Powody są 2. Jednym, pomniejszym, jest Viviene, drugim - Berserker w obu przypadkach został pokonany taktyką Wypad + Krytyczny, dobrze widziałem? A mag poza Gniewnym nie ma jak zwiększać drastycznie hita na bossach.
Powody są 2. Jednym, pomniejszym, jest Viviene, drugim - Berserker w obu przypadkach został pokonany taktyką Wypad + Krytyczny, dobrze widziałem? A mag poza Gniewnym nie ma jak zwiększać drastycznie hita na bossach.
Dlatego właśnie przewaga wojów.
To nic mu nie da bo potrafi tylko w atak ladowac xd bd plakal ze chybia
Jaka przewaga wojow ? 30min temu Soshy pokonala jednookiego
Bez kombinowania najłatwiej przejść arenę magiem hiterem lub hitero-speederem.
"Nie walczę już z nikim,
Nie walczę już o nic."
Najbardziej obiektywnie będzie można mówić o przewadze wojów nad magami za kilkanaście dni. Na pewno większą część wygranych ( za te 2 tygodnie) będą stanowili wojowie.
Tylko przez to, że Viviene kasuje połowę magów.
Do Kalvadora na pewno będzie więcej magów
Woj większy dmg mniej chybia niż mag daje mane krytyk może uratować całą walke też
Jak dla mnie mag trochę cierpi przez to, że luck do niczego mu nie służy przy ataku, (prócz zdolności pocisk fortuny), a trzeba trzymać go na w miarę dobrym poziomie, żeby nie paść od szczęśliwego. W zasadzie to dodatkowa statystyka dla wojów, no ale cóż. Mag ma inne zalety i uroki, którę trzeba umieć wykorzystać, a luck jest jego piętą achillesową. Woj takiej niestety ma w każdym razie przydałoby się więcej zdolności dla maga, zależnych od szczęścia, albo jakichś broni (czarcia i jaszczurza rózga słabo wypadają) p. s. mag lucker totalnie się nie sprawdza w pvp xd może jedynie jest dobry do expienia na 65, tylko nie można przesadzić z ilością szczęścia.
czarcia- 4 statusy, na pewno przeciwnik nie ma odporności na wszystkie,
mówisz że woj nie ma pięty achillesowej?
jest odbicie, które jest skuteczne nie tylko na hiterów, ale na wszystkich wojów oprócz deferów.
dzięki niemu mag defer może wykorzystać przeciw wojowi takie rzeczy jak furia, mobilka, czy też krytyk.
Do tego tutaj się liczy suma obron, więc jeśli takowy mag ubierze się "na maga", to tym gorzej dla jego przeciwnika.
Szanse są teoretycznie równe, 2 podstawowe informacje które sobie musicie wbić :
Mag trafia zawsze, ale ma mniejsze hity. Woj potrafi pół albo i więcej hp zarypać, ale nie powiedziane jest że zawsze trafi.
Z praktyki do pvp ludzie biorą woja, ja polecam maga - lecz tym trzeba umieć dobrze grać.
Nie ma lepszej albo gorszej klasy grałem od poczatku magiem pozniej kolo 60 lvla zrobiłem reset na woja.
Niektórzy płakali jak sie ich w 8 tur pokonywało wojownikiem twierdzili ze to nie fer ze woj ma takie super zdolnosci a mag nie.
Są rózne zdolnosci tyle eq i mozliwosc tylko trzeba znaleść coś pod siebie. Zaskakiwać,nie iść za tlumem i robić to samo,bo wygra ten kto bd mial lepsze EQ. Trzeba niestety kombinowac by być zawsze krok dalej niz przeciwnik.