś już ten temat
Tak jak napisał Mopek, zależy kto co lubi. Są ludzie którzy nie chodzą na kg nie dlatego, że sobie nie poradzą i nie mają szans na wygraną a dlatego, że po prostu nie czerpią dużej przyjemności z tego eventu.To jak w wypadku grupowania jest kwestią preferencji - jedni wolą walczyć kombinując/podejmując szybkie decyzje, drudzy mieć zaplanować/realizować strategię. Nie ma lepszego i gorszego w tym wypadku
Proste jak...
Wystarczy mi że rzeźbię EQ do PvP i w większości w +6 walczę (Ty też? no nie wiem). Z drugiej strony nie wiem skąd nagle wziął się temat KG i co ma KG do Igrzysk Śmierci. Ja nawiązałem do konkretnej sytuacji - taktyki łapania 1vs4 i później śmieszkowania "jak tam Wasz czas", a nawiązałem do tego tylko dlatego, że wszyscy twierdzą jak to dążysz do walk TvT i nic więcej.
To jest właśnie najlepsze, Wel wszystko wie najlepiej, skąd mam EQ, kto mi staty wymyśla itp. Dziwne że w Devos MOP z nami nie chodził i jakoś sobie bez niego radziliśmy, ale tak wiesz najlepiej.
Kg zawsze bardziej ciekawiło. Bardziej mi sie wydaje, że tutaj zależy od rng kogo się złapie, bo np. ma ktoś dobre to się trafi na osobę kto ma lepsze jescze eq to rng. Mimo macie racje że za długi event i nie zawsze nie można wygrać tutaj przyznam rację, ale można na nim dobrze umiejetności pvp poćwiczyć. To co iś jest pełno kontrowersji ale co zrobić każdemu się nie podoba nic.
Może Cię zaskoczę, ale nikt nie ma obowiązku konsultowania z wami czegokolwiek
Między tradycyjnymi potokami łez, bycia dupowłazem i lizusem, przytyków nie na temat oraz jakże klasycznego "zmiany pod testerów" doszukałam się propozycji dotyczącej odmiennych wersji iś w czwartki i niedziele.
Przed wejściem tych zmian proponowałam to samo (jako, że mi też do końca obecna forma się nie podoba), ale z tego co ustaliłam to potencjalnie sporo roboty dla Tomiego i z tego względu ta opcja raczej odpada.
ty masz dwubiegunowość czy jak? po 1, kilka wypowiedzi temu pisaleś, że nie masz zamiaru się wtrącać a po 2 to kto cie pytał o zdanie jeżeli na is chodzisz tylko sabotować
- - - - - - - - - -
No, że nie ma obowiązku to raczej wiadome ale kontakt z graczami a nie z ograniczoną ilością testerów (większość z nich nie chodzi na is) wyszedł by na pewno na plus i nie było by takich tematów jak ten, nie powstał on z niczego tylko z tego, że to czy wygrasz nie zależy od samego siebie, tylko od różnych przyczyn, wiec IS można powiedzieć, że bardziej się liczy rng niż umiejętnosci/eq/taktyka.
Słuchaj wszystkich, a zajdziesz daleko... Wywołałeś mnie do tablicy to Ci odpisałem. Mój eq na PvP został zrobiony zaraz po wbiciu 80 lvl i mam żadnego setu kompletnego, większość +6/7. Zresztą to widać, bo gram 1 postacią i nie bije mini od wieki wieków, nawet nie zrobiłem upka do antycznej maszyny bo po prostu nie ma to sensu. Strata czas na wymianę mini itp.
Następnym razem zapytaj mnie, a nie innych jeżeli chcesz coś napisać. To mój ostatni tutaj post, bo to udzielanie się tutaj to też nic nie wnosi do tej gry, a co zarazem jest znów stratą czasu.
A wy dalej się kłóćcie co jest lepsze, a co może być. Nie macie żadnego zdania w tej grze i wasze pomysły lepsze czy gorsze i tak nie wejdą.
KG ma kilka trybów, to dlaczego by igrzyska nie mogły mieć dwóch trybów że jeden z czasów Devos i wcześniejszych a drugi że grupowanie itp. Nie było by nudy bo każde igrzyska wymagały by innej taktyki
- - - - - - - - - -
No i rozmowy z graczami jak wspomniał hajek na plus, mniej by było zmian które nie podobają się nikomu
Tak samo nikt nie ma obowiązku lubić zmian, powstrzymywać się od krytyki na forum czy - trochę brutalniej - grać w MFO.
Omawianie wprowadzanych zmian ze społecznością graczy to nie jest kwestia obowiązku tylko dobrej woli. W interesie zarówno graczy, jak i ekipy tworzącej grę jest to, by produkt finalny odpowiadał na potrzeby i oczekiwania odbiorców. Współpraca przy ustalaniu zmian temu sprzyja, alienacja obu grup i podejście "cieszcie się że coś macie" temu nie sprzyja.
Aha - ocenianie procesu na bazie mam obowiązek/nie mam obowiązku to oznaka wypalenia. Najlepsze i najbardziej popularne gry online są dziełem chęci i pasji, a nie "ehh znowu muszę odwalać jakiś szajs dla tych niewdzięczników". Przemyśl proszę, czy chcesz brać udział w procesie rozwijania My Fantasy Online, bo twoje ostatnie posty i wiadomości wskazują, że jest to dla ciebie raczej źródło frustracji niż przyjemności.
Nagranie było chyba z czasów, gdzie chyba była planowana jakaś ekipa igrzyskowa.A to nie sensei na nagraniu mówił, że on może nie wygrywać, ma wywalone w te 20 mf i może dychę przepalić, na to, że nie będzie wygrywał?
Po paru eventach było jasne, że to ma mały sens + Leos/Ja powiedzieliśmy, że nie ma opcji, że oddamy walkę 4vs4 innej grupie z uwagi na jakieś pierdoły typu kolejność wygranych etc.
A potem cóż, Sensej został zmuszony do wygrywania IŚ, chociaż rozważaliśmy mocno to, że w momencie eliminacji wszystkich ekip wszyscy na raz opuszczamy IŚ.
Chyba nie zrozumiałeś mojej ostatniej wypowiedzi, zresztą nie tylko tej jednej.
Nie wiem w którym miejscu dostrzegasz u mnie zarzucane wypalenie i brak otwartości na kontakt z graczami w momencie kiedy każdy z moich postów ma właśnie to na celu - a z wiadomych mi źródeł nie każdy tester ma na to ochotę.
Powiem więcej, ochoty nie mają, bo gracze zaczęli zachowywać się średnio kulturalnie (mało powiedziane).
Stąd też moje chęci porozumienia i nawoływania do wzajemnego szacunku, bo moim zdaniem tylko tak jesteśmy w stanie dojść do porozumienia.
Krytyki nikomu nie zabraniam, nie wiem czy zauważyłeś, że sama przyznałam że zmiany nie do końca mi się podobają.
To czysta sugestia, ale może zamiast napisać "XDDD ale gówno zmiany pod testerów" zastanówcie się 2 minuty dłużej i napiszcie dokładnie co i dlaczego wam nie odpowiada.
Nie wiem po co szukasz dziury w całym i drugiego dna w moich wypowiedziach, twoje rozumowanie w kwestiach, ktore opisałeś, jest całkowicie błędne (jako autor, wiem lepiej co autor miał na myśli).