Napisał
Levusek
Także "za". Zresztą, uważam za idiotyzm wykluczenie z walk między graczami zdobywania/tracenia doświadczenia za walkę. Na wyższych lv w MFO2 był łatwy wybór. 5-10 dni expienia albo 10 walk (wygranych) z graczami i kolejny poziom. A teraz trzeba wypruwać sobie flaki łażąc po mapie i zabijając tysiące potworów, bo nie ma innej możliwości zdobycia expa. Walki TYLKO o ranking są na porządku dziennym, wszyscy boją się, że stracą 3000G albo jakiś przedmiot, i walczą tylko o rank BO MOGĄ! W MFO2 nie było innego wyjścia, a mimo wszystko 95% graczy walczyło ze sobą! Teraz jest to nie więcej niż 20% Admini, zastanówcie się, czy nie poczynić kroków, żeby przenieść udany system pvp z MFO2 czyli:
- Walki na mapie wszędzie poza miastem
- brak czasu na "przygotowanie się" do walki
- ganianie za potencjalnym łupem
- walki manualne jako DODATEK do walk automatycznych, a nie odwrotnie! (jedyna możliwość walk na mapie to auto)
- tylko miksy hp/mp i walka, bez statusów (jeżeli chodzi o walki na mapie)
- żadnej pomocy/bójek czy innych wymysłów, po prostu walki między graczami!
- walki na mapie i arenie o EGIR, ew. pojedynki między graczami na innych zasadach
Przy takim rozwiązaniu ważniejsze staną się walki pomiędzy graczami. Płakanie w stylu "ale ja gram na fabułę": niech sobie będzie, jakoś to było w MFO2 i nie było z tym problemu, a dlaczego? bo takich osób było 5%.
Moja propozycja: Wprowadzić zreformowany system PVP i dać możliwość resetu darmowego wszystkim, żeby mogli przygotować się do nieustannych walk z graczami, bo będzie ich multum.