Wiem że minęło bardzo mało czasu od zmian ( choć dosyć sporo od propozycji ) ale powolutku chciałbym spytać jak odczucia odnośnie :
Topór Walkirii - Zwiększenie szansy na nałożenie statusu Paraliż z 50 do 60%.
Włócznia Gniewu - Teraz nakłada status Regeneracja zawsze na 2 tury, niezależnie od posiadanego HP.
Zatrute Rękawice - Szansa na nałożenie statusu co 3 ataki, zamiast co 4 ataki. Zmniejszenie szansy na nałożenie statusu z 100 do 90%.
Kryształowy Topór - Zmiana pasywu na "Podstawowe ataki zadają więcej obrażeń, gdy używający ma pełne zdrowie. Maksymalny bonus wynosi 18%."
oraz Znerfienia Kłującego ( Kłujący Pocisk - Obniżenie zadawanych obrażeń z 75 do 70% )
Najbardziej ciekawi mnie jak wygląda teraz Topór jeżeli w ogóle jest używany oraz Kłujący.
By skłonić człowieka do okrucieństw, każ mu wierzyć w absurdy.
Ostatnio edytowane przez Majkel ; 22-02-2022 o 18:52
Ogólnie to uważam to co MoP, że obecnie laska zorzy jest ciut za wysoko i nie ma sobie równiej rózgi (totalnie nie opłaca się grać magiem pod atrybuty, a co do eq na 73lvl, to łowie X czasu na double dropie i nic nie jestem w stanie z tego eq zdobyć, żeby sobie sprawdzić. Może niech ono też będzie możliwe do zdobycia za jakieś wymiany ryb czy chociażby kłów warga etc, bo to deficytowe itemy w grze.
Tak, jest to obecnie s tier rózga, tylko moim zdaniem nie wynika to z tego, że jest ona zbyt mocna. Laska zorzy jest w niezmiennej formie odkąd tylko weszła. Do jeszcze niedawna (mam na mysli końcówkę roku 2021) o ile mnie pamięć nie myli to tylko 1 osoba zaszła daleko używając jej (skuzz na swoim łazarskim gladiatorze). Dopiero pod koniec 2021 ktoś inny zaczął tym grać. Więc pytanie czy meta ukształtowała się w ten sposób dlatego, że laska jest zbyt mocna czy też dlatego, że inne rózgi po zmianach po prostu jej nie dorównują. Znaczny nerf laski zabije ten item i znajdziemy się znowu w tak absurdalnej sytuacji jak na początku nordii, czyli 13/15 osób w topce będzie wojami, a jednak balansując eq dążymy do tego, żeby żadna klasa postaci nie była znacznie silniejsza od drugiej.
Ostatnio edytowane przez Majkel ; 04-03-2022 o 09:34
Proste jak...
Największym buffem maga będzie osłabienie Laski Zorzy. Mag w mojej ocenie ma delikatną przewagę nad wojem, ale Laska tworzy zachowania które sprawiają, że mag nie może w pełni z tej przewagi korzystać:
1. W mag vs mag laska zorzy jest najsilniejszą różdżką, jeżeli mamy wyzerowane atry, ze względu na wykorzystanie atrów z eq.
2. W mag vs woj laska zorzy jest średnia, ale jeżeli mamy wyzerowane atry - jest najsilniejsza.
Spowodowało to stworzenie modelu maga, który ma wyzerowane atry i lata z laską zorzy. Działało to do momentu, kiedy woje latali tylko w rękawicach(swoją drogą broń, która jest raczej średnia na ten moment) i ewentualnie włóczni. Mag mógł spokojnie mieć nabitą włócznie i sprowadzić woja do walki "bezatrowej" którą wygrywał, bo laska zorzy skaluje się lepiej niż rękawice i pozbawiał wojownika profitów z posiadania włóczni.
Teraz pojawiły się bardziej zdywersyfikowane buildy wojów oparte o różne atry i mag nie może na ślepo mieć nabitej włóczni, co sprawiło że buildy pod laskę zorzy vs woj już nie są tak skuteczne.
W kwestii skalowania się w czasie walki mamy: Kryształowa włócznia(zapewnia atrowe skalowanie od momentu wywalenia wszystkich klątw krwi, ale wprowadza mega nieprzyjemny aspekt chybień) > Laska Zorzy(głównie bezatrowe skalowanie) > wilcze rękawice(bezatrowe, powolne skalowanie).
W skrócie aktualna sytuacja raczej wynika z nieoptymalnej strategii magów niż tego że wojownik jest zbyt silny. Dopóki nie przebiłem się pod buławę mag sprawiał mi rzeczywiste kłopoty.
Może spróbuje swoich sił jako mag za niedługo
Pomijasz pewnien szczegół. Zanim grałem laską latałem głównie berło/ arktos, czyli rózgi które w zamyśle wymagają sporo ataku. Dlaczego przestałem tym grać? Bo nagle pojawił się multłum wojów z magicznym uderzeniem, przez co po prostu nie byłem w stanie walczyć (tak, dalej będę narzekać na tę zdolę). Potrafiłem całą walkę gnoić takiego woja na poty i paść na jakiś losowy kryt z magicznego. Dochodziło do absurdalnych sytuacji, w których po 3 użyciach uzdrawiajacego mając skupę musiałem leczyć się na 2.2k hp. Już nawet nie wspomnę o walkach auto, gdzie magiczne było nie do uniknięcia. Laska jest w tym momencie praktycznie jedynym rozwiązaniem vs magiczne (może poza niszową obecnie taktyką na wilczą różdżkę). A co do mag vs mag, nie uważam, żeby laska była jedynym rozwiązaniem. Arktosówka/berło dalej są grywalne. Bardzo ciekawa jest też rózga fortuny, dość silna w obecną metę 140 luckowych magów.
Proste jak...
Kopnę w temat, jako, że ja się nie bije - co z tą rózgą Zorzy?
Zdania wydają sie być lekko podzielone, a chyba już jakiś czas temu coś o niej pisaliście? Jeszcze coś szczególnie razi w oczy?
Rózga zorzy praktycznie niegrana, obecnie jedyna rozga z PvP to laska zorzy, której pasyw to praktycznie rekawice v2 i spotkac maga z atrem obecnie jest praktycznie niemożliwe. Inne rózgi są obecnie słabe bo skoro wszyscy magowie nie mają atru to mogą śmiało zagemiać maga który gra pod atr i nie jest w stanie nawiązać realnej walki w innej rózdze z magami pod laske zorzy.
Ja jeszcze sobie pozwolę zapytać, bo MoP już to pisał. Generalnie włócznia turniejowa po powróceniu do poprzednich stat (przez buga z przysp) jest nadal wiele lepsza niz inne bronie. Także w moim odczuciu te dwie bronie wymagają poprawek.
Ostatnio edytowane przez Atronis ; 04-03-2022 o 11:49
Mb, chodziło mi oczywiście o laskę, pomyliłam nazwy XD
Na to w sumie nie słyszałam narzekań, jesteś w stanie określić jak wygląda stosunek używanych atrybutów u wojów? Sama zaraz też poszperam ale dobrze też spojrzeć innym okiemGeneralnie włócznia turniejowa po powróceniu do poprzednich stat (przez buga z przysp) jest nadal wiele lepsza niz inne bronie.