[ Pytania ]

[oren noor]

Czy przedmioty kolekcjonerskie z poprzednich lat są usuwane? Konkretnie chodzi mi o dyplom zdolnego matematyka, bo zniknął mi z ekwipunku. I nie jestem teraz pewny czy zniknął czy go sprzedałem ale raczej nie sprzedawałbym takich rzeczy.

I drugie pytanie: Jakim cudem niektórzy nabili 90 pkt w tej grze matematycznej???

[Bąblowiec pląsający]

Umieją liczyć. To jedna odpowiedź na dwie sekundy, żaden rekord świata.

[Pirrat]

Czy przedmioty kolekcjonerskie z poprzednich lat są usuwane? Konkretnie chodzi mi o dyplom zdolnego matematyka, bo zniknął mi z ekwipunku. I nie jestem teraz pewny czy zniknął czy go sprzedałem ale raczej nie sprzedawałbym takich rzeczy.

Został ujednolicony - zmiana podobna do tej z Dyplomem Farmera.

[musaraj]

I drugie pytanie: Jakim cudem niektórzy nabili 90 pkt w tej grze matematycznej???

Bardzo normalnie. 100 powinno spokojnie paść - jak wykręcałem 93, to około 3 sekundy straciłem na jakimś missclicku myszki, do tego kilka lagów internetu. Z takim *bardzo* dobrym internetem 120 powinno paść.
Ogólnie w najgorszych warunkach 85 można zdobyć. Żeby zdobyć więcej trzeba mieć trochę szczęścia, dostawać dużo mnożeń i dzieleń. Gdybym miał tylko przerabiać tabliczkę mnożenia, to bym miał i 150

[Alvi]

Bardzo normalnie. 100 powinno spokojnie paść - jak wykręcałem 93, to około 3 sekundy straciłem na jakimś missclicku myszki, do tego kilka lagów internetu. Z takim *bardzo* dobrym internetem 120 powinno paść.
Ogólnie w najgorszych warunkach 85 można zdobyć. Żeby zdobyć więcej trzeba mieć trochę szczęścia, dostawać dużo mnożeń i dzieleń. Gdybym miał tylko przerabiać tabliczkę mnożenia, to bym miał i 150

jak bym mial odpowiadac to 120 tez bym zrobil ale troche za wolno klikam to ;/

[Keriehyl]

Wystarczy, że się enterem naciska i już (oszczędza się na tym parę sekund).

[Alvi]

Wystarczy, że się enterem naciska i już (oszczędza się na tym parę sekund).

robie tak ale zbyt wolno klikam cyferki ;//

[Lord Rahl]

To ja też mam pytanko, już nawet nie będę się rozpisywał o randomowych dednięciach bo się niechcący w potworka wejdzie, ale idę sobie ścieżką idę, nagle wyskakuje mi z dupy boss na wyższy level i mnie zabija. W każdej grze masz możliwość uciec przed bossem lub zbyt silnym potworkiem albo chociaż wyświetlane są jakieś ostrzeżenia.
Jaki jest sens zdobywać lepszy ekwipunek i w ogóle starać się w grze w której ginie się przez przypadek? To trochę przypomina jakby się szło do sklepu i nagle pobije cie banda sebków bo są silniejsi i możesz im possać. Nawet jeśli zabiję jednego bossa to potem kolejny mnie zabije za to że bezczelnie szedłem sobie ścieżką? Nie wiem co za debil wymyślił taki system gry ale totalnie odbiera to jakąkolwiek przyjemność z grania >.<

[Fannindel]

To ja też mam pytanko, już nawet nie będę się rozpisywał o randomowych dednięciach bo się niechcący w potworka wejdzie, ale idę sobie ścieżką idę, nagle wyskakuje mi z dupy boss na wyższy level i mnie zabija. W każdej grze masz możliwość uciec przed bossem lub zbyt silnym potworkiem albo chociaż wyświetlane są jakieś ostrzeżenia.
Jaki jest sens zdobywać lepszy ekwipunek i w ogóle starać się w grze w której ginie się przez przypadek? To trochę przypomina jakby się szło do sklepu i nagle pobije cie banda sebków bo są silniejsi i możesz im possać. Nawet jeśli zabiję jednego bossa to potem kolejny mnie zabije za to że bezczelnie szedłem sobie ścieżką? Nie wiem co za debil wymyślił taki system gry ale totalnie odbiera to jakąkolwiek przyjemność z grania >.<

Jak byś chciał przed wszystkimi "uciekać" to też by była bez sensu gra.

[Your Nightmare]

To ja też mam pytanko, już nawet nie będę się rozpisywał o randomowych dednięciach bo się niechcący w potworka wejdzie, ale idę sobie ścieżką idę, nagle wyskakuje mi z dupy boss na wyższy level i mnie zabija. W każdej grze masz możliwość uciec przed bossem lub zbyt silnym potworkiem albo chociaż wyświetlane są jakieś ostrzeżenia.
Jaki jest sens zdobywać lepszy ekwipunek i w ogóle starać się w grze w której ginie się przez przypadek? To trochę przypomina jakby się szło do sklepu i nagle pobije cie banda sebków bo są silniejsi i możesz im possać. Nawet jeśli zabiję jednego bossa to potem kolejny mnie zabije za to że bezczelnie szedłem sobie ścieżką? Nie wiem co za debil wymyślił taki system gry ale totalnie odbiera to jakąkolwiek przyjemność z grania >.<

to nie chodź tam albo wbij wyższy lv i im naklep lolz

[YourShadow]

To ja też mam pytanko, już nawet nie będę się rozpisywał o randomowych dednięciach bo się niechcący w potworka wejdzie, ale idę sobie ścieżką idę, nagle wyskakuje mi z dupy boss na wyższy level i mnie zabija. W każdej grze masz możliwość uciec przed bossem lub zbyt silnym potworkiem albo chociaż wyświetlane są jakieś ostrzeżenia.
Jaki jest sens zdobywać lepszy ekwipunek i w ogóle starać się w grze w której ginie się przez przypadek? To trochę przypomina jakby się szło do sklepu i nagle pobije cie banda sebków bo są silniejsi i możesz im possać. Nawet jeśli zabiję jednego bossa to potem kolejny mnie zabije za to że bezczelnie szedłem sobie ścieżką? Nie wiem co za debil wymyślił taki system gry ale totalnie odbiera to jakąkolwiek przyjemność z grania >.<

Nawet nie zamierzam ci podawać stu powodów, dla czego nie masz racji.

[Franek Pedobeer]

Czy obrona magiczna ma wpływ na zadawane obrażenia przez Vivi czy też Vivi zawsze zadaje obrażenia jako % max HP w zależności od posiadanego?

[Kim Chi]

Czy obrona magiczna ma wpływ na zadawane obrażenia przez Vivi czy też Vivi zawsze zadaje obrażenia jako % max HP w zależności od posiadanego?

Ma wpływ.

[DEWASTATOR Leon Full]

Obrona Magiczna ma wpływ na zadawane obrażenia przez Viviego. Jednakże jakąś tam część max HP (nie wiem jaki był wzór, nie pamietam) przyswaja podczas rzucania zaklęcia i tą samą wartość dodaje do obrażeń zaklęcia.

[Clover]

Obrona Magiczna ma wpływ na zadawane obrażenia przez Viviego. Jednakże jakąś tam część max HP (nie wiem jaki był wzór, nie pamietam) przyswaja podczas rzucania zaklęcia i tą samą wartość dodaje do obrażeń zaklęcia.

30% naszego hp przyswaja, jeśli dobrze pamiętam