nie da sie tego zrobić... bo musisz wykonywać akcje na sprzymierzeńcach - kamien/atak na pomylenie, mega leczenie, kuracje.. leczenie na czeku. jedyna rada zapamiętywać nicki sabotażystów i ich nie przyjmować + nauczyć się że więcej ludzi =! lepiej
nie da sie tego zrobić... bo musisz wykonywać akcje na sprzymierzeńcach - kamien/atak na pomylenie, mega leczenie, kuracje.. leczenie na czeku. jedyna rada zapamiętywać nicki sabotażystów i ich nie przyjmować + nauczyć się że więcej ludzi =! lepiej
naucz się robić skrypty ---> klik!
Niby ta, ale z pewnością jest możliwość stworzenia inteligentnego systemu, który sam rozpozna sabotaż, zrobione byłoby to na bazie warunków, np. jeśli sojusznik ma uśpienie i w tym czasie zaatakuje go inny sojusznik obrażeniami fizycznymi, wtedy by nie zaliczyło sabotażu, ale jeśli już np. sojusznik nie ma żadnych statusów i zostanie zaatakowany przez innego sojusznika, uznane byłoby to za pomyłkę. Pomyłka byłaby dopuszczalna w walkach tylko i wyłącznie raz, druga ,,pomyłka'' oznaczałaby sabotaż, bo jak już pisałem, dwa razy się na pewno nikt nie myli. Wykrycie sabotażującego mogłoby skutkować czymś, jest wiele możliwości. Nikt mi nie powie, że to jest niemożliwe do zrobienia, a nie jest to nic innego, jak oszustwo. Jeśli w jakimś państwie kradzież nie jest zabroniona, to ludzie się nie mają przyzwyczajać a starać się o zabronienie tego, tak i w tym przypadku, takie jest moje zdanie.
Bądźmy dobrej nadziei ;p
wszystko fajnie ale to mfo. tu upy robią sie po 13 miesięcy (a to jeszcze nie koniec) a inteligentne wykrywanie sabotów jest jakąś nierealną fantazją.
i sabot nie jest oszustwem, bo niby jakim? że napis jest "xxx chce ci pomóc w walce" nic nie znaczy.
Rozsądek broni przed tym / poza igrzyskami/ i znajomość zasad pomocy w bójce co wcześniej napisałam. (wygralibyście tą walke 2/1 gdybyś nie przyjął 3 osoby, a jak już przyjąłeś to 3/2 też nie byłoby wielkim problemem)
z całym szacunkiem, jesteś nowy i dopiero poznajesz świat mfo. jak się już zorientujesz "kto z kim trzyma" będzie ci łatwiej
naucz się robić skrypty ---> klik!
Discord - serwer dla Elity
Persona non grata, licencjonowany krytyk, niewygodny dla aparatu władzy, wielokrotnie ścigany i prześladowany, nazwany heretykiem za krytykę absolutu i skazany na karę śmierci, odwołał się od niekonstytucyjnego wyroku w sądzie apelacyjnym II instancji w wyniku czego karę zmieniono na banicję, powrócił podczas styczniowego rokoszu, w którym Sir BaGGietka Waleczny strącił z tronu króla
Adiego I Leniwego.
Eh, bez przesady, żeby wspierać jakieś gangi na MFO. Na pewno zasady bójek się mi przydały, nie powiem, aczkolwiek nieraz też mi się zdarzało, że pomagałem 20 lvl'owi, a ten przyjął akurat sabotażowca, po prostu chcesz czasem pomóc niższym lvl'om i nawet jak ja to będę wiedział, oni będą się mylić. To jest błędne koło. A w Jacka wierzymy xD
Nikt Ci tego nie naprawi, tak juz jest i będzie. Zapamiętaj nick osoby która sabotuje i ją lap na mapie
Najlepszy pomysl by byl taki zeby gracz z mojej druzyny nie mogl dac niczego pozytywnego wrogowi np. uleczenie ani mi niepozytywnego np. atak i wtedy by nie bylo tego calego tematu a sabotaz by sie skonczyl (=
I jak niby chcesz rozwiązać problemy pomylenia? Trzeba zostawić opcję atakowania sojuszników. W tym jest problem.
Bididididid!
To nie można teoretycznie ustawić warunku "leczenia" przeciwnika? Tylko jeśli posiada status zombie, a jeśli go nie ma to wyskoczy odpowiedni monit, że nie można użyć na nim tej zdolności itd.
Strasznie kombinujecie. Jedynym prawidłowym sposobem uniknięcia sabotażu jest usunięcie walk drużynowych (także TvB), do czego nie dojdzie. Dlatego sabotaże zawsze pozostaną, choć i tak nie stanowią dużego procentu.