Tharanagos to nie NPC
Nasza postać, syn Amorii, wielki uczeń Mistrza Solidusa, postrach Devos i okolic też nie jest NPCNajbardziej bezczelna jest nasza postać. Brat porwany, a on/ona sobie jeździ po tajemniczych wyspach, zwiedza kopalnie, łowi ryby, łapie świetliki, walczy na nielegalnej arenie, opija się w karczmach. Ponadto lubi okradać NPCów i tłumaczy to na przykład tym, że ktoś ma dużo mikstur w piwnicy to nie zauważy zniknięcia kilku sztuk.
Thanarg jest "non player character", bo nie jest graczem.
Bohater niezależny (BN; ang. non-player character, non-person character lub non-playable character, skracane do NPC) – w grach fabularnych i niektórych fabularnych grach komputerowych określenie każdej postaci, w którą nie wciela się żaden z graczy. Odgrywana jest ona przez Mistrza Gry lub program.
W trakcie LARP-ów rolę BN odgrywa jeden z uczestników, najczęściej podstawiony przez organizatorów LARP-a, tzw. duszek lub sami organizatorzy.
Istnieje również alternatywne określenie mob (z ang. mobile object block) – stosowane najczęściej przez graczy MMORPG i MUD-ów określenie na wszelkie potwory likwidowane przez graczy
______
i niech to się tu zakończy.
Ostatnio edytowane przez proof ; 10-05-2018 o 09:15
Selene - kłamie na temat Tomiego i Jacka.
Randomowa Laska na wyspie wielkanocnej- Nie ważne jaki 'wymyślony przez wróżbitke znak zodiaku' mam to ona zawsze ma taki co do nas nie pasuje lub taki że powinna nas unikać.
Mistrz Soldius- Podobno to jest mistrz ale żeby nam pomóc w uratowaniu brata to mu się nie chce.
Nasza matka- prawdopodobnie ma romans z mistrzem bo na początku gry nasza mamusi daje nam świerzutki chlebek dla mistrza a nam stare jabłko.
Zielony Smok i Lewiatan (Nie NPC, wiem -_-)- Zamiast łaskawie nam pomóc w ratowaniu brata to każą nam hamsko walczyć by zobaczyć czy jesteśmy godni.
Amorek z Eventu Walentynkowego- Zamiast dać nam ładnie przejść lub dać dmuchaną....yyy znaczy jakaś fejk żone to każne nam płacić za przejście na bezużyteczną część eventu xD
1. Przynieś jej ciasteczko, do tego ona jest z wyspy walentynkowej
2. Może on jest mistrzem w nauczaniu? Co ma zrobić? Wyedukować thanarga na śmierć? Już go raz uczyl i widzisz, jak to się skończyło.
3. Widzę teoria prof. Oak'a pasuje też do innych gier? Ja myślę, że ona mu w ten sposób płaci za nauczanie nas.
4.Oni są słabi, bez problemu ich pokonujesz, a oni ze strachu krzyczą w głowach "nie bij, plz, nauczę cię jak chodzić po drzewach/rzekach"