Już prawie.
Teraz tylko należy odpowiedzieć sobie na pytanie.
Której klasie łatwiej wykorzystać absurdalny atak, aby zakończyć walkę?
Magom którzy mają stałe obrażenia i muszą doładowywać manę (przeciętnie co 6 atak) co kończy się oddaniem inicjatywy - ich specjalne zdolności również kosztują manę co zmniejsza liczbę wyprowadzonych atakó, czy wojownikom którzy mają zdolności potrafiące znacznie zwiększyć zadawane obrażenia (nie zapomnijmy o krytach :v ) którzy mogą atakować bez końca.
Pozwól, że rozpiszę to zdanie:
Wojownicy, którzy:
-mają zdolności potrafiące znacznie zwiększyć zadawane obrażenia (nie zapomnijmy o krytach :v)
-mogą atakować bez końca
Niby ten ostatni punkt zaprzeczają chybienia, no ale celność jest w cenie, uniki wciąż nie - 3 gemy celności i miecz z +3% celności nie chybi, no chyba że przeciwnik się z gory przygotował.
Czy miecz, który odejmuje hp przy chybieniach i czymś tam jeszcze może zabić użytkownika czy zostawia 1hp ?
https://mfo3.pl/r/b2b343e75
jakby ktoś miał watpliwości, że toksyna jest za silna
w sumie nie przeszkadza mi przegrana, bo finał tez dobry, no ale jednak- byłem dobrze przygotowany i przez to coś... no, sami widzicie na raporcie wyzej.
Więcej użyć + 4 możliwe statusy.
https://mfo3.pl/r/bd733a0f4
1 tura, byłem full luck + pomyślność + luck 10%.
Patrząc na ostatnie kilkanaście eventów KG powinno być dostępne tylko dla wojowników - najlepiej hiterów.
Wyniszczająca toksyna to jest jakaś patologiczna zdolność. Zatrucie bez limitu tur to jest jakaś parodia. Każde jedno antidotum to żeton,których w większości przypadkach jest bardzo niewiele. (wprowadźcie w takim razie dla okrutnych oparów zatrucie bez limitu tur,bo czemu by nie? )
Widać co z tym eventem jest w stanie osoba, która nie musi za bardzo używać mózgu aby wygrywać.
wyniszczająca toksyna + karakol i tak na prawdę jest już po walce. Chyba że któryś z przemądrzałych wojów powie mi,że ma przy sobie zawsze miks speeda, który nieraz kosztuje nawet i 50 żetonów Typ wygrywa 9 raz i dalej będzie robić to samo,bo KG przecież jest bardzo zrównoważone poziomem jeśli chodzi o klasę MAGA i WOJA.
Mag hiter to dalej gówno w porównaniu do woja. Dlaczego? Dlatego że mag nie nada Ci paraliżu,spowolnienia i zatrucia (w 70% i wyżej?) jedną zdolnością. Gdy toczy się walka maga hitera vs woja hitera to po zaczęciu walki przez woja i wyniszczającą toksyne wynik walki z automatu zostaje przesądzony. Po wejściu spowolnienia i zatrucia pojawia się dubel wojownika którego mag nie będzie w stanie przeżyć już żadnym sposobem. ( po za przeczekaniem ale to tylko wydłuży proces uśmiercania maga) W wersji której to mag zaczyna woj zużyje wszystkie leczenia,jakąś odnówke a magowi w końcu skończy się mana i scenariusz wróci do takiego samego punktu jak w 1 wersji
Jak na początku oceniałem ten event na coś bardzo pomysłowego i na prawdę fajną odskocznie od wszystkiego w środku tygodnia to teraz mogę napisać tylko jedno: jedna wielka KPINA.
PS. Pozdrawiam wojów którzy będą spinać dupe (herbatoholik twierdzący iż MAG to prawdziwe monstrum które woja łyka sobie w pierwsze 5 tur walki a my głupi magowie kompletnie nie dajemy rady sobie z opanowaniem naszych mega giga niespotykanych zdolności) ,że wylałem całą prawdę co do tego eventu (jak i moi poprzednicy)
Ostatnio edytowane przez Platynowy ; 21-12-2016 o 21:11
Czemu każdy twierdzi, iż ja mówię, że magowie mają przewagę? Tak nie jest w żadnym stopniu I to Wy macie jakąś spinę, że jeden gracz jest w stanie Wam dokopać