[BŁĄD] Mini-gra Malowanie Jajek!! Kto mi odda zniszczone jajka!?

[Chevy]

Witam, borykam się z takim oto problemem, pewnie nie tylko ja.
W fabryce pisanek gdzie jest maszyna do farbowania jajek jest mega niedociągnięcie.
Otóż dlaczego JA mam płacić za źle skonstruowaną mini-gre?

Przykład, mam do pomalowania jajko na kolor pomarańczowy, zielony i niebieski, otóż w tej mini gierce układu nie da sie takiego zrobic.
Tabliczka przy wejściu "mówi": "Aby wykonać prawidłową pisankę musisz... Nie zawsze istnieje możliwość prawidłowego ustawienia maszyny farbującej jajko. Gdy natrafisz na taki moment, po prostu puść jajko przez dowolne farby i skup się na kolejnym.
Zadane kolory i układ maszyny zmieniają się po każdym jej użyciu."

No właśnie, skupmy się na tym "Gdy natrafisz na taki moment, po prostu puść jajko przez dowolne farby i skup się na kolejnym."
Kto odda mi jajko które zepsuła mi maszyna?

[Jeahok]

też za bardzo tego nie rozumiem, to albo niedopracowanie, albo celowy zabieg, ale jak celowy powinna być jakaś scenka uszkodzenia jajka przez maszynę

[Antybristler]

Nikt nie odda, takie są zasady zabawy, albo akceptujesz i grasz albo arrivederci roma

[Alvi]

Nikt ci nie odda, a poza tym to nie blad. Wiec skup sie na kolejnych jajkach a nie placzesz o jajka ktore ci sie popsuly. Jak zniszczysz cos to dostajesz automatycznie to samo tylko ze nowe ?

[Chevy]

chyba nie ogarniacie niektórzy, to nie moja wina że nie ma takiego ustawienia tylko maszyny, więc dlaczego ja mam za to płacić?
Nie chodzi o jajko tylko o to że można znaleźć kilka ich dziennie, jak tu dozbierać do 300?
Co innego gdyby było ono HANDLOWE, ale nie jest. Można by dokupić, a tu lipton.

[Hubiot]

To jest celowy zabieg, maszyna ma skuteczność ok. 80% a wymiana u NPC 60%

[Kim Chi]

też za bardzo tego nie rozumiem, to albo niedopracowanie, albo celowy zabieg, ale jak celowy powinna być jakaś scenka uszkodzenia jajka przez maszynę

NPC mówi, że jajko to śmieć.


Albo bawicie się w malowanie jajek ze skutecznością 80% (czyli trafią się 4 pisanki na 5 jajek), albo wymieniacie u NPC 5 jajek na 3 pisanki.

Albo nie bawicie się wcale.

[Chevy]

zniszczenie jajka przez maszynę może być błędem MOIM gdyż w zły "otwór" jajko włożyłem, ale tez jest tu błąd wynikający z braku innych opcji ułożenia maszyny do prawidłowego pomalowania jajka.
A jak wiadomo za "błędy się płaci", jak sam coś spieprzę to nie płaczę z tego powodu, ale dlaczego mam cierpieć z powodu błędu minigry?

[Lisu aka wróciłem]

zniszczenie jajka przez maszynę może być błędem MOIM gdyż w zły "otwór" jajko włożyłem, ale tez jest tu błąd wynikający z braku innych opcji ułożenia maszyny do prawidłowego pomalowania jajka.
A jak wiadomo za "błędy się płaci", jak sam coś spieprzę to nie płaczę z tego powodu, ale dlaczego mam cierpieć z powodu błędu minigry?

Ile osób musi Ci jeszcze napisać, że to nie jest błąd? MASZYNA MA SKUTECZNOŚĆ OKOŁO 80%. Tak ma być, statystycznie na 5 prób, jedna powinna być niemożliwa do zrobienia, bo po prostu tak. O to chodzi w tej zabawie, że masz próbować wykonać wszystkie malowania poprawnie, z utrudnieniem, jedno na pięć na pewno się nie uda. Jeśli nie chcesz się w to bawić, możesz wymieniać jajka na pisanki w przeliczniku 5:3, lub nie brać udziału w evencie.

[Chevy]

bez sensu

[Hide]

Ale wy nie rozumiecie o co mu chodzi? O to, że nie chce płacić za to, że maszyna mu zniszczyła jajo.

To ja powiem tak. Kupiłam sobie przecenioną prostownice. Wiedziałam, że może być zepsute ale zaryzykowałam. Ryzyko się nie opłaciło, 20 zł poszło się ... , straciłam pieniądze przez błąd maszyny (niepasujące wkładki), pieniędzy mi nikt nie odda.

Musisz to przeboleć, sorry.

[Jeahok]

mi to nie chodzi o sam fakt, że coś się traci, ale bardziej o sposób w jaki to przebiega, bardziej elegancko by było jakby maszyna się zacinała, czy coś

[Fannindel]

Jednak nadal jest to bardziej opłacalne niż w proporcji 3:5.
Dzisiaj miałem 35 jajek i tylko 4 z tego były zepsute (nie dało się pomalować).

Czyli ręcznie wyszło mi 31 jajek,a po przez proporcje miałbym 21 jajek.

[Koridor]

W dropie jest uwzględniane to, że jedynie 80% jajek to pisanki.

Wszelkie reklamacje należy zgłaszać kierowniczce Fabryki Pisanek. Pewnie odpowiedzą Ci, że są najprężniej rozwijającą się firmą na rynku (i jedyną), a jeśli nie podoba Ci się ich oferta to możesz pójść do konkurencji (której w sumie nie ma). Cóż, zmonopolizowany rynek jest brutalny. Dobrze, że chociaż nie każą płacić sobie dodatkowych opłat za możliwość używania ich maszyn malujących. Pewnie sami mają straty z Twojego powodu, bo ktoś musi opłacić gościa, który stoi tam i zbiera te jajka, żeby się nie stłukły (a to, że jest pedantem wyrzucającym niefajne jajka można zwalić na politykę firmy).

Swoją drogą, gdy tyle osób używa tych maszyn, nic dziwnego, że coś zaczyna się w nich psuć. Fontanna zepsuta, teraz maszyny. Co za świat...

[Clover]

Cóż, zmonopolizowany rynek jest brutalny.

Elita detected :v