Napisał
Sensei Sonquar
Wiesz to było tylko niezadowolenie jak można uruchomić sobie prota na bójkowym i nic więcej, a potem sami pociągnęliście wszyscy dyskusje z Tomim na temat zwiększenia zainteresowania, a co by było gdyby? Jak wspomniałem - mini temat przerodził się w całkowitą zmianę mechaniki i podejście do rozgrywki.
Zwróćcie uwagę - ta gra wymaga coraz mniejszej ilości "pracy", wprowadza coraz większy komfort bicia, a nawet łapanie globala nie polega na oczekiwaniu na niego, tylko na wbiciu na czas i wygraniu w "ruletkę". Strzelam że mfo jest pokazywana jako gra gdzie trzeba rywalizować, ale tu rywalizacja umiera.
Co jest totalnie śmieszne to to że tu nie ma "zdania administracji", wystarczy jeden post który totalnie zmienia to co robi administracja. Kiedyś nikomu "wojny" nie przeszkadzały, nikomu nie przeszkadzało sabotowanie, nikomu nie przeszkadzały bójki - gra dla dzieci, idzie w stronę gry dla dzieci i nic więcej.
Nie ma co ciągnąć tematu dalej tu się nie liczą głosy, nie liczy się to co powiedzą gracze, nikt nie wie co się stanie dziś jest tak, jutro jest tak, a pojutrze? Może Ame usuną nie wiecie, bo to wie tylko "góra".
Igrzyska Śmierci polegają teraz na "zdobyciu" jak największej ekipy, zróbcież tam losowania przeciwników, losowanie walk TvT i to by było to, skoczyłyby (może nie), saboty, jakieś marudzenie o wyłapywanie, każdy by dzielnie dążył do zwycięstwa, rozgrywka robiłaby się mocno strategiczna. Przykładowo dwie pierwsze walki TvT totalnie randomowe losowanie, potem w zależności od ilości ludzi - losowanie lub samodzielna rozgrywka.
- - - - - - - - - -
Za długo z prostej przyczyny - ten pył tam nie pasuje, to itemek PREMIUM do którego musisz dotrzeć w odpowiednim momencie fabuły - 2-3 miesiące gry od 65, może nawet dłużej. Ty patrzysz przez pryzmat, jakby dawali 100 odnówek za walkę to też byś przybił piątkę i powiedział "dobra zmiana".
- - - - - - - - - -
Losowanie to losowanie, nie ma sprawiedliwego losowania, albo losujesz albo podświadomie naprowadzasz algorytm kto złapie czyli będzie swoistego typu "kolejka na łapanie".
1. Loteria żetonowa / niespodzianki eventowe - szansa na drop jest mega niska + to jest krótki czas i faktycznie to jest promocja.
2. Tak, ale zwróć uwagę - jakby za pomoc z Garudą dawali coś więcej to będziesz chodzić i pomagać? Zapewne tak.
Chodzi tutaj o granicę rozsądnego dropu i nic więcej.