Najbardziej irytujący boss

[sebios]

Banita A i B

[DziadekSamoZuo]

Jednooki Berserker

[Elitek]

Grainne

[Madara]

zmora ;d

[Piano Dragonheart]

ważka i mięsożer

[GoldenkoPL]

Zmora,Zielony Smok i Herszt Banitow

[Rebellious]

Serafin, Zmora.

[wiktorkal]

wg mnie jastrzębie i mięsorzer

[JaProTyDno]

Serafin

[Nattat]

Ogólnie to nie polecam Efrix i Grainne.

Efrix - skacze niczym dzika małpa, sporo bije i jeszcze hitem nakłada statusy. Nie wiadomo, kiedy da krytyczny cios lub kulę ognia.

Grainne - ciężko tu nie przeklinać. Co chwilę wysysa manę, często nakłada sobie skupienie, a nam klątwę. W miarę mocno atakuje. Często zostaje jej hp na 1 hita. Nawet z nabitym atrem nie daję sobie rady.

Może to eq, może to gemy. A może właśnie to, co napisałem wyżej.

[Vanitas]

Kalvador #1. Podczas walki z nim używałem butów gothar +1 oraz szponów garudy +2 i miałem 116% celności. Pomimo to na 57 ataków miałem tylko 37 trafień, z czego 12 było oddanych na precyzji (link: https://mfo3.pl/r/b29b3f619). Te ciągłe chybienia naprawdę irytowały.

Na arenie devos natomiast co drugi boss jest irytujący. Grainne co chwile używa przejęcia magii, Zack z kolei co chwile używa wszczepienia magi/uderzenia mocy, a jednooki berserker za każdym razem jak mam niski HP używa trujących ataków, a po zatruciu daje sobie mobilke i trutki już nie zdejmę.

[Keriehyl]

Lewiatan dla mnie uciążliwy, że nie dawałem rady nawet na 60 lvlu.

[Luxferre]

Efrix... Nie dam rady tego zabić bez nabijania atrów...

[Łukasz]

Zmora

[sebios]

Banita A i B

Jednak Zmora