75/80 lvl
75/80 lvl
a więc teraz Cię wprowadzę dlaczego:
baza EQ uni na 20 lv - 28. Wersja +3 - 32
baza EQ uni na 30 lv - 39. Wersja +3 - 46
baza EQ uni na 40 lv - 50. Wersja +3 - 59
baza EQ uni na 50 lv - 60. Wersja +8 - 78
Jak widać już na 50 lv robi się niebezpiecznie na tyle, że wersja +3 osiąga siłę EQ unikatowego na 50 lv, czyli bicie się w silnych unikatach z poprzedniego upka było lepsze niż bicie się w najnowszych zerówkach.
Obecnie baza EQ uni na 65 lv wynosi 77, a więc niemal dokładnie poziom EQ z poprzedniego upka +8, pomimo że zwiększono poziom o 15 lv!
Dlatego gdyby zwiększyć max. lv tylko do 75, to:
EQ+7/8 na 65 lv - 101pkt.
EQ +0 na 75lv - 88 pkt.
EQ+0 na 80lv - 94 pkt.
EQ +0 na 85lv - 99 pkt.
Uwzględnianie uzbrojenia z wcześniejszych aktualizacji delikatnie utrudnia balansowanie, także bossów. Dlatego upek pewnie będzie 80 lub 85, ale wątpię by to już było ustalone
I dlatego lepiej zniszczyć całe eq +7/+8 i zrobić max +3. Wtedy nie byłoby problemów, a walki PvP byłyby bardziej wyrównane. Pamiętam jak chaos płakał, ze on nie może wydropić jakiejs zbroi/hełmu, a inni biegają w takich +3 (trzeba bylo wtedy dropić). W dniu dzisiejszym przez wiele questów/loterii/eventów o eq łatwiej, a podbijanie zdecydowanie wystarczy na +3.
Bididididid!
Co złego w tym eq+8? Przecież każdy może sobie zrobić.
Byłoby dobrze z eq +3, jednak zostawiłbym opcję miksowania bonusów. Byłoby coś za coś, więc ciekawiej d;
Jak ktoś spędza 15 minut dziennie w grze to mu eq+8 nie jest potrzebne.
15 minut nie starczy na walkęJeśli ma 65 lvl to jest, bo może chce sobie powalczyć ?
Prawda byłoby 100x lepiej niz teraz xdI dlatego lepiej zniszczyć całe eq +7/+8 i zrobić max +3. Wtedy nie byłoby problemów, a walki PvP byłyby bardziej wyrównane.
+8 tylko przekoksza grę. Jeżeli robimy cos o bazowych statystykach, nie wiem, dajmy na to x, y i z, a dajemy możliwosc podniesienia ich X krotnie, to chyba nie o to chodzi. Uważam, że przewaga +3 nad 0 jest wystarczająca - nie trzeba podnosić jej aż do +8. A potem robimy limity w drugą stronę, bo zawsze pod uwagę trzeba brać przekokszone eq, co odbija się na sile monsterów, fabule, wlasnie ograniczeniach lvl - bo trzeba brać pod uwagę, że przyjdzie ktos w przekokszonym eq +8, +7, +8, +8, +7 i ubije albo za szybko, albo za łatwo.
Wyliczenia musaraja tylko pokazują do czego zmierzamy. Biorąc pod uwagę fakty, że w MFO2 było można lajtem wbić 200 lvl, trzeba myslec przyszlosciowo. Jezeli na etapie Devos trzeba już podniosić - nazwijmy go domyslnym - limitem poziomów na upa (czyli 10), to co dopiero będzie dalej? Po 15, potem po 20, a potem jeszcze więcej lvli na upa (a nie zapominajmy, że exp do następnego poziomu wylicza się automatycznie, Tomi czy Jacek nie wymyslaja liczb "na oko"). Wszystko przez to, że istnieje przekokszone eq, które z upa na up będzie coraz bardziej przekokszone i będzie mieć więcej tych punktów, o których pisał musaraj. Moim zdaniem to trochę autodestrukcja gry - będzie ona po prostu za łatwa i nie będzie z niej przyjemnosci.
I nie, nie przekonuje mnie fakt, że "każdy moze sobie zrobić", bo nie o to w tym chodzi.
Bididididid!
Za łatwo będzie, kiedy max bonus będzie +3. Zrobienie +8 nie zawsze jest proste i tak jak napisał Antek - ktoś, kto gra 15 minut dziennie, wcale tego nie potrzebuje. Poza tym jeśli nie robienie uzbrojenia, to ja nie widzę sensu respienia mini bossów ani odkładania milionów. Mam odłożone 50kk, choć MF nie kupuję. W tym momencie gra traci sens.Moim zdaniem to trochę autodestrukcja gry - będzie ona po prostu za łatwa i nie będzie z niej przyjemnosci.