Zakaz pomocy przy walkach gdzie walcza 2 równe lvl'e

[Tomi]

Nie wiem dlaczego uczepiliście się tej pomocy - nie atakuj w bójkach i problem nie będzie Ciebie dotyczył, albo atakuj i podejmij ryzyko przegranej i znoś owe przechwałki.

[GuRi]

https://mfo3.pl/game/report.php?bid=...pid=557&vtid=0 omg co to ma byc ! gosc na poczatku mnie leci jak chce a potem role sie zmieniaja i szuka pomocy ... . lepiej by bylo gdyby rowne lub wieksze lvl niemogly dawac sos bo to jest wkurzajace

[ADIHC1]

@GuRi

nie atakuj w bójkach i problem nie będzie Ciebie dotyczył, albo atakuj i podejmij ryzyko przegranej

I tyle w temacie.

[mnietuniema]

Chcecie oddzielić hołotę od reszty nie twórzcie im okazji do zyskiwania czegoś na zachowaniu.

Zróbcie jeden ranking tylko z walk areny (niech on będzie najważniejszy)
Zróbcie drugi ranking z walk pojedynkowych 1v1 (bez bójek)
Reszta niech pozostaje zwykłymi bójkami i wyładowywaczem stresu dla niespełnionych graczy. Ci co chcą uczestniczyć i walczyć o ranking będą mieli na to miejsce i będzie to bardzo uczciwe, ci których ranking nie interesuje nie będą musieli się tak bardzo przejmować tym, że co chwila ich ktoś atakuje.

W założeniach najważniejszym rankiem miał być ranking turniejowy, a turniej nie tylko raz na miesiąc... Turnieju nie ma, a gracze jeśli chodzi o ranq już zaadoptowali zwyczaje z s3

Jedyne co bym zmienił, to jakaś "kara" dla pomagającego agresorowi - 5 pkt ranq "wpisowego"?!

[Kasej]

Może poprostu zabronić agresorowi wzywania pomocy jako "pierwszy" ? tylko będzie mógł wezwać pomoc dopiero gdy przeciwnik "atakujący" wezwie pomoc.

[Heteryk]

Dobrze jest, ryzyko dostania w tyłek drażni co ? dla mnie EOT

[Jacek]

Zdaje się, że agresor nie może wezwać pomocy jako pierwszy, ponieważ w jego drużynie nie może być więcej graczy niż u zaatakowanego.

[Mita bank]

teraz to dopiero lipa ;]
ten pierwszy ruch jeszcze da się przeżyć, tylko po co więcej czasu?
jeśli bójki są takie złe to czemu ich nie skasować w ogóle? xD

[Szlug]

Nie są złe. Moja sugestia miała na celu uniknięcia sytuacji w której osoba broniąca się najpierw podejmuje walkę, po czym woła o pomoc gdy skończą jej się miksy, i nie chce stracić ranku.

[BartoMFO]

jest dobrze jak jest
Jedni np.ja nie walczą tylko graja sobie dla przyjemnosci przechodząc fabułę , a inni walczą
ale powiedzcie mi jakie ma szanse gracz na statach na bóssów przy walczącym ?
Prawie Zerowe !

[eRay]

Ja już sobie to wyobrażam za jakiś rok w tym mf'ie, przychodzi jakiś 100 lv i atakuje 20 i ten 20 nawet jak poprosi o pomoc to kto mu dołączy ? Przydałoby się jakieś ograniczenie leveli zrobić.

[Jacek]

Jedyną wartościową rzeczą jaką może stracić 20 level są punkt rank. A, żeby ochronić punkty rankingowe wystarczy pomoc nawet 5 levela.

[MasterOfPuppets]

Najgorzej jest jak zaatakuje cię jakiś wyższy level ,co ktoś pomaga ,a potem kolejny 20lv...
Pomoc dla agresorów dopiero przy 1vs3 lub z sumą leveli coś ;/

Tylko kto będzie chciał bronić 20lv. Zawsze to też strata dla tego co broni komuś rank ,a do tego w lokacje gdzie można się bic są zazwyczaj troszke dalej i to strata też pkt ruchu.

[mklem]

Czytając posty ktoś stwierdził.....iż różnica 1-2 lv o niczym nie świadczy podczas bójki.....Jak najbardziej mylne stwierdzenie....19-20lv to kolosalna różnica.
Moim zdaniem:
-inicjator powinien liczyć się z tym iż może przegrać. patrz wezwanie pomocy przez broniącego (ponieważ on może doskonale przygotować się do walki)
-inicjator nie powinien mieć prawa wzywania pomocy, lecz na pomoc broniącemu mógł by przyjść np. gracz z zakresu +/- kilka lv atakującego.
-W takim przypadku broniący miał by prawo aby pomagał mu tylko 1 gracz.