Proponuję za 20/20 wyścigów rzucić prezentem jak za 18/18 zapędzonych kurczaków
Proponuję za 20/20 wyścigów rzucić prezentem jak za 18/18 zapędzonych kurczaków
też się zdziwiłem jak nic nie sypnął
"Nie walczę już z nikim,
Nie walczę już o nic."
Limitem nazwiesz też zagnanie 18 kurczaków do zagrody, a kilka bonusowych jajec i pisanka jest. Więc?
Tak, tak.. 10żet.
Ciekawe ile tych żet na 20 wyścigów dostaniesz.
U mnie nawet 'świeży' kurczak tuż po starcie łapie zadyszkę.
Max. 2-3 wyścigi i całkowity zdechlak.
10 żetków to wartość rzędu 70k(Odnówki). Nie udało ci się coś ;p
A że kurak szybko staje się słaby to jest na to rada - złap innego.
A propozycja na nie.
Co.
Propozycja na nie. Zaganiane kuraków do zagrody jest związane z zadaniem które wykonujemy dla zarządcy, dlatego jest za to nagroda.
W przypadku wyścigów jest to zwykły limit, który istnieje z tego samego powodu dla którego walki z potworami kosztują nas energię.
Pro tip dla bystrzaków: Po to, żeby nołlajfy nie farmiły setek żetonów dziennie.
Jeju.. a wy na serio wyścigi robicie dla żetonów? Od tego jest pvp mądrale.
O jajca się rozchodzi xD
Gorliwość powinna być nagradzana!
Pieseł: Nie wiem czy Ty tak serio, ale o oczywistościach chyba nie trzeba rozmawiać.
liliana: j.w. też mi nowość i rada - kurczaka nowego złap. Pff. Jeśli nowy kurczak zajmuje 3-4 miejsce z kiepawymi 11sec.
A wartość jego jest powyżej 7k? Hmm...
Skoro przy temacie - to poproszę o lepszą i mniej trywialną radę.
A argumenty wasze = "nie, bo nie."
Żenada.
ja bym dodał te 3 jaja za 20 wyścigów
"Nie walczę już z nikim,
Nie walczę już o nic."
Ja bym dodał 3 jaja za ukończenie dziennego limitu wyścigów.