Bez przesady. Ja karty traciłem hurtowo, a odzyskać było ciężko.Usunięcie wypadania eq/kart było jedną z gorszych zmian do bójek.
Wygranych bójek miałem zdecydowaną większość, a nadal pozostawałem stratny.
Bez przesady. Ja karty traciłem hurtowo, a odzyskać było ciężko.Usunięcie wypadania eq/kart było jedną z gorszych zmian do bójek.
Wygranych bójek miałem zdecydowaną większość, a nadal pozostawałem stratny.
Jeśli chodzi o same IŚ to najlepsza jest propozycja Tatsumaru, głownie dlatego że spełnia najbardziej pierwotną ideę igrzysk. Walki TvT, bez sojuszy, a na koniec 1v1, wygrywa najlepszy. Wszyscy mają zakryte nicki, lvl, skin i drużynę biegając po mapie, wbijanie do walk losowe w przypadku równych. IŚ znowu nabierają kolorów. Oczywiście taki system wymagałby sporo pracy, ale lepsze to niż zostawienie tak jak jest czy propozycja akceptacji pomocy, która jest jeszcze gorszym pomysłem.
Ogólnie to samo usunięcie możliwości rozróżnienia uczestników nie będzie zbyt skuteczne, bo wciąż pozostaje możliwość komunikacji przez czat głosowy i umówienia się w jakimś ustalonym miejscu po czym pomaganie sobie nawzajem. Ja bym raczej poszedł w coś w stylu tych filmowych igrzysk - zaczynamy bez niczego, uzbrojenie musimy zebrać z Rogu Obfitości (tak to się nazywało?) i dalej uciekać/zabijać ludzi. Choć wymagałoby to ogromnego wkładu pracy i dobrego przemyślenia.
Proponuję wrócić do akceptacji pomocy, bo aktualny poziom igrzysk to jest jakaś porażka.
Wróćmy do dawien dawna, kiedy to była ekipa igrzyskowa. Saboty są głupie, ale jeszcze głupsze jest wymuszenie go na graczu, który nie chce tego robić a nie ma innego wyboru(czas, brak miejsc gdzie indziej).
W ogóle problemem są te wszystkie ekipy i ogólna mała ilość ludzi, która chodzi na igrzyska(w czwartek było może z 12 osób - 4v4, pozostałe cztery osoby wybiły się między sobą, bo nie miały by i tak żadnych szans w 2v4 w najlepszym wypadku).
A może by tak wyłączyć igrzyska dopóki aktywność w grze nie przekracza 50 osób (nie wliczając osób AFK), a na igrzyskach wystarczą 2 walki, żeby wygrać je całe i włączyć je z powrotem po update?
Ostatnio edytowane przez Kim Chi ; 01-07-2018 o 22:18
Wyłączmy całą grę dopóki nie będzie upka
Cztery słowa:
LOSOWE
PRZYDZIELANIE
DO
WALK
albo zmiana nazwy eventy na "igrzyska śmiechu".
Akceptacja pomocy.
Przy losowym przydzielaniu będzie festiwal sabotów.
Ale jak są praktycznie dwie grupy i wygrywa ta liczniejsza to co ci daje akceptacja pomocy?
Jak nawet czwórką się nie da iść bo za każdym razem będzie rozdzielanie.
Nawet kij z wygrywaniem, chcę po prostu zawalczyć normalne 3v3/4v4 a nie "to coś" gdzie nie zrobisz ruchu i jesteś out.
Igrzyska i tak nie zostaną zmienione. Jak się nie podoba to nie chodź.