Gdyby obecnie jedyny use case to dla tej rózgi to coś w stylu 2x potęgi + 2 zaklęcia co wiąże się i tak z dość minimalna maną xd(obecnie jużna niskiej manierózga arktosa jest do niczego)
Wilcze były mimo wszystko i tak były na tyle silne, że można je było osłabiać.Zmiany w wilczych rękawicach: czy wy potraficie zrozumieć, że ludzie noszą rękawice nie z powodu pasywki, lecz z powodu zerowego szczęścia (trzeba gonić magów z atakiem i speedem) oraz many? A może trzeba wam to obrazkami narysować, bo widzę, że temat był poruszany ale nie potraficie z tego wyciągnąć wniosków.
Potęga w formie sprzed osłabień była mega silna vs woj, ale w innych sytuacjach raczej słaba.Potęga szybkości dostała buffa... to pokazuje że nie potraficie balansować zdolności. Przecież ta zdolność jeszcze nie dawno dostała nerfem!
Teraz jest nawet ok.
Klątwa też była po prostu za mocna, w pewnym momencie z dowolną bronią właściwie trzeba było jej używać. Chociaż bez wzrostu kosztów nadal będzie się to myślę opłacać.Klątwa krwi zmniejszona z 15% do 12%, a teraz do 10%. Może wywalcie w ogóle kradzież życia i szanse na krwawienie. Będzie fajna zdolka - 18mp za możliwość zaatakowania. Będzie idealnie - woj z 140many: 18mp za atak/mag z 200many: 40mp za atak - woj może chybić - bAlANs
Topór bardzo mocno zniechęcał do ubierania buławy.Topór nienawiści dostał nerfa - ktoś tego w ogóle używa? Pewnie nie, bo użytkowników buławy można policzyć na palcach jednej ręki. Ciekawe czy problem z minimalnym luckiem ma coś z tym wspólnego? hmmm
Jedynie trochę XD z Różdżką Arktosa, która dostała najsilniejszego pojedynczego nerfa ever jak dobrze kojarzę oraz z Amuletem Krasnala, który był po prostu na "ok" poziomie.