Podczas Halloween 2017 wprowadzono następujące karty:
Czy jest możliwość uzyskania informacji, ile właściwie wydropiono poszczególnych kart.
Podczas Halloween 2017 wprowadzono następujące karty:
Czy jest możliwość uzyskania informacji, ile właściwie wydropiono poszczególnych kart.
Baalrukh: 5
Herszt: 28
Szkieletor: 3
Dyniogłowy: 58
Kościotrup: 39
bez wliczenia ewentualnych sztuk w depozytach
Co tak mało?Szkieletor: 3
Podejrzewam że w depozycie nikt nie przechowuje kart (niepotrzebne blokowanie, lepiej przełożyć już na postać bankową, zresztą karty i tak nie wypadają w żadnych walkach). Załóżmy że są teraz 3 czy nawet 5 sztuk na całą grę, jaki to ma sens? Czekać rok na możliwość wyexpienia? Nie lepiej było zwiększyć % szans na karty z tych potworów? Albo dać każdemu losową kartę za np. zdobycie lampionu i dyplomu w evencie czy w prezentach?
Ale karty nie są do grania niezbędne. Właśnie to, że są rzadkie nadaje im wartość.
I jest jakieś zajęcie podczas czekania na aktualizację. A nie, że niektórzy wbiją 65lv, nie pokonają nawet Lewiatana i narzekają, że nie ma co robić w grze i chcą Nordii
Jakich zmian w trakcie gry? Ja nie chcę teraz tylko piszę że tak można było zrobić od początku eventu. A kart te są bardzo trudne do zdobycia. Dlatego w przyszłym roku można by zrobić możliwość otrzymania losowej karty eventowej jeśli zdobędziemy jednocześnie lampion i dyplom, co nie jest takim łatwym z pozoru zadaniem (100 dyń i 1000 pielęgnacji). 3 karty na całą grę, to na prawdę trudno komentować, bo nawet nie wiadomo jak to ocenić...
Dlatego, że gdybym wiedział, że coś takiego będzie zrobiłbym dyplom i lampion, jak pewnie wiele innych osób. Nie nagradza się przypadkowych graczy, którzy nawet nie wiedzieli że wygrają, a zrobili np. 1000 pielęgnacji bo podoba im się ikonka dyplomu i je zbierają. Zaproponuj coś do wprowadzenia w następnym roku, a nie w tym zakończonym już evencie.
Z takim podejściem się zgodzę, ale jednak karta za lampion/dyplom? Trochę za proste. Po dopracowaniu (żeby te karty nadal były cenne, o to chodzi) nawet nawet.
Nie widzę większego sensu we wprowadzeniu rzeczy której zdobycie graniczy z cudem lub niebywałym szczęściem.
Uważam to za pewnego rodzaju szczucie graczy czymś co jest dla większości poza zasięgiem nie tylko w tej ale i kolejnych edycjach.
Natomiast jeśli założeniem było, oczekiwanie na kartę rozłożoną w latach to brzmi to niepoważnie.
3 karty szkieletora, jak ta pierwsza opcja ma się do sytuacji kiedy nie ma chętnych by ją sprzedać? Nijak.Masz dwie opcje: wydasz tyle golda by mieć te karty albo poczekasz rok by znów spróbować je dropnąć.
Jest tylko jedna opcja nikłej szansy raz na rok (czyli patrz wyżej).
Na pocieszenie może świadczyć to, że rzadko zdarza się aby coś wprowadzonego za pierwszym razem odniosło 100% sukces.
Sądzę, że zwiększenie szansy na drop karty to propozycja godna rozważenia czy nawet wprowadzenia.
Administracja obiecała zwiększenie lootrate'u kart Halloweenowych 10-krotnie przez najbliższe 10 miesięcy (oferta limitowana)
Przegapiłam 1 szkieletora, wszystkich których wprowadziłam w błąd przepraszam ;P Dobrze jest jak jest, wiadome było że po pierwszych eventach będzie niedobór kart. Fakt, szkieletor nie chciała dropić tego roku choć sporo zbieraczy tylko tam expiła by dropnąć (przynajmniej wyzwanie zrobili) to losowość nie była im przychylna. Natomiast Hersztów, dyniogłowych i kościotrupów jest sporo, a 5 wydropionych kart z globala przez 13 dni to chyba też nie najgorzej.