Fajnie że się da uzyskać dyplom na automacie, tylko ja opierając się na doświadczeniu z poprzedniego roku (i matematyce) założyłem że 12-13 tys. energii (10200 wynikające z czasu trwania eventu + 2000 mojego limitu) wystarczy na zdobycie dyplomu na samych gremlinach tak samo jak rok temu. Bez bicia upierdliwych minibossów.
I przez tą "niewielką" zmianę przy pakowaniu automatycznym braknie mi koło 2 tys. punktów energii do dyplomu, na ręcznym nigdy mi się nie udaje uzyskać powyżej 70% więc w nagrodę za regularność i miesiąc latania za gremlinami mam wielką frustrację z powodu zmarnowanego czasu (naprawdę sporo godzin się uzbiera straconych na ten event) i energii (te prezenty i unikaty możecie sobie wsadzić w skarpety mikołaja, więcej bym zarobił pożytkując energię afk na świetlikach i kopalni. Dyplom i unikat z Nordii to był jedyny sensowny powód na udział w tej męczarni).
Także bardzo dziękuje osobom które podjęły tą nieudolną próbę przekonania ludzi do pakowania ręcznego bez uprzedzenia o tym graczy na początku eventa, skutecznie zniechęcacie do jakiejkolwiek aktywniejszej gry swoimi zmianami. Od dobrych paru lat praktycznie każdy upek / zmiana to utrudnienie życia randomowym graczom preferującym grę solo. Ale czego się spodziewać jak testerami są goście lubujący się w godzinnym biciu minibossów i ślęczeniem godzinami nad doborem ekwipunku, szkoda że rozwój gry jest tworzony pod dyktando kilkunastu "hardkorów".