Młot furiata

[Only one time]

Mam propozycję odnośnie owego młotka, którą każdy kto go używał pewnie zaaprobuje.
Chodzi tu głównie o problem proporcji między obrażeniami jakie zadajemy w pierwszych 3 turach, a utraty kontroli nad postacią. Często się zdarza, że jeżeli nie zaczniemy walki jako 1 to padamy w ciągu 3 tur - mag używa 3 razy kamienia, a woj 3 razy runy.
Żeby uniknąć takiej sytuacji, proponuję dodać 2 tury nietykalności do tego młotka. Nietykalność całkiem dobrze się wpisuje w wyobrażenie furiata (wiadomo - adrenalina powoduję niewrażliwość na ból), a nadałaby sensu temu młotkowi.

Drugie wyjście to zamiana furii na mobilizacje(dają identyczny bonus do obrażeń) i pozostawienie symbolicznej 1 tury furii. Właściwie równie dobre, jeśli nie lepsze.

Edit: Problem z tym młotem jest taki, że był on tworzony dla statusu, który daje +50% obrażeń, a nie +33%. Trzeba teraz trochę zmodyfikować młoteczek, skoro już nie można wymusić leczenia przeciwnika

[Deathpool]

Marzyciel. Z tą nietykalnością to wyjebałeś w kosmos. O to chodzi w tym młocie żebyś miał mobilke kosztem czegoś i tu akurat tym kosztem jest utrata kontroli nad postacią. Ewentualną propozycją może być zmniejszenie trwania furii z 3 do 2 tur.

[musaraj]

Młot furiata nie jest do PvP.

dobry, jak chcesz brać potworki na hita, a nie bijesz dużych grup (pojedyncze/podwójne).

[Doktor Lewatywa]

Ja bym od razu zwiększył obrażenia i dodał wszystkie możliwe pozytywne autostatusy na... 100 tur. Po co się ograniczać?

[Jeahok]

Młot to była bajka jak furia dawała 50%, nawet ze słabym atakiem szło wywalczyć sytuację zdejmowania na hita. Obecnie jest dużo słabszy, głównie przez dwie rzeczy: słabsza furia( teraz może działać tylko jako dopełnienie ataku, gdy brakuje nam trochę do zdejmowania mobka na hita, ale ze słabym atakiem i tak hitera nie zrobimy), oraz obecna forma nagradzania walki z większą ilością przeciwników (czasami bardziej opłacalnie wyjdzie bić pojedyncze mobki, nie zużywać miksów i nabijać 7 gemów, niż męczyć się z dwoma, żeby jak najtaniej wyszły i być obładowanym gemami ataku). Tak więc jest znacznie gorszym przedmiotem jak przed osłabieniem furii, ale mimo to ciągle jest ciekawym rozwiązaniem do expienia. Nic się nie stanie, jak nie będzie przedmiotem niezbędnym dla 44-49 lvla.

[Ślimak]

Fajny pomysł, jestem za... Nareszcie będzie jakieś uzbro z 2 statusami.

Co do rozwiązań to te 1(furia, nietykalność) lepsze, ale 2(furia, mobilizacja) też bardzo dobre.

[musaraj]

Teraz mi przypomnieliście... EQ i tak nei może mieć 2 statusów (ograniczenie techniczne)

[Poojka]

Co za młotek używa tego młota do pvp?
Ewentualna zmiana, którą mogłabym jeszcze jako tako spropsować to zamiana na 2 tury furii, albo 2 tury furii i jedna mobilizacji.

[Only one time]

Jeżeli eq ma ograniczenie techniczne na 1 status to sugeruję w takim razie po prostu zmniejszyć czas trwania furii do 2 tur lub ewentualnie podmienić ją na mobilke :]

Chodzi nie o to, żeby zwiększyć jego siłę, tylko żeby i do pvp można było go nałożyć na zasadzie zwykłej broni.

[Tomi]

Ten młoteczek nie był tworzony z myślą o PvP i niech tak zostanie. Jest jednym z itemków PvE, który wymaga odpowiedniego wykorzystania i tę funkcję spełnia. Przed zmianą furii był za mocny. Można pomyśleć nad czymś podobnym na następny upek.

[Nocny Lowca]

Można pomyśleć nad czymś podobnym na następny upek.

Czyli za ile tak + -

[Coni]

Od 2 do 4 lat przy dobrych wiatrach.

[Doktor Lewatywa]

Od 2 do 4 lat przy dobrych wiatrach.

Przy kolejnym końcu świata

[Only one time]

To może chociaż zmniejszyć liczbę tur furii do 2?
To by chyba nie zaszkodziło...

[Gazowane Mleko]

Bez sensu . Po co zaczynać taki temat ?