Event Halloweenowy - podsumowanie i propozycje

[Toshiro]

Event Halloween 2023

Cześć, jako, że miałem okazję nadrobić event Halloweenowy po raz pierwszy od 10 lat. Przychodzę z propozycjami i jednocześnie podsumowanie co myślę na temat tego eventu.
Jako, że od kilku lat praktycznie nic się nie zmieniło poza "dodawaniem" kolekcjonerek w postaci słodyczy, a do niedawna przestali dawać kolekcjonerki do Baalrukha, bo już wyczerpały się pomysły. Już nie wspomnę o braku zmiany na mapach Halloweenowych co jest bardzo złym pomysłem na brak odświeżenia mapy, bo jakby nie patrzeć inni też oceniają czy było coś zmieniane/dodane, a tak to jak się wchodzi po raz pierwszy na mapę Halloweenową i dostrzegamy brak zmian na mapach to jest mała satysfakcja, jest niby event, zawsze coś niż wcale.

Nie rozumiem dlaczego jest opcja bicia Dyniogłowych 2* za MF (wywar klonujący). Uważam, że ta decyzja nie jest do końca przemyślana i to strasznie irytuje, jeszcze ta cała ich bieganina. Nie jest to przyjemne granie na tej mapie, zdecydowanie nie - kiedy są nawet drzewa lub zarośla zasłaniające małe moby. Jako, że te potworki są łatwe do pokonania (wystarczy ubrać się pod nich obronę fizyczną i nieco ciut więcej szybkości, by ciebie nie zdublowały po X turach.) Już nie wspomnę, że biegają znacznie szybciej i uciekają od nas niż wcześniej. Gra powinna być przyjemna i przede wszystkim nie może być czasochłonna w łapaniu stworek eventowych. Już samo questy są czasochłonne, to po co jeszcze bardziej utrudniać? Dlatego uważam, że to nie jest przemyślane do końca, bo w przyszłości RACZEJ będzie jeszcze większe wkurzenie na takie rzeczy i frustracje graczy.

[OBECNIE]
Dyniogłowy
Dyniogłowy 2* za pomocą wywaru klonującego
Dyniogłowy Herszt nie wiem jaka jest szansa na Herszta.
[PROPOZYCJA]
Proponuję by Dyniogłowy 1* były na pierwszej mapie w Słonecznej Polanie, a Dyniogłowy 2* Słoneczna Polana:Wschód bez żadnego wywaru klonującego. Natomiast Dyniogłowy Herszt powinna być zawsze zrespiona po ubiciu 150 dyniogłowych 1* lub 75 dyniogłowych 2*, oczywiście możliwy wcześniejszy respienie na starym zasadzie. (Patrząc na to, że na herszta dyniogłowych jest 1,5% szans)

[OBECNIE]
Kościotrup
Kościotrup 2*
Szkieletor
[PROPOZYCJA]
Raczej tutaj jest największym problemem jest kości, nie do końca wszystkim odpowiada. Na samo respienie 100 szkieletorów trzeba było wydać ponad 20000 eny co jest raczej niesprawiedliwym czynnikiem tego całego zdarzenia, kiedy na Dyniogłowych Hersztach respienie 100 wynosi ZNACZNIE mniej niż 20000 eny. Proponowałbym aby kości zawsze się respił po ubiciu co najmniej 8 kościotrupów 1* lub 4 kościotrupów 2* - co wyjdzie 10 kości na najmniej 10 energii/90 energii na kościotrupach 1* lub 2*. Dlaczego tak tyle znerfiłem? Drop z trumny nie jest do końca opłacalny, a zawiera całą gamę eq w całej grze od 1 do 80 lvl. Mam nadzieję, że taki nerf będzie sprzyjać graczom którzy nie będą się frustować na takie rzeczy.

Ostrzeżenia co do pielęgnacji:

[OBECNIE]:
Co jest wymagane, żeby dostać kupon na Scythe?
Po prostu samo oddanie 100 dyń.
I można dostać kupony jeszcze na innych postaciach +75 lvl, więc praktycznie można do 5 razy zrobić.

[PROPOZYCJA]
Na kupon Scythe lub na kolejne inne nowe miasta proponowałbym:
- Oddanie 100 dyń
- Zrobienie co najmniej 1000 pielęgnacji
- Wydropienie chociaż minimalnie 50 kości do 80 kości maksymalnie (patrząc na to, że 1 kość wpada co 2-40 eny czyli co daje 10 kości - 20 energii - 400 energii!!! w najgorszym przypadku, a nowej zmianie gdyby weszła - 450 energii do 4500 eny w przypadku 50 kości aż do (w przypadku 80 kości) - 800 energii do 8000 energii)
I oczywiście dostajemy 3 kupony na Scythe jeśli spełnimy wszystkie wymagania, ale już na innych postaciach nie zdobędziesz!
Oczywiście można zdobyć lampion i dyplom po zmianach do x razy na innych postaciach, ale kuponu już nie.
Ma to na celu poprawić nieco wyzwania.

Teraz raczej najważniejsza rzecz: Global Baalrukh którego zmieniono działanie w trakcie eventu (tak się nie robi Tomi!)
Przed zmianą:
Kto pierwszy ten lepszy, łapał Baalrukha bez żadnych problemów, więcej szczęścia raczej mają osoby które zostały blisko respienia Buraka niż osoby ze środku mapy po zmianie Buraka. Już nie wspomnę o niesprawiedliwym losowaniu, że osoba która złapała Buraka ma najmniejszą szansę na wylosowanie niż osoba która złapie Buraka 4 sekundy później i dostaje się jako do listy "złapanych Buraków".
A teraz osoby ze środka mapy mają większą szansę na dołączenie do sosu niż przed zmianą, wiadomo, że z miksturą przyśpieszenia - większa szansa.

Dlatego proponuję by zrobić częsty respienie Baarlukha by mieć szansę zrobienie pożeracza, w tym przypadku w obecnym systemie raczej nie ma szans na zrobienie pożeracza tak samo z Amaterasu. Rozumiem dlaczego to weszło, ale koniec końców to było potraktowane niesprawiedliwe i to jeszcze w środku eventu.

Inne sprawy:

Chowańce - one powinny być depozytowe żeby dało się wykorzystać na innej postaci lub z możliwością wystawienia ich na targu w przypadku kiedy mamy więcej niż 1 chowańca z prezentu Halloweenowego.


Przepraszam za taki długi temat, ale już mnie kusiło by napisać ten temat od kilku dni i dokończyłem ją dopiero dzisiaj z rana. Mam nadzieję, że temat spotka się z pozytywną opinią i przede wszystkim proszę o nie robienie off topic w tym poście!
Oczywiście zapraszam do podzielenia się sugestiami, podsumowania eventów itd. itp.
Im więcej takich naszych podsumowań to raczej Zespół MFO będzie wiedziało co poprawić, a co nie!

[GalaxyPL]

1. Spawn 1.5% i pewne przy spaleniu 150 energii na tak, choc i to zmniejszylbym do 100 lub 120
2. Kupon na scythe powinien byc 1 na konto, a nie robisz 9999 limitu i 5 postaci ci ogarnia 5 kuponow.
3. Wymog do kuponu 100 dyn 1000 pielegnacji i 50 kosci to zbyt duzy wymog. Gracze bez większego limitu energii moga sie nie wyrobic. Zwlaszcza przy tym drop i spawnrate.

Osobiscie:
4. Skoro dynie mozna wyrwac komus po paru minutach to czemu pielegnacje nie moga dzialac podobnie? Pierwsze 10 sekund od osuszenia/szkodnikow/zarazy tylko wlasciciel moze pielegnowac dynie, pozniej globalnie (ewentualnie niech gracz ustali czy chce na takiej czy takiej zasadzie).

W gruncie rzeczy to moj ulubiony event, bo na swoj sposob prosty i logiczny, ale pamietajmy, ze za monitorem sa ludzie, a nie boty. Nie wymagajmy nolifienia lub wydania XXX PLN by wykonac event i dostac kupon.

[Dark]

Już nie wspomnę o braku zmiany na mapach Halloweenowych co jest bardzo złym pomysłem na brak odświeżenia mapy, bo jakby nie patrzeć inni też oceniają czy było coś zmieniane/dodane, a tak to jak się wchodzi po raz pierwszy na mapę Halloweenową i dostrzegamy brak zmian na mapach to jest mała satysfakcja, jest niby event, zawsze coś niż wcale.

Według mnie brak zmian map jest całkowicie OK. Wolę, by twórcy zrobili 1/2 mapki do nowego miasta czy nowego eventu, niż niepotrzebnie odświeżali w gruncie rzeczy to samo. Również obecne mapy halloweenowe mi się podobają i wzbudzają uczucie nostalgii, więc tym bardziej jestem za zachowaniem status quo.

Proponuję by Dyniogłowy 1* były na pierwszej mapie w Słonecznej Polanie, a Dyniogłowy 2* Słoneczna Polana:Wschód bez żadnego wywaru klonującego. Natomiast Dyniogłowy Herszt powinna być zawsze zrespiona po ubiciu 150 dyniogłowych 1* lub 75 dyniogłowych 2*, oczywiście możliwy wcześniejszy respienie na starym zasadzie. (Patrząc na to, że na herszta dyniogłowych jest 1,5% szans)

Zgodzę się z tym, tak naprawdę rozbicie na 2 mapy jest obecnie bez sensu. Kiedyś chyba było po to, by na 1 mapie nie było 200 graczy w tym samym momencie, ale z tym i tak nie ma już problemu. Do tego bicie podwójnych Dyniogłowych usprawniłoby zbijanie energii, także jestem za. Co do Hersztów - myślę, że teraz jest OK.

Raczej tutaj jest największym problemem jest kości, nie do końca wszystkim odpowiada. Na samo respienie 100 szkieletorów trzeba było wydać ponad 20000 eny co jest raczej niesprawiedliwym czynnikiem tego całego zdarzenia, kiedy na Dyniogłowych Hersztach respienie 100 wynosi ZNACZNIE mniej niż 20000 eny. Proponowałbym aby kości zawsze się respił po ubiciu co najmniej 9 kościotrupów 1* lub 3 kościotrupów 2* - co wyjdzie 10 kości na najmniej 10 energii/90 energii na kościotrupach 1* lub 2*. Dlaczego tak tyle znerfiłem? Drop z trumny nie jest do końca opłacalny, a zawiera całą gamę eq w całej grze od 1 do 80 lvl. Mam nadzieję, że taki nerf będzie sprzyjać graczom którzy nie będą się frustować na takie rzeczy.

Trochę coś tu nie wychodzi matematycznie. 3 kościotrupy*2 to 6 punktów energii. Jestem za zmniejszeniem wymagań na zrespienie Szkieletora, bo obecnie jest nieopłacalny i ciężko wbić Pożeracza, wg mnie wystarczy zwiększyć drop Kości o 100%, czyli żeby wypadały co 10 punktów energii.

Teraz raczej najważniejsza rzecz: Global Baalrukh którego zmieniono działanie w trakcie eventu (tak się nie robi Tomi!)

Zgadzam się. Losowanie na Baalrukhu to pomyłka. Według mnie, event halloweenowy wcześniej wyróżniał się właśnie fajnym globalem. Wszystkie inne eventowe globale są denerwujące, a Baalrukh ma po prostu 4 respy i kto pierwszy ten lepszy. Był też "sprawiedliwy", bo w szczytowych godzinach dało się złapać go tylko w zajętej przez siebie miejscówce, bo do innych nie dało się dobiec.

Przez losowanie stracił obie zalety. Losowość jest oczywiście bardzo denerwująca, a do tego niesprawiedliwa - osoba, która go złapie jako pierwsza ma kilka sekund klepsydry, nie ma gwarancji bycia w walce, a w tym czasie ludzie są w stanie przybiec z całej mapy (zwłaszcza, że niektórzy "usprawniają" szukanie globala za pomocą funkcji Zbadaj element). Tak naprawdę obecnie nie opłaca się go łapać, tylko czekać aż u kogoś pojawi się SOS. Bardzo, bardzo nieintuicyjne, a do tego utrudnia zdobywanie osiągnięć. Jestem za wycofaniem losowania.

Ewentualnie (jeśli to w ogóle możliwe) utrzymać losowanie, ale w zamian dać pierwszym 4 osobom gwarancje bycia w walce. Przykładowo:

Sytuacja 1: 2 osoby wbiegają w respiącego się Baalrukha, obaj gracze mają gwarancję bycia w walce, ten kto go łapie (i liczy mu się do rankingu/osiągnięć) jest losowany, a reszta ludzi może wbić poprzez SOS.
Sytuacja 2: 5 osób wbiega w respiącego się Baalrukha, tylko 4 pierwsze osoby które wbiegły w niego są w walce, łapiący jest losowany spośród tej czwórki, nikt nie może dołączyć za pomocą SOS.

Wydaje się całkiem sprawiedliwe, ale pewnie nie do wykonania ze względu na mechanikę gry, nie wiem.

Chowańce - one powinny być depozytowe żeby dało się wykorzystać na innej postaci lub z możliwością wystawienia ich na targu w przypadku kiedy mamy więcej niż 1 chowańca z prezentu Halloweenowego.

Zgodzę się, że powinny być depozytowe. Uważam też, że chowańce powinny być na stałe w ekwipunku. Trochę słabo, że przedmiot kosmetyczny za MFy jest do użycia tylko przez kilka tygodni. W wielu grach jest coś w rodzaju kosmetycznych stworów chodzących za graczem, także nie jest to nic dziwnego. Jedynie wtedy byłbym za opcją wyłączenia ich widoczności w opcjach.

[Bukłak]

3. Wymog do kuponu 100 dyn 1000 pielegnacji i 50 kosci to zbyt duzy wymog. Gracze bez większego limitu energii moga sie nie wyrobic. Zwlaszcza przy tym drop i spawnrate.

Osobiscie:
4. Skoro dynie mozna wyrwac komus po paru minutach to czemu pielegnacje nie moga dzialac podobnie? Pierwsze 10 sekund od osuszenia/szkodnikow/zarazy tylko wlasciciel moze pielegnowac dynie, pozniej globalnie (ewentualnie niech gracz ustali czy chce na takiej czy takiej zasadzie).

W gruncie rzeczy to moj ulubiony event, bo na swoj sposob prosty i logiczny, ale pamietajmy, ze za monitorem sa ludzie, a nie boty. Nie wymagajmy nolifienia lub wydania XXX PLN by wykonac event i dostac kupon.

Wykonanie pełnego eventu czyli 100 dyń, 1000 pielęgnacji i 75 kości wymaga 5367 energii (2867 na 100 dyń, 1500 na 75 kości, 1000 na pielęgnacje), event trwał 15 dni co daje 6000 energii.
Więc nawet przy takich wymaganiach na kupon każdy będzie w stanie go zdobyć bez wydawania PLN, większym problemem niż energia jest czasochłonność eventu.

Pomysł z pielęgnacjami będzie miał tragiczne skutki, jeśli dynie "zablokowane" nie będą wyraźnie oznaczone to życzę powodzenia z robieniem 1000 pielęgnacji. Zamiast 3 godzin zajmie to 20 godzin bo będziesz się odbijał od 90% dyń.
A nawet jak te dynie będą np. świecić się na czerwono to po 10 sekundach zostaje ci może 5-10 sekund na uratowanie dyni, setki albo i tysiące dyń gnije bo ludzie nie nadążają - po tej zmianie będzie tego parę razy więcej.
Serio nie wiem jaki macie problem z tym że ktoś wam pielęgnuje dynie - ostatniego dnia tyle dyń ludzie sadzili że brakowało miejsca na grządkach, większość z nich gniła. Jak ktoś chce zrobić 1000 pielęgnacji to wystarczy chcieć, nie potrzebujecie do tego pielęgnacji na wyłączność.

---

Moje zdanie:
1. Usunąć losowość z eventu i zapewnić stałą że herszt co x dyń, pestka co x dyń, itd.
Obecnie losowość bywa skrajna, w teorii na zdobycie 100 dyń potrzeba 2867 energii.
2667 x 1,5% = 40 hersztów
2667 x 1,5% = 40 pestek
2667 x 0,75 = 20 dyń
200 energii na wyrwanie 40 dyń, pielęgnacji nie wliczam bo w teorii ktoś inny może ci pielęgnować.

W moim przypadku losowość herszta była idealna ale pestek i dyń tak niska że kosztowało mnie to jakieś 500-600 energii więcej. To aż 20% więcej przy dużej próbie statystycznej.
Całość eventu wymaga 5367 energii czyli mamy zapas około 700 energii, jak ktoś ma pecha to event może okazać się niewykonalny.
Zamienić te szanse z 1,5% na pewnego herszta + dynie co 66 mobków, pestka co 33 mobki, kość co 20. I z góry można ocenić ile energii potrzeba na event.

2. Przy pielęgnacjach zerwanie dyni to spory koszt energii, mogłoby to doliczać +5 do pielęgnacji.
I zwiększyłbym trochę czas gnicia dyni, nawet przy pełnym skupieniu i braku lagów hodowla 3-4 dyń czasami jest niewykonalna. Potrafi wyskoczyć naraz 6 pielęgnacji do zrobienia, jak ci jeszcze zabraknie któregoś środka to dynie gniją.

3. Dopasowanie zysków z szkieletora do tych z dyniogłowych. Skoro 20 dyń (niespełna 600 energii) daje unikat to 30 kości również powinno. Plus resp szkieletora powinien być również co 66 mobków (czyli w obecnej chwili co 3/4 kości).
Nieopłacalność tej aktywności jest wyraźnie widoczna w statystykach do bonusów, nie widzę powodu żeby miało tak pozostać. Szkielety są trudniejsze od dyń ale pozwalają szybciej zużywać energię i na tym powinny kończyć się różnice. Zyski powinny być porównywalne.
Dodatkowo - za dynie mamy lampion, za pielęgnacje dyplom, za kości... marne zyski i nadzieję że kolejny raz cudem uda się zdobyć bonus. Za 100 kości też powinna być nagroda kolekcjonerska.

4. Kupon 1 na konto i nie za same dynie ale za udział we wszystkich aktywnościach. Nagrodą za 100 dyń jest lampion, kupon powinien być nagrodą za cały event. Moja propozycja to ilości takie jak przy bonusach (o ile pamiętam - 60 dyń, 400 pielęgnacji, 40 kości?). Pod względem ilości energii wyjdzie podobnie co przy 100 dyniach a wymusi udział we wszystkich aktywnościach. To pozwoli zbalansować szanse na wykonanie bonusu bo od lat widać problem z tym że ludziom się opłaca robić po 200-300 dyń zamiast cały event.

5. Skrócenie eventu i adekwatne do tego zmniejszenie progów do bonusów / dyplomów / kuponu. Eventy w tej grze są niesamowicie upierdliwe i czasochłonne, z roku na rok coraz ciężej się zmotywować by poświęcić kilkanaście godzin na coś tak wkurzającego jak ganianie dyniogłowych i wyścig po pielęgnacje. Formę można zachować ale w mniejszej skali.
Alternatywą są niewidoczne potwory i event na taskerach...

[GalaxyPL]

Wykonanie pełnego eventu czyli 100 dyń, 1000 pielęgnacji i 75 kości wymaga 5367 energii (2867 na 100 dyń, 1500 na 75 kości, 1000 na pielęgnacje), event trwał 15 dni co daje 6000 energii.

Oczywiście przy tym minimum losowości. Przy większym pechu i mimo chęci, aktywność nic nie da.
Stąd znormalizowanie respa przy większym pechu jak najbardziej miałoby sens.
I tak samo w kwestii 10-15 sek bez pielęgnacji cudzych - najgorsze są sępy, które przychodzą na gotowe (nic nie sadzą) i kradną pielęgnacje, łącznie z Twoimi.
Jeśli faktycznie zrywanie dyń wliczałoby się do pielęgnacji, byłoby to też bardzo dobrym pomysłem.

A ogólnie zgadzam się z treścią i pomysłami. Na pewno są to zmiany godne sprawdzenia.

[Toshiro]

2. Kupon na scythe powinien byc 1 na konto, a nie robisz 9999 limitu i 5 postaci ci ogarnia 5 kuponow.
3. Wymog do kuponu 100 dyn 1000 pielegnacji i 50 kosci to zbyt duzy wymog. Gracze bez większego limitu energii moga sie nie wyrobic. Zwlaszcza przy tym drop i spawnrate.
Osobiscie:
4. Skoro dynie mozna wyrwac komus po paru minutach to czemu pielegnacje nie moga dzialac podobnie? Pierwsze 10 sekund od osuszenia/szkodnikow/zarazy tylko wlasciciel moze pielegnowac dynie, pozniej globalnie (ewentualnie niech gracz ustali czy chce na takiej czy takiej zasadzie).

Kupon na Scythe powinno być kilka na jednym evencie, zwłaszcza gdy można dostać EQ od +81 lvl do 100 lvl także tutaj nie masz GWARANTU, że dostaniesz EQ 100 lvl mniejszym kosztem. Nie ma sensu robić na innych postaciach oddawanie dynii po kuponu, bo też idzie energię na dynie + pielęgnacje kosztem kości.
Zawsze można zmniejszyć wymóg chociażby minimalnie tak żeby było wykonalne ze zrobienie darmowych energii w przeciągu dwóch tygodni.

Akurat zerwanie dyń powinno zaliczyć się do pielęgnacji co najmniej +3 pkt zamiast 5 punktów do tego skoro i też przy tym marnujemy energię.


=============================================

Propozycja była od jednego gracza co jest na czołówce -

"Proponuję by zrobić dropy z kości na nasz przedział lvlowy, 80-65 lvl, 64 lvl - 49 lvl, 48 lvl - 1 lvl, niech i nawet będzie nerf kości z 10 do 20, byleby był przedział po to żeby był opłacalny do bicia szkieletora"

[Stara Gwardia]

Kupon na Scythe powinno być kilka na jednym evencie, zwłaszcza gdy można dostać EQ od +81 lvl do 100 lvl także tutaj nie masz GWARANTU, że dostaniesz EQ 100 lvl mniejszym kosztem. Nie ma sensu robić na innych postaciach oddawanie dynii po kuponu, bo też idzie energię na dynie + pielęgnacje kosztem kości.
Zawsze można zmniejszyć wymóg chociażby minimalnie tak żeby było wykonalne ze zrobienie darmowych energii w przeciągu dwóch tygodni.

Akurat zerwanie dyń powinno zaliczyć się do pielęgnacji co najmniej +3 pkt zamiast 5 punktów do tego skoro i też przy tym marnujemy energię.

Na dwa kupony wystarczy 1k max eny, ja mam 1,3k i już w sobotę miałem po evencie. Do kości mogłoby zachęcić dodanie kolekcjonerek corocznych ze szkieletora (tutaj można by po prostu lecieć po nazwach kości, żeby się nie bawić w trzustki i inne grasice), z baala juz ich nie ma, trumna to kupa, nie ma potrzeby robienia kości. Robienie dwóch kuponów (jest raczej osiągalne dla dużej części graczy, gdyby sobie to przemyślała i ogarnęła) jest o tyle dobre, że do pielęgnacji w ostatnie dni eventu niewolników nie brakuje, a mając 2 lampiony 1 z nich wklejamy, a drugi sobie zostawiamy do za rok, gdy ktoś z 1k pielęgnacji wymieni nam go na dyplom -> czyli olewając totalnie pielęgnacje i tryhardując dyniowgłowych tak na prawdę nie musimy nawet kupować dyplomu na targu.

Co do dyniogłowych 2x na polance wschód -> nie wiem czemu to nie weszło już w chwili, gdy na evencie świątecznym dostaliśmy podwójne mobki eventowe. Propozycja jak najbardziej na tak.

[Tomi]

Przynajmniej cześć uwag postaram się uwzględnić w przyszłym roku.