to co jest teraz to już ciężko nazwać bójką, to już wersja soft z narzuconymi ograniczeniami poziomowymi i bez tracenia eq
to co jest teraz to już ciężko nazwać bójką, to już wersja soft z narzuconymi ograniczeniami poziomowymi i bez tracenia eq
Co to ma być? Pytam, co to ma znaczyć? Tego wrogom nie można wybaczyć.
Tak.
Mam lepszy pomysł, niech króliki dają 9999 expa. Wtedy gracze nie będą musieli ryzykować.
O to właśnie chodzi, najbardziej opłacalne miejsca, to te najtrudniej dostępne/najbardziej niebezpieczne. Tak właśnie powinno być. Nie wiem, co twoim zdaniem jest trudnego w np. trollach z urkaden, że szczury czy ogniki są łatwiejsze, ale no spk, jak uważasz. Masz inny przykład, gdzie niebójkowe są cięższe? Pokaż proszę, bo nie kojarzę, no może poza wyspami oświeconych, ale raczej byś nie chciała bójek podczas rozwiązywania łamigłówki w solankowych źródłach. Tylko dlatego nie ma tam bójek. Skrzaty na dzbanie? są lisy lokację wcześniej/ pojedyńcze skrzaty w okolicy banitów. tak samo dzikusy na łące. Serio, poza solankowymi nie widzę innego takiego miejsca.
Niesprawiedliwe pvp i nękanie osób mających staty pod pvm to istniało w MFO 2 - tam faktycznie było to rakiem gry i wielu zniechęciło do gry
W chwili obecnej w MFO 3 bójki są symboliczne, nie tracisz praktycznie nic istotnego - domyślam się że rank cię nie obchodzi a złoto...no cóż, skoro tracisz je w walkach z potworami to nie widzę powodu żeby z graczami było inaczej. No i zwyczajnie nie polecam noszenia dużej ilości golda przy sobie bo wtedy faktycznie stajesz się atrakcyjnym celem.
Jedyny problem jaki może zaistnieć to nękanie gdy ktoś na złość na ciebie poluje przez co regularnie musisz tracić czas i energię na powroty na expowisko. Może wprowadzić jakiś system czaszek dla atakujących zbyt często niższe lvle na zasadzie osoba z czaszką może stracić w walkach ekwipunek - skoro lubi niesprawiedliwe walki ze słabszymi to na pewno taka niesprawiedliwość nie będzie przeszkadzała
BTW Ciekawi mnie taka sytuacja - gracz A nęka gracza B. Gracz B w tej sytuacji każdą walkę poddaje od razu po rozpoczęciu. Zakładamy że gracz A zyskuje rank w tych walkach. Co w sytuacji gdy gracz B doniesie sam na siebie i zgłosi to jako przelew ranku? Czy to przejdzie i uda się "wrobić" gracza A w przewinienie?
Ostatnio edytowane przez Bukłak ; 25-02-2019 o 17:55