co myślicie o takich tajemniczych lokacjach np znajdujemy kartkę z współrzędnymi i jak dochodzimy na miejsce musimy rozwiązać zagadkę coś jak w zapomnianej świątyni tylko trudniejsze,gdy rozwiążemy zagadkę otwierają się jakieś zakamuflowane drzwi i dochodzimy do jakiegoś mini bossa który strzeże jakiegoś skarbu.Co o tym myślicie utrudniło by to questy pod względem myślenia bo teraz wszystko mamy opisane nic nie musimy myśleć a ja czasem lubię pogłówkować a z tymi questami jakie są teraz się nie da.