Skąd wiesz, po której stronie i w którym miejscu muru by to mogło być???
Podgląd wydruku
Tak czy siak, mur jest częścią miasta. Dynamit nie zrobiłby małych szkód, tylko wielkie, przede wszystkim byłby potężny huk, na pewno ktoś by się zainteresował hukiem. Myślisz, że armia żołnierzy, widzących, jak rozwalasz mury ich miasta, będzie się zastanawiała po co to robisz? Nie. Od razu zaatakują. Tym bardziej, że prawdopodobnie pokonałeś już ich przywódczynię. Jesteś więc cholernie(taka choroba, to nie wulgaryzm) potężnym potworem, z którym w pojedynkę nie mają szans, więc nie ma co z tb dyskutować, trza działać, póki mają szanse.
Cała akcja zaczyna się w Biurze Administracji. Dostaniemy się tam z ratusza w Urkaden za pomocą specjalnych drzwi, które otwierają się tylko gdy wybierzemy właściwą odpowiedź na pytanie, np. jaki jest maksymalny level, kiedy wyszło MFO3 itd. Wchodzimy do pomieszczenia, wygląda ono jak typowy pokój dzienny, po środku przy stole zawalonym papierami siedzą Tomi i paru innych członków załogi nieodgrywających istotnej roli w queście.
T: Kolejne zapytanie o Nordię...eh, ile można to czytać... O, witaj.
G: Hej, Tomi. Nudzi mi się. Masz może dla mnie jakieś zadanie?
T: Nie mam...znaczy mam, ale nie wiem czy dasz radę.
G: Dam. Mów.
T: Ostatnio w grze pojawiają się błędy. Trzeba je usunąć, tylko nie dajemy sobie z Jackiem rady. Do tego jeszcze te wszystkie papiery od graczy...!
G: Załatwię je w mig! Tylko powiedz mi gdzie są.
T: W jaskini błędów. Dostaniesz się tam tymi schodami. Po drodze napotkasz wiele mniejszych błędów i lagów. Uważaj, niektóre są groźne.
Schodzimy po schodach. Na początku jaskinia jest wąska. Co parę kroków napotkamy tam lagi. Są to raczej słabe potworki na 20 lvl. Mamy jeszcze błędy sieci, są one do pokonania na 23 poziomie.
Następna lokalizacja to Internet. Mały labirynt, po drodze napotkamy "Braki połączenia z internetem" czyli potwory na 22 lvl. I tak dotarliśmy do ostatecznego miejsca, Jaskini Błędów. W rogu pojawia nam się okienko "Zabij jeszcze 50 błędów" oczywiście musimy to wykonać.
G: Błędy pokonane. Mogę wracać do Tomiego.
Wtedy pojawia się boss - Wielki Błąd. Do pokonania na 25 lvl, atakuje on atakiem fizycznym bez atrybutu, używa zdolności Ścięcie (zmniejsza naszą szybkość o 30%) i Ognisty Atak *2. Wypada z niego jeden element Zbugowanego Uzbrojenia. Uzbrojenie to ma zmniejszoną szybkość i szczęście, ale wysoką obronę.
Co do bossa, tak jak jego loot, ma niewiele szczęścia a szybkość na około -20, za to wysoką obronę fizyczną i magiczną.
Gdy wrócimy do Tomiego, daje nam on trochę złota i jakąś fajną broń. Admin wyprowadzi nas z biura i drzwi znikną. Oczywiście jak to za quest, dostaniemy jeszcze 5 żetonów.
jest nowy npc o nazwie Myśliwy Dawid
po krótkim dialogu daje nam książkę z zadaniami
np zabij 100 potworów 200 300 400 itd aż do 1000 za to dostaje się złoto albo żetony za wykonanie takiego poziomu dostajemy losowy unikat
za wykonanie wszystkich questów dostajemy artefakt(albo nie, jak tam admin zadecyduje)
Możliwe zadania
zabij 100 potworów itd co 100 aż do 1000
zabij 1 5 10 15 20 50 100 minibossa (tak z każdym)
zbierz 5 10 i tak co 5 aż do wszystkich kart
zbierz 10 25 50 75 100 i tak aż do wszystkich w arkardi skrzyń
wykonaj 1 5 i tak co 5 aż do wszystkich questów
wygraj 1 5 10 15 i tak aż do 1000 pojedynków
wygraj 1 5 10 15 i tak aż do 10000 walk na arenie
odwiedź 1 5 10 15 i tak aż do wszystkich miejsc w arkardi
zdobyj 1 200 400 600 850 1000 1250 1500 i tak co 125 rankingu w pvp
wykorzystaj 10 50 100 200 400 600 800 1000 1300 1500 2000 3000 4000 5000 7000 i tak co 1tyś aż do 10000 energi
wydaj 100000g i tak co 100000 g aż do 10000000g
odwiedź mfo3 bez przerwy przez 1 7 i tak co 7 dni aż do 1 roku za to dostaje się artefakt
Teraz misje bonusowe
zbierz 1 5 10 i tak co 5 dyń
zbierz 1 10 20 i tak co 10 kości
pokonaj 1 5 10 15 20 i tak aż do 100 barhluków
pokonaj 1 5 10 i tak co 5 aż do 100 szkieletorów
wygraj 1 5 10 15 i tak c0 5 aż do 100 wyścigów kogutów
zbierz 1 10 20 30 i tak c0 10 aż do 1000 pisanek
wygraj konkurs matematyczny(chodzi o ten w nowy rok) 1 10 20 30 i tak aż do 100
wygraj,,traf stary rok'' 1 10 i tak co 10 aż do 100
zabij 1 5 10 15 i tak aż do 100 yeti
zabij uciekające jajko 1 5 10 15 i tak aż do 100
zabij królik 1 50 100 i tak co 50 aż do 10000
zabij dyniogłowych 1 50 100 i tak aż do 10000
obdaruj 1 5 10 15 osób prezentami i tak aż do 1000
i tak z wszystkimi mini bossami eventowymi
myślę że dobry pomysł a wy jak myślicie ?
Tytuł questa: Pomóż Świętemu Mikołajowi w jego pracy.
W gospodzie w nordii zastałem zmęczonego Św. Mikołaja. Mikołaj opowiedział mi jak jeden z jego reniferów zranił się w nogę więc trzeba iść po uzdrowiciela, a jedyny jaki przychodzi mu do głowy to zielarz Maduf z Eliar. Mikołaj jako już stary i przepracowany nie ma siły by iść tak daleko a większość osób w mieście nie ma na to czasu. Zatem poprosił mnie widząc że jesem młody/a i silny/a bym po niego poszedł.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~
Po dotarciu do zielarza opowiadamy mu historie a on się natychmiast zgadza, lecz jednak nie może zostawić swojwj chatki bez ochrony dlatego posyła nas o swego krewnego Wojtka który właśnie pod wiatrakiem Mietka na comiesięczną dostawę mąki.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~
Po dotarciu do Wojtka, która akurat odebrał worek, zaczynamy rozmowę. Wojtek zgodził się jśli tylko pomożemy zanieść mu worek do jego domu.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~
Na ekranie pojawia się okienko ,,godzinę później''
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~
Stoimy z Wojtkiem przed chatką Mardufa i wchodzimy do środka. Zielarz uszczęśliwiony wita się z swoim siostrzeńcem i wyrusza z nami w drogę.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~
Tym razem respimy się w gospozie w Nordii. Mikołaj już uspokojony zaprowadza Mardufa do rannego renifera. Po chwili wraca i oznajmia nam że zielarz już się nim zajmuje, dziękuje nam za przyprowadzenie go z tak daleka oraz oznajmia nam że prosi nas o jeszcze jedną przysługę. Musimy iść do kowala w Devos aby sprawił 4 nowe podkowy dla renifera zastępczego, oraz daje nam 4000G abyśmy mieli czym zapłacić.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~
Po dotarciu do kowala on informuje nas że oprócz pieniędzy potrzeba po 3 rudy żelaza na każdą podkowę, czyli wychodzi łącznie 12szt.
Po dostarczeniu materiałów trzeba poczekać 30 min aż skończy je robić.
Gotowe podkowy zanosimy Św. Mikołajowi.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dajemy mikołajowi podkowy a on idzie podkuć renifera. Akurat w tym momencie dołącza do nas Marduf zapewniając że renifer wydobrzeje.
Potem zielarz wraca do swej chatki. Mikołaj podchodzi do swych sani i wręcza nam w ramach podziękowania:
- 40k.
- Gem atrybutowy.
- Prezent od mikołaja.
Oraz oznajmia nam że możemy przyjść do niego kiedy chcemy i rozdawać paczki Świąteczne różnym osobą (NPC)
Bedzie prowadzić ranking rozdanych paczek przez graczy i za rozdanie odpowiednich ilości paczek będą przyznawane nagrody.
A osoba która pierwsza razda **** paczek dostanie artefakt :)
Mam nadzieje że sie spodoba ;)
Mikołaj jest stworzony tylko do eventu i nie będzie go na stałe.
Spk ale dodaj ile HP? Ile zdolek? Jakie uzbrojenia? Jaki możliwy drop? Jaki atak? Na który lvl do pokonania? To jest ważne!
Wszyscy bawią się teraz w wymyślanie potworków a o tym biednym temacie juz nikt nie pamięta... To może ja zaczne.
Nordia
Udajemy sie do Wodza/Burmistrza osady i dostajemy informacje że wioska cierpi zimno i głód ze względu na to że pobliski strumień skuł się lodem którego nawet najsilniejsi magowie z wioski nie potrafili rozpuścić, co uniemożliwia łapanie ryb a temperatura od dawna nie wzrosła nawet do -30...
Udajemy się nad pobliski strumień, i widzimy jak tajemnicza postać ratuje dwójkę dzieci przed kula śnieżną, zamrażając ją. Po chwili postać rozpływa się w zamieci. Podchodzimy do dzieci upewniając sie czy żyją, i zauważamy że lód którym została zatrzymana wielka kula, jest taki sam jak ten który pokrywa strumień.
Wracamy do miasta i opowiadamy historie sprzed chwili i wdajemy sie w dialog z Burmistrzem.
B-Widzisz (Imie gracza) ta postać nazywana jest Jack Frost... nie chciałem ci o niej wspominać bo jest częścią naszych starych legend i mógłbyś brać mnie za szaleńca. W głębi duszy miałem nadzieje że poradzisz sobie z tym uporczywym lodem dzięki swym umiejętnościom ale teraz muszę cie poprosić o przysługę.... ZABIJ JACKA FROSTA.
Nasza Postać-JAK TO ZABIJ JACKA FROSTA!? tak po prostu? dlaczego? on przecież uratował te dzieciaki, napewno nie jest to jego wina.
B-Niestety (Imie gracza) Jack Frost nie jest ani miły ani nie uratował tych dzieci z dobroci serca... to półbóg lodu i śniegu... on żywi się duszami ludzi, zmarłych w skutek zamarznięcia... i prawdopodobnie uratował ta dwójkę by w późniejszych latach gdy ich dusze nabiorą barw życia... wziąć je...
NP-Faktycznie.. skoro tak to wygląda to jeśli on jest odpowiedzialny za to wszystko, to spróbuje coś z nim zrobić
B-Dziękuje (Imie gracza)
Udając się nad miejsce gdzie spotkaliśmy Jacka podsłuchujemy rozmowę dzieci uratowanych przed kulą śniegu.
dziecko1- Mamo Mamo! Uratował nas śnieżny elf ten z legend tak samo jak uratował tatę wyciągając go spod masy śniegu gdy lawina zasypała nasz dom!!
Matka-Gdzie wyście byli!!!! Mówiła nie podchodzić do strumienia to niebezpieczne!!!
Dziecko2-Ale my tylo chcieliśmy podziękować śnieżnemu elfowi za to że dzieki niemu tatuś jest razem z nami
Matka- Koniec tych wyjaśnień OBYDWOJE DO DOMU I SIADAĆ PRZY KOMINKU! czeka nas rozmowa na temat waszego zachowania i ani słowa nikomu o tym zajsciu.
Z rozmowy wynika jasno że Jack nie żywi sie duszami starszych osób... coś tu jest nie tak. Udajemy się nad strumień i znajdujemy Jacka w kryształowej jaskini gdzie siedzi na lodowym tronie niczym król północy...
NP-JACK? JACK FROST?!
JF- Kto pyta? po co tu przyszedłeś? szukasz zguby podróżniku...
NP- Przyszedłem tutaj aby usunąć lód który skuwa strumień i powoduje ogromnie niską temperature
JF- A więc przysłał cie tu ten stary idiota... Powiem ci jak to się skończy, zaczniemy walkę a ty w mgnieniu oka zamienisz się w sopel i juz na wielki będziesz zdobił wejscie do mojej samotni..
NP- Nie przyszedłem walczyć... Wódz wioski powiedział mi że jesteś Półbogiem lodu i śniegu i że żywisz się duszami ludzi zmarłych z powodu wyziębienia, dlatego zamroziłeś strumień. Widziałem także że uratowałeś dwójkę dzieci a także słyszałem że kiedyś uratowałeś też ich ojca, dlatego wątpię w słowa wodza... Powiedz mi prawde!
JF- PRAWDE!!!?? POWIEM CI PRAWDE!!! Ten stary dureń nawciskał ci kłamstw! nie żywie sie ludzkimi duszami! ale to ja jestem sprawcą problemów wioski, To ja zamroziłem strumień już 60 lat temu! i chce żeby cierpieli ci którzy żyją w tej wiosce... ci którzy rządzą tą wioską.. ci którzy mi ją zabrali...
NP-Zabrali? kogo
JF- Moją ukochaną... Melody Crystal... żyliśmy tu już od dawna, zanim powstała ta wioska, zawsze szczęśliwi, zawsze sami, zawsze młodzi... Aż do chwili gdy pojawiła się grupka ludzi która zaburzyła nasz spokój... chciałem ich przegnac lecz Crystal uznała ich... i pozwoliła osiedlić się w naszej mroźnej krainie... Mineły 3 lata.. wioska nabrała kształtu, a my byliśmy uznawani za dobre duchy wioski to były piękne czasy, aż do chwili gdy nadeszła "Faza Zero". To specjalna pora, zdarza się raz na 15 lat i prze 3 miesiące powoduje zamiecie i temperaturę do -50%. Mieszkańcy obwinili nas o katastrofę a gdy chcieliśmy im wytłumaczyć że możemy pomóc im w przetrwaniu... Przegonili nas z wioski... Oddaleni o kilkaset metrów Crystal chciała wznieść lodową ścianę która osłoniłaby całą wioskę, i wtedy...
Metalowa strzała przebiła jej serce... a tym który trzymał łuk był BURMISTRZ WIOSKI!! RUBEN LIONHEART I JEGO BANDA KRETYNÓW!! Doskonale wiedział że chcemy pomóc leć on wolał przypisać sobie łatkę bohatera!! i pokonać "DOBRA DUCHY WIOSKI". Wtedy wściekłem się wpadłem w szał... lecz wtedy usłyszałem ostatnie słowa Melody... "Nie zabijaj ich... są jeszcze o 3000lat za młodzi by zrozumiec ten świat... a ty nie jesteś mordercą..." Nie zabiłem ich.. o nie.. rozpętałem im lodowe piekło które trwa po dziś dzień...
NP- To straszne... bardzo mi przykro.. ale mieszkańcy wioski to juz kolejne pokolenia tamtych wieśniaków... z starszych ludzi została już tylko rada wioski z burmistrzem na czele.
JF- Zgadza się... po tylu latach zrozumiałem że winni są tylko ci którzy zabrali mi Melody... Małe dzieci... Ojciec uwięziony pod śniegiem i błagający o pomoc... to nie ich wina, winni siedża teraz przed kominkiem i grzeją tyłki. Lecz kara musi być wymierzona i stąd ta zamieć, cierpią mieszkańcy jaki i ta cała 'RADA". Ale jeśli pomożesz mi i zabijesz tych zdrajców to sprawię że lód zniknie a mieszkańcy odzyskają swoje życia...
I w tym miejscu mamy wybór czy chcemy walczyć z Frostem czy z Radą(Burmistrz i 3 radnych). Decydujemy czy winni są Radni czy Frost karający setki ludzi za głupote 4 osób.
Niezaleznie od wyboru po pokonaniu Bossa, odblokowana zostaje pewna lokacja, jedyną różnica jest to że po pokonaniu Rady, Frost siedzi na swym lodowym tronie a podchodząc do niego on mówi.
JF- Dziękuje, wreszcie moge spokojnie odpłynąc myślami do chwil gdy byłem razem z Crystal...
PS: Chciałem żeby kiedyś jakiś bos miał dramatyczną historie i to on był tym dobrym gdy my ślepo wykonujemy rozkazy kogoś złego.
mam taką propozycje
nazwa questu pomóż odzyskać zwoje pergaminu dla burmistrza urkaden
quest zaczynamy w urkaden gdy idziemy na targ(aukcje) zaczepia nas burmistrz i prosi o pomoc ponieważ z ratuszu zostaly skradzione zwoje my się zgadzamy
burmistrz prosi nas o przyjscie do ratuszu (wie że można na nas liczyć)
gdy będziemy szli do miejsca przebywania ratuszu(urkaden : częśc północna zauważamy tajemniczą rozmowe pomiędzy żołnierzem z urkaden a tajemniczej nam osobie
podchodzimy bliżej okazuje się że ta osoba to jest npc patrycja z gospody w eterni a żołnierz to jej mąż
idziemy do ratusza mówimy o całym zjjściu burmistrzu okazuje się że patrycja z swoja rodziną była koleżanką kajetana lecz wpadła w złośc jak kajetan powiedział jej żeby mu coś kupiła burmistrz prosi nas o zobaczenie co się dzieje z patrycją
idziemy do gospody w eternii bo tam rzebywa i pytamy się czy ona wie coś o zwojach lecz nieoczekiwanie wpada w szał i chce z nami walczyć boss do pokonania od 30lvela gdy wygramy patrycja nas przeprasza i przyzna sie do winy za niewielką przysługe musimy iść do urkaden i kupić jej pełen w gospodzie nowa opcja:
chciałbym kupić wasz przysmak na wynos
gdy go kupimy udajemy się do patrycji teleportujemy się do urkaden i jest scenka o oskarżenie o kradzież drogocennych przedmiotów patrycja dostaje jakąś kare a my w nagrode 5 żetonów (za ukończenie questu) od burmistrza 5k i losowy itemek z setu kostuchy oraz 10 zetonów
a i quest możliwy po ukończeniu questu z lochami urkaden
myśle że wam sie spodobał
PS: z gury przepraszam za błędy :)
a) Podróżnik Jacek, Uciekinier, Barbara, Mag Karlus, Wszechwładny Markus i Król Małp (boss)
b) Podróżując leśną ścieżką natrafiamy na Barbarę która prosi o odnalezienie Podróżnika Jacka. Mieli się tu umówić na znalezienie starożytnego artefaktu Króla Małp. Jacka znajdujemy W Ukrytej Norze. Jest on zmartwiony ponieważ dowiedział się że Wszechwładny Markus znalazł pierwszy artefakt i dosiadł gigantycznej małpy która jest coraz silniejsza i teraz nawet największa siła nie może jej pokonać. Demonstrujemy Jackowi nasze siły ale on mówi że są bezużyteczne w odebraniu artefaktu. A więc wracamy do miasta i idziemy do Maga Karlusa. Znajdujemy tam Różdżkę Przeznaczenia której siła jest nieograniczona (W przypadku Wojownika będzie do Miecz Przeznaczenia). Natomiast Karlus nie daje jej nam od razu i chcę 10x Skóry Niebiańskiego Tygrysa (potwór). Gdy już odniesiemy Karlusowi skóry da nam on uzbrojenie Przeznaczenia i zapyta czy ma zrobić przydatną zdolność w pokonaniu małpy. Jest to Uderzenie Mocy. Gdy poprosimy o zdolność będziemy musieli lecieć po 10x Metal Kolosalnego Paladyna. Jest to opłacalne bo sama zdolność jest niezła. Gdy odmówimy nie dostaniemy a walka będzie trudniejsza. Wracamy do Jacka a on jest bardzo zdziwiony i zaczyna wypytywać skąd mamy te Różdżkę/Miecz. Po dialogu Jacek wyciąga Kule Jasnowidza. I po kilku perypetiach udaje mu się znaleźć pomieszczenie w którym znajduje się Król Małp. Gdy dojdziemy do Świątyni Króla Małp zauważamy Uciekiniera który opowiada nam o Królu Małp i o Markusie. Po rozmowie uciekinier ucieka a przed nami pojawia się sam Król Małp i a na nim Wszechwładny Markus. Czeka nas walka z bossem. Boss jest na poziom 60. Walke jest dosyć trudna bo Markus lubi sobie trochę poczarować :>. Pomagał nam będzie Podróżnik Jacek. Po pokonaniu bossa Małpa ucieka a po drodze traci artefakt a Markus ucieka razem z nią. Jacek odnajduje artefakt a my dostajemy 20000G i losowy gem.
c) Król Małp=HP 8000 Bardzo Wolny
Wszechwładny Markus=HP 6000 W miarę szybki
Król Małp atakuje atakiem fizycznym bez atrybutu i ma zdolność Wielki Łomot który nadaje uśpienie na 3 tury
Wszechwładny Markus atakuje atakiem magicznym bez atrybutu i ma zdolności Wyssanie Energii która wysysa całą manę i Drenaż Many który zabiera Manę oraz Magiczne Uderzenie (Uderzenie tylko bardzo mocne(Jeśli jesteś magiem masz przerąbane :)).
Proszę napiszcie co o tym myślicie.
Quest: "Uratuj Azarad przed zagładą"
a) Kornelia, Kucharz Dawid, Wojownik Azarad, Burmistrz Azarad, Leonela, Strażnik Jabłka(boss) Człowiek z ostrzem, Zero (boss)
b) Quest zaczynamy od razu po wejściu do Azarad. Widzimy tam Thanarga z Natiusem i nieznajomą nam dotąd postacią. Gdy próbujemy ich zatrzymać postać nokautuje nas. Budzimy się w bogatym domu. Zaczynamy pytać "Skąd się tu wziąłem?" "Gdzie jest mój brat?". Lecz kobieta w tym domu odpowiada nam że ma na imię Kornelia. Jest ona doktorką w tym mieście. Mówi nam że zostaliśmy zranieni dziwnym ostrzem który może i nawet zagrozić naszemu życiu. My chcemy się ruszyć ale Kornelia nie pozwala. My mówimy "Ale jak to? Ja nie mogę umrzeć! Muszę uratować mego brata!". Kornelia zatem opowiada nam o Kucharzu Dawidzie który tworzy dania po których ludzie stają się zdrów już w niecałą minutę lecz Kornelia nie wie gdzie w tej chwili on się znajduje ponieważ został on wygnany z miasta. Kornelia daje nam zastrzyk który utrzyma nas przy życiu przez tylko 3 godziny na podróż w odnalezienie Kucharza (Spokojnie ta lokacja bedzie izi do znalezienia ale jeśli jej nie znajdziemy to tylko taka śmierć jak w przypadku potworków :)). Wspomniany Kucharz znajduje się w Puszczy Wygnanych. O dziwo jest tam gromada ludzi (wszyscy wygnani). Możemy porozmawiać z tymi ludźmi ale oni nie mają nam nic ciekawego do opowiedzenia. Podchodzimy do Dawida i pokazujemy mu ranę. Dawid mówi że to zadrapanie jest bardzo groźne i tylko jedna rzecz może cie uratować a jest to... JABŁKO BOGÓW. Sam Dawid mówi że zna sie na tym ale nie wie gdzie znajduje się jabłko. Podpowiada nam jedynie że za Rzeką Lotosu (na północ od Puszczy) znajduje się Gergiusz. Kiedyś miał kontakt z Bogami ale tylko na chwilę. Może da się mu jakoś jednak pomóc? Podchodzimy do Gergiusza. On mówi że bym stąd poszedł ale mówimy mu o naszym problemie i jabłku bogów. Gergiusz nagle się odwraca i mówi że miał kiedyś kontakt z bogami. Po tym kontakcie śniło mu się Tajemnicze jabłko przy kamiennym stole z przy nim stała tajemnicza postać. Chciałby się tam udać ale boi się że to jest Bóg Śmierci. My jednak udajemy się na poszukiwania. Stół jest w Opuszczonej Grocie. Wyciągamy ręke do jabłka ale nagle pojawia się tajemnicza postać. Jest to Strażnik Jabłek. Nie mamy innego wyjścia musimy stanąć do walki! Po walce zabieramy jabłko i udajemy się do Dawida. On tylko je doprawia ale... Nam nagle przypomina że Gergiusz nie mówił nam że to na 100% jabłko Bogów. A może to jabłko śmierci? Udajemy się ponownie do Gergiusza. On zachowuje się dziwacznie i wypowiada słowa : Smierć.. Wzy..y Wzywa mnie... Da da...j mi jabb..łko pro..sze. I teraz mamy dwie opcje. Pierwsza: Dajemy jabłko Gergiuszowi a on zdrowieje ale po chwili zamienia się w pył tym samym zaczyna się nowy quest "Uratuj Gergiusza z rąk Bogów" Druga opcja: Nie dajemy jabłka Gergiuszowi tylko wracamy do Dawida i on doprawia ostatecznie jabłko. Wybieramy drugą opcje i zjadamy jabłko. Jest to było Jabłko Bogów. Dziękujemy Dawidowi i wracamy do Azarad. Zauważamy wojownika Azarad z mieczem i pełnym uzbrojeniem. Podchodzimy do niego a on nam odpowiada że niedługo Azarad zostanie zaatakowane. Po tych słowach udajemy się do Kornelii. W domu jej nie ma ale nagle słyszymy krzyki ludzi. Kornelia jest przywiązana do deski a przy niej stoi człowiek z ostrzem i trzyma go przy jej szyi. My krzyczymy STOOOOP!. Nagle ludzie i człowiek z ostrzem odwracają się do nas. I mówią "Ty też jesteś od Thanarga? Gadaj!. My odpowiadamy stanowczo Nie i pytamy się czemu chcesz ją zabić. On odpowiada że ona chciała zabić wszystkich z Azaradu. W jej szafce znaleziono Fiolke a na niej napis "Azarad". Po zbadaniu fiolki okazało się że są tam substancje toksyczne które w jedną sekundę zamienią człowieka w szkielet. My mówimy "To pewnie ten zastrzyk to...". Nagle Kornelia odzywa się : Ty miałeś szczeście głupcze! Dałam ci Fiolkę z antidotum leczniczym... Po tych słowach Kornelii kat zabił ją ostrzem (Oczywiście nie było by krwi tylko zwyczajne zamknięcie oczu). Po tym zdarzeniu gromada ludzi odchodzi do swoich domów. My wracamy do Azarad a przed nami sam THANARG z Natiusem! To jest dla mnie okazja. Lecz Thanarg tylko machnął ręką i byłem od niego bardzo daleko. Nagle rzucili się na niego wojownicy Azaradu ale Thanarg utworzył pole siłowe i nikt nie mógł się przez to przedrzeć. Pojawił się jego kompan czyli postać która urządziła mnie ostrzem. Postać udała się do kapsuły i zniknęła a Thanarg pstryknął i już go nie było tak samo jak Natiusa. Pole siłowe zniknęło a ja udałem się w to miejsce gdzie postać zniknęła. Chciałem tam wejść ale trzeba było wpisać kod. Udajemy się w tym celu do Puszczy Wygnanych i szukamy tam jasnowidza który powie nam więcej o kapsule i o kodzie. Jasnowidzem była Leonela. Usiadłem z nią przy ognisku i zaczęła ona mówić: "Kapsułę buduje Burmistrz Azarad ponieważ ich celem jest zdobycie nowego kontynentu. Jego kolegą jest Thanarg. Kod został zakodowany według Burmistrza i on powiedział kod Thanargowi... Po słowach Leoneli udajemy się do Pałacu Burmistrza i pytamy go o kod. On nie chce nam powiedzieć. Zaczynamy go zmuszać i grozimy mu zniszczeniem Azaradu. W końcu Burmistrz mówi nam kod (Zostawiam to administracji :)) Udajemy się do kapsuły i wpisujemy kod i nagle znajdujemy się w dziwnym miejscu. Widzimy tam postać która trzyma Kryształ który pomoże Thanargowi wezwać Demona! Ale nagle wyjmuje on Niebieską kule i rzuca ją do tyłu. Nagle widzimy wybuch i znajomy krzyk. KRZYK BURMISTRZA I LUDZI AZARADU!!! Nie mogłem tak bezczynnie czekać stanąłem do walki a postać powiedziała nagle: Zero zawsze gotowy. Po walcze z Zero zabieramy kryształ i wracamy do kapsuły. Cały Azarad spalony... Ale da się to naprawić. Ze starych legend mego Ojca Heralda słyszałem że legendarny kryształ nie służy tylko do wykonywania zła ale także dobra. Wróciłem do Puszczy Wygnanych i zagadałem Dawida a on poradził mi abym rzucił kryształ dołem o ziemie Azaradu a zamieni się ono w piękne miasto. A więc rzuciłem kryształo ziemie i co? Całe miasto zamieniło się w jakby raj. A Burmistrz wyszedł do mnie i powiedział: A jednak nie zniszczysz Azaradu tylko go naprawiłeś. Serdecznie ci dziękuje i daje ci miano obywatela Azaradu i proszę przyjmij ten skromny podarunek. Po rozmowie quest się kończy.
c)
Strażnik Jabłek 7000HP (Do pokonania na 70lvl)
Bardzo dużo speeda i lucka jak i dmg. Atak magiczny i fizyczny bez atrybutu. Zdolności: Cichy Cios-Zadaje obrażenia i nadaje status klątwa na 4 tury, Klątwa Bogów-Nadaje Zatrucie,Klątwa i Paraliż na 3 tury oraz dodaje strażnikowi 2000HP
Zero 16000HP (Do pokonania na 70lvl-72lvl)
MEGA dużo speeda i w miare dmg. Atak włócznią. Zdolności: Elektryzujący cios-Nadaje status paraliż na 3 tury, Ultra cios-Zadaje obrażenia większe niż krytyki, Trujący Gaz-Nadaje status Zatrucie na 6 tur
Podoba się? Troszeczke sie rozpisałem :P
^up
Rozumiem, że chciałeś popisać się fantazją, ale według mnie ten quest nie ma trochę sensu jeśli chodzi o MFO i fabułę. Tym bardziej, że quest dotyczy Azarad, a nawet jeszcze Nordii nie ma xD
''Magik z Dilli''
a)
Magik
Podróżnik
b)
idziemy do podróżnika na Słoneczną Polanę. Ten mówi nam, żebyśmy mu pomogli, a my się zgadzamy. Mówi nam, że zaatakował go magik z Dilli i że groził mu śmiercią i prosi nas, byśmy do niego poszli i go pokonali. Idziemy do Dilli i pytamy się go, dlaczego pobił podróżnika. On nam odpowiada że chciał pokonać ducha psychopaty. Okazało się, że koło nich przechodził właśnie on, a psychopata odbił pocisk który w niego trafił. Idziemy do podróżnika i pytamy się go dlaczego skłamał. On nam mówi że to prawda i pokazuje nam, że nie ma ręki. Wracamy do podróżnika ale nie możemy go znaleźć. Idziemy do Solidiusa ale nie ma go w mieszkaniu. Potem idziemy do mamy, lecz też jej nie ma. Wychodzimy na zewnątrz i widzimy że magik trzyma naszą mamę. Mówi, że nie obejdzie się bez jej śmierci. Nagle pojawia się podróżnik, uderza maczugą w głowę czarownika i pod kapturem ukazuje się głowa Solidiusa. Solidius mówi nam, żebyśmy uciekali, i nagle podróżnik uderza maczugą Solidiusa który traci przytomność i zaczynamy walczyć z podróżnikiem a po godzinie Solidius się budzi i daje nam x5 Srebrny pył oraz najlepszą broń na 65 lvl.
c)
podróżnik
4 000 hp
atak buławą
atak 950-1200 obrażeń
,,Pomóż podroznikowi uporać się z opetaniem"
Było by tak, że kiedy wchodzimy do jaskini gdzieś obok kurthus to nagle widzimy goscia, który zostaje okrążony przez strażników (Graczy)
Po uratowaniu i walki wyjaśnia nam o klątwie której ma mówi cos o niej ze np nie może wyjdź na powierzchnie i pójść do miasta ponieważ znowu zacznie robić kłopoty innym ludziom. Maja go za potwora i prosi nas o przełamaniu klątwy czyli opętania. Wiec jest quest. Idziemy do jakiegoś mieszkańca w kurthus gdzie pewien gość zna się nad różnymi dziwnymi rzeczami o np duchach czy cos i po pytaniu się mówi ze trzeba zebrać najpierw 3 skladniki. 1 będzie na pustyni kwiat który bez niczego tajemniczo rosnie. 2 Kamień jakiś który ponoć rośnie wgłąb opuszczonej jaskini. 3 Będzie na wysepce pewna błotna roslina. Wracamy i wtedy tworzy miksturę, ale okarze się ze potrzebuje jeszcze jedno i ze ponoć to ma byc krew bohatera. Po rozmowie zgadzamy się i tracimy 100hp. Wtedy idziemy do tamtego opętanego gościa i wredzamy miksturę orzezwienia czy cos. Wtedy wracamy do miasta do jego domu. O Dodam ze tamten gość co warzyl miksture poprosi jeszcze o prośbę. Tlumaczy ze te rzeczy rosną ci 1 dzień i ze jeżeli uzbieramy to za każdy 1 sztuk otrzymany upominek. Te 3 rzeczy będą działały podobnie co kryształ niebieski.
zatkaj dziure lisów w mglistej dolinie
1 rozmawiamy z dionizym po ukończeniu questu z koniczyną
2 ubijamy 50 lisów
3 zbieramy 5 kwiatów lotosu
4 idziemy do dionizego i szatkuje te kwiaty lotosu
5 dionizy daje nam wywar
6 zalewamy dziure
7 walczymy z królem lisów
8 idziemy do dionizego daje nam przedmioty i gema i dzienkuje za pomoc
Quest: Pomóż Katowi w naprawieniu swojej maszyny (przepraszam za bledy)
Quest pojawia sie po zakończeniu Questa "Przynieś woreczek z gemami ukryty w kopalni Devos "
1. Podchodzimy do Kata, ten proponuje nam naprawienie jego maszyny
2. Dowiadujemy się, że odpadło koło zębate, przez co maszyna nie może funkcjonować
3. Idziemy do kowala, prosimy o koło zębate, niestety po raz kolejny nie ma rudy żelaza. Musimy zdobyć 10 sztuk rudy żelaza i zapłacić 1,000G
4. Wracamy do Kata, niestety, maszyneria nadal nie działa, znaleziono kolejną usterkę. Niestety, by ją naprawić będzie potrzebny od niego ekspert.
5. Udajemy sie do kowala ponownie, prosimy go o pomoc. Odpowiada wtem, że nie jest w stanie jej naprawić.
6. Wtedy idziemy do Domu Zarządcy i prosimy go o pomoc, doradza nam, że jeden z górników może nam pomóc.
7. Idziemy do Kopalnii w Devos, rozglądamy się za Górnikami. Tylko Górnik #5 może nam pomóc.
8. Prosimy tamtego górnika o pomoc, ten odpowiada nam, że za drobną zapłatę może nam pomóc.
Są dwie opcje do odpowiedzi na to:
-Proponujemy złoto
-Proponujem rudy żelaza
Jak wybierzemy złoto on chce od nas 1,000G, i idzie nam pomóc
Jak wybierzemy rude żelaza to on niemile mówi, że to jest nic i za nic mu się nie przyda
9. Po wybraniu opcji Proponujemy złoto jesteśmy przy maszynie, górnik naprawia go i dziękujemy mu za pomoc, Quest się kończy.
Nagroda: 40 żetonów, Losowy gem atrybutowy (dla maga jesli jest magiem lub dla woja jesli jest wojem) od Kata.
Quest typu: pójdź,wróć, poproś, zapłać. Raczej się nie przyjmie bo w Devos nie brakuje ciekawych zadań.
(Chociaż perspektywa pomocy w naprawie gilotynki, służącej pozbywania się przeciwników uzurpatora, tuż zaraz po akcji w ruchu oporu brzmi niezwykle kusząco :D)
Quest: Polowanie na Duchy
Rekomendowany poziom: 50-55 lv
Mapy:
Eliar
Wichrowe Wzgórza
Jaskinia Przeznaczenia
Magiczna Dolina
Las Eliar
Drewniana Chata Drwala
Opis:
1. W Eliar spotykamy postać stojąca blisko Aresztu w Eliar. Podczas interakcji z nieznajomą postacią, dowiadujemy się że nazywa się on Dawid. Jest on małomówny, ale z czasem mówi nam dlaczego grozi mu areszt. Opowiada on nam o podróży z jego kolegą Łukaszem do pobliskiego Lasu Eliar. Nagle w lesie zaatakowali ich duchy, a tylko Dawid zdołał uciec. Oskarżono go o zabójstwo Łukasza (Dawid mówi, że duchy na pewno nie zabiły Łukasza i on to przeżył) i dlatego jest on bliski pozbawienia wolności. Zleca nam on pójście do lasu Eliar i odkrycie tajemnicy o duchach. Co prawda, droga nie jest łatwa, wymaga ona podróż przez Wichrowe Wzgórza.
2. Idziemy na Wichrowe Wzgórza, po drodze spotykamy mężczyznę o imieniu Albert. Dowiadujemy się że jest on strażnikiem tego miejsca, i nie pozwoli nam przejść dopóki sprawa z Łukaszem nie zostanie wyjaśniona. (Postać automatycznie opuści lokację Wichrowe Wzgórza po rozmowie z Albertem)
3. Po wyrzuceniu z Wichrowych Wzgórz, zauważasz 3 facetów, którzy idą na wschód. Podążasz za nimi, ale nagle oni znikają... Nagle przybiega jakiś chłopak o imieniu Kamil. Dowiadujesz się od niego, że podążał za nimi codziennie żeby dowiedzieć się o nich zniknięciach nawet najmniejsze detale. Powiedział ci, że zauważył na palcu każdego z nich taki złoty pierścień z błyszczącym oraz fioletowym kryształem. Hmmm... Tylko co to mógł być za kryształ?
4. Okazuje się że Dawid jest specem od takich błyszczących się rzeczy. Powiedział, że takie kryształy są w Jaskini Przeznaczenia, na zachód od Eliar. Powiedział też, że takie tylko wydobędziesz za pomocą Antracytowego Kilofa. A więc potrzebujesz 10 Antracytu i musisz udać się do Kowala. Proste, co nie?
5. Po wytworzeniu Antracytowego Kilofa, udajesz się do Jaskini Przeznaczenia. Ta Jaskinia jest pełna tych fioletowych kryształów! Podczas próby wykopania pierwszego kryształu nagle zaczynasz czuć się źle. Jesteś opętany przez Maga Śmierci, i nie wyjdziesz z tej Jaskini żywo, jeśli go nie pokonasz.
Mag Śmierci
Zdolności: Pocisk Magiczny 3 2*, Dotyk Śmierci, Koszmar, Zombie, Pechowa Chmura, Klątwa,
Możliwy loot:
-Mroczna Peleryna Maga Śmierci (50 lvl, unikat)
-Różdżka Śmierci (50 lvl, unikat)
-Gem Atak Magiczny Plus
-Żetony (150 szt.)
6. Po pokonaniu Maga Śmierci możesz w końcu wydobyć trochę Kryształów Przeznaczenia. Oprócz tego, w Jaskini znajdziecie też nowe expowisko na zakres poziomów: 50-55 lvl
HP: 6800
Najemnik Cienia - 50 lv
2* Najemnik Cienia- 53 lv
Exp: 487 (liczba dotyczy jednego Najemnika, w przypadku dwóch byłoby to 487*2)
W Jaskini znajdziecie również parę skrzyń, porozstawianych po lokacji.
6. Jak już zdobędziesz trochę krzyształów, wróć do Kowala, a on stworzy ci wspominany wcześniej Pierścień Teleportacji za 15 000 tys. sztuk złota.
7. Po wytworzeniu Pierścienia, wracasz na ścieżkę, na której wcześniej spacerowało 3 tajemniczych facetów. Ścieżka się skończyła... A tu dalej nic... A jednak... Po paru chwilach czekania udało ci się teleportować do innej lokacji! Tylko... Czemu Pierścień teleportował cię akurat w to miejsce?
8. Od razu zauważyłeś coś w stylu Ducha. Podszedłeś do niego, i po krótkiej rozmowie, dowiedziałeś się że miejsce na którym się znajdujesz nazywa się "Magiczna Dolina". Dowiedziałeś się również że niedaleko stąd znajduje się Las Eliar, ale żeby się do niego dostać, musisz przejść test inteligencji i walki u Mędrca Eliar... Test będzie zawierał pytania o quescie, jak i o grze MFO 3.
9. Po przejściu testu u Mędrca Eliar, on pozwala ci udać się do Lasu, gdzie zaginął Łukasz. Po wejściu do Lasu Eliar, zauważasz Starą i Zniszczoną Chatę Drwala. Podchodzisz do niej, a w środku nic nie znajdujesz, oprócz pewnej księgi o nazwie "Legendy o Starożytnych Duchach". Wszystkie kartki zostały wyrwane, oprócz 4 pozostałych... Cztery kartki opisywały Magiczną Dolinę. Po przeczytaniu tych kartek dowiadujesz się że z Magicznej Doliny nie ma powrotu, tylko wszechmocni mogą przełamać granicę między Normalnym Światem a Magicznym. Dowiedziałeś się że były teorie że jest to pułapka na tych, co chcą odzyskać duszę swoich zmarłych bliskich. Jesteś zaskoczony tymi wiadomościami, i kiedy chcesz opuścić dom drwala, atakuje cię Mędrzec Eliar wypowiadając słowa: "Nadszedł twój czas"
Mędrzec Eliar
HP: 9700
Zdolności: Przeczekanie, Drenaż, Podwójny Drenaż, Ogień 3 *4, Wiatr 3 *4, Ziemia 3 *4, Pocisk Magiczny 3 *4, Oślepiający Pocisk (używany tylko w przypadku woja), Klątwa (używany tylko w przypadku maga), Magia Przeznaczenia (Nadaje Regeneracje, Osłonę/Osłonę Magiczną (losowe) temu który używa zdolności, oraz nadaje dowolny negatywny status przeciwnikowi)
Możliwy loot:
-Magiczna Szata Mędrca (55 lvl, unikat)
-Laska Magii i Przeznaczenia (55 lvl, unikat, obrażenia z tej różdżki rosną o 0,1% co każdą turę, zawsze trafia negatywnymi statusami w przeciwnika)
-Dzban z Zaginionymi Duszami (artefakt, potrzebny do fabuły, niehandlowy)
-Losowy gem o poziomie 2
-Żetony (200 szt.)
10. Udało ci się pokonać. Pochłonąłeś wszystkie moce Mędrca... Czas zniszczyć to miejsce na zawsze. Otwierasz portal między światami i zamykasz go na zawsze.
11. Po powrocie na ziemię moc Mędrca tak jakby cię opuściła... Powracasz do Dawida, i przy nim uwalniasz duszę Łukasza która jest już wolna... A Dawid zostaje obalony z wszelkich oskarżeń...
Nagrody za quest:
-200 000 G
-100 000 XP
-Buty Podróżnika (darowizna od Dawida, nie zbyt mocny przedmiot, ale dosyć cenny na aukcjach) 53 lv
-Zbroja Władcy Nieumarłych (najcenniejszy przedmiot Dawida, unikat, mocny przedmiot, szczególnie dobry na PvP) 55 lv
-Żetony (50 szt.)
Napiszcie, jeśli taki pomysł się wam spodobał :)
-
Quest: Tytanowa Skała
Rekomendowany poziom: 95-100
Będąc w Scythe napotykamy przy straganie Marka.
Rozpoczynamy z nim rozmowę.
Gracz: Czy spotkałeś może człowieka o imieniu Thanarg? Szedł z małym dzieckiem...
Marek: Stoję tu już pół dnia i nikogo takiego nie spotkałem. Czekam na Tytanową Skałę na targu!
Gracz: (1)Mam nadzieję, że długo nie będziesz czekać! (Rozmowa się kończy)
(2) A co to takiego?
Marek: Bardzo rzadki surowiec. Potrzebny mi jest przy wyrabianiu Tytanowego uzbrojenia.
Gracz: (1)Może mógłbym zdobyć taką dla Ciebie?
(2) Odejdź
Marek: Serio?! Byłbym niezmiernie wdzięczny! Wynagrodzę Cię na pewno za to.
Gracz: A dokładnie gdzie mam jej szukać?
Marek: Musisz znaleźć Tytanowy Las, a tam zabić Tytanowego Olbrzyma. Jak zdobędziesz to przyjdź do mojej pracowni! ~Marek odchodzi
1.Marek poprosił mnie o zdobycie Tytanowej skały. Muszę znaleźć Tytanowy Las i Tytanowego Olbrzyma. Mam nadzieję, że nie opóźni mnie to w pogoni za Thanargiem.
Na Zachód od Scythe znajdujemy Tytanowy Las. By dojść do Tytanowego Olbrzyma musimy przejść zagadkę logiczną z przesuwaniem posągów.
2.Okazuje się, że posągi są za ciężkie dla nas, by można było je przesunąć.Trzeba znaleźć coś dzięki czemu będzie to możliwe.
3.W Scythe spotkałem Karinę, która zna sposób na przesuwanie ciężkich przedmiotów. Jest ona jednak nie ufna i nie chce mi pomóc. Muszę jakoś zdobyć jej zaufanie.
4.Udało mi się przekonać Karinę do pomocy mi z posągami. Dostałem od niej magnes, dzięki któremu przesunę posągi.
5.Posągi są na swoich miejscach, przejście do dalszej wędrówki otwarte.
6.Zdobyłem Tytanową skałę, teraz trzeba ją zanieść Markowi.
7.Marek był zszokowany tym, że udało mi się ją zdobyć. Dostałem jednak dobre wynagrodzenie.
-Zaufanie Kariny zdobywamy, gdy skończymy inny quest, gdzie pomagamy jej mężowi, Rowanowi.
Nagroda za Quest:
425 000 G
232 747 Doświadczenia
Ametyst/Rubin
Po ukończeniu questa mamy możliwość wymiany 10 Tytanowych Skał i sporej ilości G na jeden z Tytanowych unikatów u Marka.
Link do Mini Bossa Tytanowy Olbrzym https://forum.mfo3.pl/showthread.php...l=1#post322475
Niefabularny.
Quest rozpoczyna się w Scythe, kiedy nasza postać robi to, co lubi najbardziej - przepytuje wszystkich w karczmie czy widzieli Thanarga. Zaczynamy rozmowę z panią Holisławą i rozpoczyna się następujący dialog:
Po przyjęciu questu dowiadujemy się, jaki jest kolejny etap - musimy iść w okolicę Domu Noriakiego w godzinach 7-19. Wtedy wyjdzie z domu i rozpoczniemy "śledzenie" - musimy iść za nim w odległości nie więcej niż 7 pól (bo go zgubimy) i nie mniej niż 3 (bo nas zobaczy). Po drodze przejdziemy właściwie całe Scythe dookoła - po drodze Noriaki wejdzie do kilku sklepów (kupi np. Nasiona ogrodowe czy Zmiękczacze) - wtedy nasza postać automatycznie podchodzi do okna, zagląda i odskakuje.Cytat:
[P]ostać: Czy nie widziała Pani może mężczyzny podróżującego z małym dzieckiem i dwoma brzydkimi kreaturami?
[H]olisława: Chłopcze, gdybyś ty wiedział co ja widziałam przez 64 lata swojego życia, pamiętam jak jeszcze ...
P: Znaczy, ja mam na myśli dzisiaj, czy Pani ich dzisiaj widziała, lub może wczoraj?
H: ... i ostatnio bogowie nam sprzyjają, Zefir tchnął w moje poletko zboża takie życie jak jeszcze nigdy, to samo u mojego sąsiada, pana Noriakiego, poczciwy człowiek i świetny rolnik, choć muszę powiedzieć, że życie wdowca mu nie służy, ostatnio przestał przychodzić na naszego czwartkowego brydża, przestał mi nawet mówić dzień dobry na placu targowym i na całe dnie gdzieś znika.
P: Rozumiem, dziękuję za odpowiedź.
<postać zaczyna odchodzić>
H: Zaczekaj!
H: Młodzieńcze, nie zechciałbyś może mi pomóc? Bardzo martwię sie o Noriakiego. Nie wybaczę sobie, jeżeli wpadł w kłopoty, a ja nic z tym nie zrobiłam.
P: Opcja 1 - Przykro mi, ale mam ważniejsze rzeczy do robienia // nie przyjmuje questu, kończy dialog
Opcja 2 - A jak mógłbym pomóc?
H: Chciałabym, żebyś zobaczył gdzie Noriaki udaje się, kiedy wychodzi rano do miasta i długo nie wraca. Tylko dyskretnie, żeby nie zobaczył że go śl... obserwujesz.
P: Opcja 1 - Dobrze, postaram się Pani pomóc // przyjmuje quest
Opcja 2 - Chce Pani, żebym go śledził? To nie brzmi zbyt etycznie, szpiegować swojego sąsiada.
H: Zrozum mnie, to wyjątkowa sytuacja. Mieszkamy obok siebie od przeszło 30 lat. Jesteśmy jak rodzina. Jak Ty byś się czuł, gdyby ktoś z Twojej rodziny nagle przestał Cię rozpoznawać i gdzieś znikał?
P: Opcja 1 - Jakbym musiał zrobić wszystko co mogę, żeby go uratować. Pomogę Pani // przyjmuje quest
Opcja 2 - Wciąż uważam, że to niewłaściwe. / nie przyjmuje questu.
Sekwencja kończy się kiedy dojdziemy do domu Noriakiego - nasza postać stwierdzi, że nie było niczego niezwykłego, może na wszelki wypadek warto złożyć wizytę w tych sklepach i sprawdzić czy to na pewno były "nasiona". Ale wtedy okazuje się, że Noriaki wcale nie wraca do domu, tylko idzie dalej. Gonimy go jak najszybciej i odkrywamy, że wszedł do Podziemi Scythe. Po wejściu i połażeniu przez chwilę trafiamy do miejsca, w którym Noriaki wchodzi w ścianę i znika. Okazuje się, że była tam fałszywa ściana! W Ukrytej Sali zastajemy nietypowy widok - dwóch NPCów kopie w brązowej skale, a pośrodku sali stoi tron, na którym siedzi Kheer'aman (i do tego dwóch NPC go wachluje jakimiś wachlarzami).
<Aha, wymagane jest ukończenie questa z Kheer'amanem w Urkaden>
<Cała mapa zaczyna pogrążać się w ciemności. Na środku ekranu pojawia się duch Świętego Drzewa Urkade>Cytat:
P: To Ty! Chciałeś zniszczyć Urkaden. Co tutaj teraz robisz?
[K]heer'aman: Porco calzone tarantella!
K: Nie wiem o kim mówisz. Jestem prostym górnikiem ze Scythe. Razem kopiemy czekoladę, której żyły ciągną się w tym mieście.
<Kheer'aman podchodzi bliżej>
K: Proszę, poczęstuj się moim specjalnym tiramisu spaghetti.
<Jest pole przy naszej postaci, my się cofamy, on przyspiesza>
P: Nie, myślę że jednak nie jestem zaintereso...
K: ALEA IACA EST!
Wracamy na normalną mapęCytat:
Święte Drzewo [U]rkade: Masz na imię [nazwa postaci]
U: Jesteś synem Amorji
U: Twój brat, Natius został porwany.
U:Lechia Gdańsk to jest szajs
U:Obudź się, [nazwa postaci]
Atakują nas mieszkańcy Scythe (4xNPC). Wszyscy biją po 100 i spadają na strzała.Cytat:
K: Buciaratti narancia, dlaczego to nie działa?! Czy on ma amulet z Urkaden?
<Kheer'aman odskakuje>
K:Jest oszołomiony! Zajmijcie się nim!
Po wygranej walce sprawdzamy czy nic im nie jest (na szczęście wszyscy żyją, są jedynie nieprzytomni) i ruszamy w głąb korytarzem. Na końcu odkrywamy portal w Brązowym Kolorze.
Jeżeli wykonaliśmy quest Odnajdź zastosowanie brązowego pyłu, postać szybko załapie gdzie ma iść, jeżeli nie - stwierdzi że musi poszukać kogoś kto się na tym zna.
Wychodzimy z lokacji, idziemy do Scythe. W mieście zaczepiają nas strażnicy miasta i mówią, że burmistrz znalazł czas na audiencję z nami. Przechodzimy więc do Gabinetu Burmistrza w Ratuszu Scythe
Do gabinetu wchodzą strażnicy. W mgnieniu oka doskakują do nas, ale postać - albo zaklęciem, albo animacją pięści - odpycha strażników i zaczyna uciekać z gabinetu. W mapie głównej Ratusza widzimy, że wszystkie wyjścia są obstawione, ale zagaduje nas Urzędniczka LucynaCytat:
[B]urmistrz: Dzień dobry chłopcze, o co chciałbyś mnie spytać.
P: Opcja 1 Spytaj o Thanarga // tu dostaniemy informację gdzie ostatnio widziano Thanarga (możemy też ją uzyskać inaczej)
Opcja 2 Spytaj o miasto // Dostaniemy jakieś ciekawostki
Opcja 3 Spytaj o Kheer'amana
B: Pan Kheer'aman? To nasz honorowy obywatel. Pomógł mojemu miastu i mieszkańcom już co najmniej tysiące razy. Czy ty również przyszedłeś tutaj go spotkać?
P: Nie, wręcz przeciwnie. Kręci jakieś podejrzane interesy. Widziałem go w podziemiach, kiedy...
B: Czy śledziłeś Pana Kheer'amana chłopaku? Dlaczego naruszasz spokój tak zasłużonej osoby, bohatera bez którego to miasto byłoby kompletnym pustkowiem?
P: Tylko mówię co widziałem. To czarnoksiężnik
<Burmistrz krzyczy "Bzdury" w tym takim dymku nad głową>
który opętał kilku mieszkańców i uczynił z nich ślepo oddane sługi, kopie jakieś czarnomagiczne proszki w podziemiach, nie wiem co planuje, ale to niebezpieczny człowiek.
B: Usłyszalem już dość. To co mówisz to są kłamstwa! KŁAM - STWA! Szkalujesz bezpodstawnie najbardziej zasłużoną i bezinteresowną osobę w historii Scythe. Nie chcę już słyszeć o tym ani słowa. Dość.
P: Ale ja mówię prawdę.
B: DOŚĆ. Żaden wróg pana Kheer'amana nie jest mile widziany w naszym mieście. Ani nigdzie indziej. STRAŻE!
Uciekamy z Ratusza. Po wyjściu cut-scenka w której zauważa nas straż i zaczyna gonić aż do wyjścia ze Scythe. Od tego momentu miasto jest dla nas tymczasowo zablokowane (ew. możemy wejść ale tylko w nocy dopóki nie zakończymy questa).Cytat:
[L]ucyna: Szybko, chodź tutaj
L: Schowaj się w magazynie, ja się zajmę resztą.
<chowamy się w magazynie (zawalona pudłami mapka 4x4) i słyszymy rozmowę zza drzwi>
[S]trażnik Scythe: Gdzie on jest?! Wszystkie wyjścia są obstawione.
L: Widziałam jak jakiś chłopiec wybiegł z gabinetu, o co chodzi?
S: To niebezpieczny zbieg. Widziała Pani gdzie uciekł?
L: Tak, uciekł wejściem.
S: Cwany chuligan. Wciąż mamy szansę go dogonić. Biegiem, panowie!
<Lucyna wchodzi do magazynu>
P: Dziękuję za pomoc. Ale dlaczego mnie Pani kryje?
L: Wszystko słyszałam z gabinetu i myślę, że masz rację. Od kiedy w mieście pojawił się Kheer'aman wszystko stoi na głowie. Pracownicy Ratusza przestają przychodzić do pracy, mieszkańcy którzy przychodzą załatwiać sprawy urzędowe wyglądają na przestraszonych lub, co gorsza, kompletnie obojętnych. A Burmistrz cały czas wypowiada się o nim w samych superlatywach. Twierdzisz, że umie kontrolować innych ludzi? To by dużo wyjaśniało.
P: Tak, podejrzewa Pani że opętał burmistrza?
L: Nie mogę tego wykluczać, a jeżeli to prawda, to wszystko zaczyna układać się w całość. Jednak myślę, że nie jesteś tutaj bezpieczny, zwłaszcza jeżeli udało ci się odkryć jego przedsięwzięcie. Lepiej uciekaj gdzieś daleko, jesteś młody, spróbuj się schować gdzieś na południu. Jest tam taka mała wioska, Dilli, na pewno będziesz tam bardziej pasował.
P: Stamtąd właśnie pochodzę i nie będę wracał. Mój brat został porwany i muszę go uratować. Nie będę się cofał ani chował. Wiem gdzie szukać Kheer'amana. Pójdę tam i stawię mu czoła.
L: Dobrze, będę trzymać kciuki. Poczekaj...
<otwiera drzwi i wygląda>
L: Ok, droga wolna. Uważaj na strażników. Powodzenia.
Nasze kolejne kroki zależą od naszego postępu w queście "Odnajdź zastosowanie brązowego pyłu", ale i tak quest kontynuujemy w Świątyni Urkade gdzie zagadujemy z Merlinem o tym co nas spotkało. Okazuje się, że akurat udało mu się ustabilizować portal i można dzięki niemu przenieść się do Magihedronu. (wreszcie dowiemy się co tam robi ten portal)
Magihedron to nie jest taka zwykła lokacja.
Tl;dr - to taka Kostka Rubika w której centrum jest Kheer'aman
Dokładniejszy opis
Po dotarciu do środkowej kostki spotykamy naszego przeciwnika, tyle że tym razem wygląda troche inaczej:
Kheer'aman kiedyś
Kheer'aman teraz (jak widać ma pelerynkę więc jego siła wzrosła kilkukrotnie.
Okazuje się, że udało mu się posiąść moc Magihedronu (stad pelerynka) i od teraz nie jest już Kheer'amanem, lecz Khaar'Uzelem.
Tu czeka nas walka z bossem (pomaga nam Merlin). Po wygranej walce Khaar'uzel imploduje, a Merlinowi udaje się zapieczętować złą magię w środku Magihedronu uwalniając całą Arkadię od zjaw (efektywnie znikają wszystkie potworki w Świątyni Urkade). Po queście Magihedron staje się ekspowiskiem (bo tu wylądowały wszystkie zjawy z całego świata) z minibossem - Duch Khaar'Uzela. Moją sugestią jest by w tej lokacji Merlin zawsze towarzyszył łapiącemu (oczywiście nie kradnąc expa ani dropów), także pomagał w walce z minibossem - byłby fajnie.
Aha, jeszcze konkluzja. Wracamy do Scythe i jedna z dwóch wersji
Wersja light
wersja "mroczna"
Anyway, quest się kończy, miasto uratowane, koniec.
1. Upiecz ciasto dla Staruszki Telimeny Quest rozpoczynamy po zakończeniu innego: Zrób Zakupy dla Telimeny Quest możemy odebrać na jutro od tego dnia kiedy zrobiliśmy dla Telimeny zakupy o godz 12-14 Lokacje: Eternia -> Dom Staruszki Telimeny -> Podchodzimy do Telimeny rozmowa: Telimena ma tyle na głowie musi iść pomóc gospodarstwu państwa śniadeckich i proponuje nam przygotowanie tortu na urodziny jej męża Stanisława który wraca po dalekiej podróży z Eliar: Teraz Telimena da nam przepis na ulubiony tort Stanisława wchodziimy w przedmioty i w zakładke fabuła a potem w: przepis na tort dla stanisława składniki: 5x Jabłko 3x Wiśnia 10x Pióro Gromu 2x Krzew Melisy: Krzew Melisy dodatkowy dostaniemy od Anastazyego w Langeburgu który sprzedaje mikstury za 2 000 golda Po zdobyciu wszystkich składników udajemy sie do rodzinnego domu w dilli i za pomocą Amorji gotujemy ulubione ciasto Stanisława potem idziemy z ciastem do staruszki Telimeny która jest w oborze państwa Śniadeckich mówimy jej że tort jest już gotowy zaś ona że już idzie do domu bo Stanisław zaraz przyjeżdża kiedy jesteśmy w srodku domu telimeny udajemy sie do niej ona kładzie ciasto na stole akurat wchodzi do domu mąż Telimeny Stanisław Telimena składa mu życzenia i Stanisław częstuje się naszym tortem Quest wykonany nagroda: 15 żetonów 1,500 doświadczenia oraz losowe eq z setu nimfy od Telimeny po zakończeniu imprezy Urodzinowej
Zacznijmy od tego że Goblin karłowaty będzie miał więcej HP, ponieważ z strony eternii na samotne wzgórze będzie szedł drwal Henryk w poszukiwaniu złotego drzewa. Po osiągnięciu 9lvl i pójściu pod fontannę w eterni przyjdzie Henryk z nową misją. Po osiągnięciu 11 lvl mamy się udać na samotne wzgórze, po lewej stronie będzie most, który się zerwie po wejściu na nim, dlatego aby się tam dostać potrzeba specjalnego klucza do ukrytego przejścia. Henryk da nam siekierę i musimy iść do dębowego boru. Musimy pójść na lewą stronę mapy i kliknąć odpowiednie drzewo. Po zrobieniu tego pokaże nam się przejście do Świerkowego Boru zamieszkiwanego przez elfy leśne na poziom 11.Na górze mapy byłby zamek leśnego króla. Po pokonaniu niego otrzymamy klucz, złote i jakieś mikstury. Po wróceniu na samotną górę odrazu mamy animację otwierania przejście. Po wejściu tam i przejściu go znajdujemy się w: Przełęcz Wiecznych Lawin- Złoty las. Tam znajduje się Złote Drzewo, ale po podejściu do niego mamy ostatni element taska- wyskakuje nami strażnik drzewa. Po jego pokonaniu task zostaje ukończony i zyskujemy dużo złota. Proponowany poziom wykonania: 14 (edit: chodzi o trudność bossa)
1. To powinno być w dziale „nowe questy”
2. Propozycja spk, ale chyba było mówione, że nie będzie nic nowego w Eternii i Lande przez któregoś z adminów. Trzeba by trochę zmienić poziom potworków i bossa. Może udałoby się wprowadzić do Scytche...
Propozycja na quest
Kamilowi w dom walnął piorun prosi nas o pomoc musimy mu dostarczyć 10 desek które będą w lesie i 3 okna do których musimy mu załatwić szkło potem musimy iść do rzemyślnika tadnka który robi dach i montuje okna proponowane nagrody za ukończonie questa to 15k expa i losowe uzbro z bandyckiego setu quest nie fabularny
" Bitwa w Oazie Męki "
W Oasis napotykamy Żołnierza Dariusza, który stoi przed szpitalem. Podchodzimy do niego:
[P]ostać: Czemu tu tak stoisz?
[Ż]ołnierz Dariusz: Czekam aż mnie wpuszczą do szpitala bo chce odwiedzić mojego przyjaciela Adama. Biedaczysko, jest cały pobity.
[P]: Co mu się stało?
[Ż]: Byliśmy razem na wyprawie do Oazy Męki. Kiedy dotarliśmy na miejsce, Adam podszedł do Złotej Kapliczki i miał już otwierać drzwi, kiedy nagle zaatakowała go bestia. Nazywają ją Pustynną Płomienicą. Próbowałem go ratować ale zostawiła go prawie martwego. Udało mi się go przyciągnąć do miasta ale chciałbym się zemścić na bestii :(
[P]: A co jest w kapliczce?
[Ż]: Cząstka bariery ochronnej, która może chronić wojsko przez 3 godziny. Jeśli pokonasz bestie i przyniesiesz mi cząstkę, dam Ci nagrodę.
[P]: No nie wiem...
[Ż]: Proszę zgódź się.
[P]: No dobra. Powiedz tylko gdzie jest ta Oaza.
[Ż]: Musisz się udać na Pustynie Męki, następnie prosto i będziesz na miejscu.
[P]: Dzięki, wrócę już z cząstką.
Idziemy na mapę Pustynia Męki i idziemy prosto ( na mapie są potworki takie jak: Bojowy Kret i Pustynna Żmija). Po drodze napotkamy zniszczony budynek w którym jest skrzynka z miksturkami mobilizacji (x5) i miksturkami skupienia (x5), jest także kartka z napisem: Lodem bestie szybko pokonasz, jak nie masz lodu to wolniej pokonasz ją. Jesteśmy w Oazie Męki i podchodzimy do Złotej Kapliczki. Atakuje nas Pustynna Płomienica i rozpoczyna się dialog:
Pustynna Płomienica: Przybyłeś tutaj by się stać obiadem?
(P): Nie, przyszedłem Cię zgładzić!
Pustynna Płomienica: A więc spróbuj!!!
Statystyki bossa podam później.
Po wygranej idziemy do Złotej Kapliczki i zabieramy cząstkę bariery ochronnej. Wracamy do Żołnierza Dariusza.
(P): Pokonałem bestie i mam cząstkę.
(Ż): Świetnie. Nie wiem jak Ci się to udało ale mniejsza z tym, Adamowi na pewno się poprawi humor. Oto twoja nagroda.
(P): Dzięki!
Dostajemy od niego uzbrojenie na 80 poziom.
Za quest jest: 25 żetonów, 15000 złota i 3000 doświadczenia.
Boss: Pustynna Płomienica
HP: 23000
MP: 120
Ataki:
fizyczny ( o trybucie miecza )
Ogień 3***
Zdolności:
Udar: zadaje 670 obrażeń, nakłada status paraliż na 2 tury.
Przeczekanie.
Złodziej Mocy.
Podwójny Drenaż.
Płomienie Chaosu.
Możliwy łup:
Mikstura Odnowienia 3
Mikstura Skupienia
Mikstura Mobilizacji
Mikstura Szybkości
Mikstura Regeneracja
Zbroje, która może wypaść sami wymyślcie.
Proszę o opinie.
Sekrety z pod dilli
Zalecany poziom wykonania: 21
Nagrody: 15 żetonów, 4000xp, reszta nagród nie jest zawsze taka sama (o nich powiem na końcu
(Aby zrobić tego taska, trzeba zrobić taska z kotem Klemensem) Po osiągnięciu 20 poziomu i pójściu do lokacji: Dom Jakuba i Klary: Piwnica widzimy scene jak jakieś stwory wychodzą z dziury w ścianie, odstraszają Klemensa i powalają na ziemie Jakuba.
Nasza Postać: Co się stało
Jakub: Znowu one
NP: Ale kto?
J: Jeże, ostatnio nadeszły dość mroźne czasy i musiały się kryć, ale w końcu znalazły jaskinie ciągnącą się pod Dilli i się tam osiedliły. Pomożesz mi jeszcze raz?
(Pierwsza Opcja): Jestem zajęty, nie mogę
(Druga Opcja): Mam inne sprawy ale ok
(Jeżeli damy pierwszą opcję, Jakub da nam trochę pieniędzy a my się zgadzamy)
J: No, skoro mi pomożesz to powiem ci o szczegółach. Nie tylko mnie one atakują, ostatnio widziano je w Oborze, a jeszcze wcześniej u Mistrza Solidusa. Wczoraj jak byłem na spacerze zauważyłem, że przy drzewie, na którym utknął kiedyś Klemens, jest dziura w ziemi. A więc powodzenia. A i jeszcze jedno, trzymaj, pomoże ci dostać się tam
(Jak powiedział ''trzymaj'' pojawia nam się komunikat: Zdobyto 1 sztuk Drewniana Drabina)
Po dojściu tam nad dziurą mamy znak zapytania (jak to jest u npc)
NP: To chyba dziura o której wspominał Jakub
Opcja 1: Odejdź
Opcja 2: Postaw Drabinę
Po wybraniu 2 opcji po kliknięciu w dziurę pojawiamy się w lokacji: Jaskinia Jeżów. W jaskini byłoby wiele skrzynek i wszędzie byłyby jeże
Statystyki Postaci: Jeż
Typ: potwór
HP: 560-710
Obrażenia: 210-400 (400 to krytyk)
Profesja: Wojownik
Autostatusy:
Ujeżenie (Bez limitu tur) (Specjalny, Niezdejmowalny)
Status ujeżenie: Każdy atak postaci z tym efektem ma 10% szans na nadanie statusu zatrucie. Jeżeli dowolna osoba zaatakuje go z bliska, dostanie obrażenia w wysokości 40-70
Przykładowy wygląd mapy (nie wiem czy będzie widać)
Załącznik 15194
Kolory:
Czarny- granice
Żółty- Skrzynki
Niebieski- respy mobów
Szary: Miejsce puste (podłoga)
Biały: przejścia map
Będzie tam przejście do: Jaskinia Jeży: Przedsionek Siedziby. Będzie to trochę mniejsza mapa, ale występuje tu nowy typ jeża: Jeżolud
Statystyki Postaci: Jeżolud
Typ: potwór
HP: 710-864
Obrażenia: 210-420 (jeżeli jest wojownikiem). 230-270 (jeżeli jest magiem)
Profesja: Czasem wojownik, a czasem mag
Autostatusy:
Ujeżenie (Bez limitu tur) (Specjalny, Niezdejmowalny)
Opis (np. do karty): Strzeż się ich bo nie warto z nimi zadzierać. Przez toksyny z Jadowitych Wzniesień niektóre jeże ewoluowały w to. Podobno ich kolce są pożądane do wytworu najdziwniejszych zbroi.
A to ta mapa
Załącznik 15195
Legenda taka jak wcześniej (ciemny niebieski to spawn Jeżoludów)
Jak widać na zdjęciu (lub nie widać bo nie wiem czy się załadują) prowadzi ona do: Jaskinia Jeży: Siedziba.
Jest to największa mapy i tu trzeba pokonać najpierw strażników a potem bossa: Władca Jeżów, Jeż strażnik A, Jeż strażnik B ( po jego pokonaniu będzie się odradzał co 24h, tym razem bez straży) Straż to: Jeż Brutal x2
Statystyki Postaci: Jeż Brutal
Typ: potwór
HP: 980-1140
Obrażenia: 180-500
Profesja: Wojownik
Autostatusy:
Ujeżenie (Bez limitu tur) (Specjalny, Niezdejmowalny)
Brutalizm* (Bez limitu tur) (Niezdejmowalny)
Brutalizm: osoba z tym efektem ma 70% na trafienie ale jeśli chodzi o obrażenia, to: 40%: zadaje zwykłe. 40%: zadaje kryt. 20%: zwykły + nadaje status krwawienie na 1 turę
*- brutalizm ma 4 poziomy, każdy jeden to +5% szans na trafienie, im mniej wróg z efektem ma hp, tym wyższy poziom
Statystyki Postaci: Jeż Strażnik
Typ: potwór (występuje tylko w walce z Władcą Jeżów)
HP: 914
Obrażenia: 213
Profesja: Wojownik
Autostatusy:
Ujeżenie (Bez limitu tur) (Specjalny, Niezdejmowalny)
Statystyki Postaci: Władca Jeżów
Typ: mini boss (za pierwszym razem boss)
HP: (pierwszy raz): 2000. (następne razy): 1970-2190
Obrażenia: 300-540
Profesja: Wojownik
Autostatusy:
Ujeżenie (Bez limitu tur) (Specjalny, Niezdejmowalny)
Po jego pokonaniu jeże wystraszone naszą potęgą przestają atakować dilli. Musimy tylko iść do Jakuba. On nas wynagrodzi losowym uzbrojeniem na nas poziom i 2 miksturami odnowienia 1
Info: Władca Jeżów lubi używać drenażu, a jeśli jeden z strażników miałby tyle HP, że jest na jednego hita, użyłby zdolności poświęcenie. Chodzi w niej o to, że używający umiera, i jego wspólnicy leczą MAXHP używającego/ilość wspólników (w znaku / chodzi o dzielenie)
Jeszcze kilka rzeczy:
1. Szanse na przedmiot "Kolec Jeża"
Jeż- 10%
Jeżolud- 15%
Jeż Brutal- 23%
Władca Jeżów- Min. 1500% (Gwarantowane min. 15)
U dowolnego kowala możemy zrobić z tych kolcy zbroję
Info: Dowolna zbroja z kolców jeża daje nam autostatus ujeżenie na 2 tury. Każda następna część zbroi = +1 tura (nie da się z kolców zrobić dodatku, ale to nie oznacza że ich nie ma)
2: Dodatkowe mapy/ stwory
Po pokonaniu władcy jeży jako mini boss dropi nam klucz (tylko za pierwszym razem) Otwiera ona dwa miejsca: Komnata Władcy Jeży i Grota Igłowców (Igłowiec to potwór unikatowy (szansa na kolce: 80%))
W komnacie władcy jest podstawowe wyposażenie domu, 2 skrzynki (jedna z miksturami, a druga z zwojem Zdolności Atak Jeżowy, jeśli postać jest wojownikiem, lub Osłona Jeżowa, jeśli postać jest magiem (nadaje status ujeżenie na 1 turę, oraz osłonę i osłonę magiczną na 3 tury)) oraz bardzo dziwny portal
Z kolei w Grocie Igłowców nie ma nic ciekawego, ale jak podejdziemy do portalu i potem pójdziemy na mapę świata (przed dilli) to widzimy nad niewielkim kawałkiem gór dziwną fioletową chmurę
Task: Zagadka Chmur nad Górami nad Dilli
Zalecany poziom wykonania: 23
Nagrody: 25 żetonów, 5000 golda, 4200 expa, losowy GEM
Po zobaczeniu chmur i powrocie do jaskini Jeżów: siedziba, po prawej (na przeciwko Groty Igłowców) Widzimy Nieznajomy
Nieznajomy: Ej, ty. Tak, ty! Pomożesz mi
Nasza postać: A w jakiej sprawie?
N: Otóż widziałeś może dziwne fioletowe chmury i portal w komnacie władcy?
NP: Tak, bo co?
N: Otóż chmury pokazują, że odnowił się fioletowy kryształ, który może odpalić ten dziwny portal, a chyba jesteś ciekawy, dokąd prowadzi. Czy nie?
NP: Tak, jestem ciekawy, wiesz zaintrygowałeś mnie, ale wiem że mam po niego iść.
N: Spokojnie, bardzo dobrze cię wynagrodzę
NP: A ty kim jesteś?
Nieznajomy zdejmuje kaptur i przedstawia się
Sir Illerius: Nazywam się Sir Illerius i jestem podróżnikiem z dalekiego kontynentu.
NP: To istnieję inny kontynent niż Arkadia?
SI: Tak
NP: Okej, zgodzę się ale powiedz co mam zrobić.
SI: Ubierz te okulary, a pokażą ci się nowe ścieżki na górze Skażonej Jaskini, które prowadzą do Jaskini Kryształu Wszystkości, choć nazwa jest błędna, bo jest tylko jego odłamek. Reszta zginęła w: Piekle, Niebie, Na powierzchni, Pod wodą, W górze, i na niej. Ale to inna historia
Dostajemy przedmiot Okulary Illeriusa
NP: Okej już idę.
Po dotarciu na miejsce bierzemy kryształ, wracamy do Illeriusa , odpalamy portal, przechodzimy przez niego do lokacji: Bogate Źródła, gdzie na ziemi leży wiele woreczków złota (150 złota) oraz występują stwory Złototwór
Sir Illerius daje nam losową zbroję i gem
Super robota Augusty! :o
Zalecany poziom wykonania: 31
Występujące Postacie:
Bartek
Krzysiu
Zuzia
Asiria
Leniwy Łotr
Garrillo de Lan
Łotr A, B, C, D
Arkel
Przebieg taska:
Po dotarciu do Urkaden: Część Północna widzimy, jak 4 łotrów (opisałem ich w moim ostatnim poście który możecie sprawdzić wchodząc na mój profil) i ich przywódca, Garrilllo de Lan, rozmawiają o czymś, a nasza postać ich podsłuchuje z ukrycia
Garrillo: Jeszcze tylko Langeburg i będzie po wszystkim
Łotr A: A Eternia
Łotr B: Nie wspominając już o Dilli
Łotr C: I wogóle po co mamy rabować każdą gospodę po kolei
Garrillo: Cicho bo nas złapią zanim dotrzemy do Langeburga
Łotr D: Jestem zmęczony tym wszystkim, musimy iść dalej
Garrillo: Zatrzymamy się w Alei Olbrzymich Dębów. Okej!?
Łotr D: No niech ci będzie.
Potem wskazujemy się w dane miejsce. Spotykamy ich przed mostem
Garrillo: Okej, tu rozbijemy obóz, a jak ktoś będzie tędy przechodził lub przejeżdżał to go zaataku...
Łotr: Nieprzyjaciel idzie od strony Urkaden!
Garrillo skacze w naszą stronę i atakuje nas
Garrillo de Lan:
HP: 1020-1580
MP: 150
Używane rzeczy/ataki/zdolności (wszystko co ma limity użyć, też może użyć tylko maksymalnie tyle, co gracz)
Atak o atrybucie Miecza
Ogień 2 **
Drenaż
Trujący Atak
Normalizacja
Mikstura Życia (1 i 2)
Mikstura Many (1 i 2)
Mikstura Odnowienia 1
Kamien/Runa Magii
Możliwy drop ustalcie wy
Po jego pokonaniu uciekają do pobliskiego miasta, idziemy za nimi. Po dotarciu napadają na włascicielke i musimy walczyć z: Łotr A, Łotr B, Łotr C, Łotr D
Po ich pokonaniu idziemy do doliny enny, gdzie na moście atakuje nas Leniwy Łotr który jest łatwym wrogiem bo nic mu się nie chce i często chybia przez to
Po dotarciu do Eterni widzimy jak idą do części mieszalnej. Jak tam idziemy to porywają Bartka, Krzysia i Zuzię. Łotry A, B, C i D zwiewają i już ich więcej nie będzie, a Leniwy Łotr, cóż, jest Leniwy i Zasypia.
Kiedy chcemy zaatakować Garrilla, nagle pojawia się Arkel, stary wspólnik Garrilla i nas atakuje. Jest trudnym przeciwnikem.
z domu Asirii wybiega Asiria i prosi nas o pomoc w odzyskaniu jej dzieci. Idziemy na Jadowite Wzniesienia i walczymy z:
Garrilo de Lan, Opętany Krzyś, Opętany Bartek, Opętana Zuzia
Po powrocie do domu Asirii z jej dziecmi i zuzią daje nam w nagrodę dużo złota i xp, oraz losowy gem i uzbrojenie na 30 poziom
Quest:
a)
Honorata
boss: Wampirek Florek
Janosik dostawca
b)
Gdy kupimy kilka 5- 10 napoju ''Wampirza Krew" Honorata gdy wyrazimy chęć kupienia następnego napoju. Powie, że skończył jej się napój: Przepraszam, ale skończył mi się już napój. Czy pomożesz mi zdobyć składnik? Mój dostawca został porwany przez wampirzycę. Zgadzamy się albo nie. Jak się zgodzimy każe nam zabić 250 wampirów i wampirzycę. Gdy ją pokonamy (najpierw należy zabić 250 wampirów) pojawia się boss: Wampirek Florek. Mówi: Zabiłeś moją mamę. Walcz!!! Jest on bossem na 40lvl i eq bez plusa(reszta dla was miała być do zrobienia). Po pokonaniu pojawia się Janosik dostawca. Rozmawiamy i płaci nam żetonami, złotem i losowym Wampirzym itemkiem. Wracamy do Honoraty i daje ona nam kolejne żetony, złoto i 10 Wampirzych Drinków, które regenerują całe Hp i Mp poza walką.
Dzięki za przeczytanie liczę na pozytywną ocenę (-:
piszcie wątpliwości to zedytuje (-:
Złoty rycerz
osoby:mistrz solidus, Złoty Rycerz
u mistrza solidusa po dotarciu do langeburga możemy poprosić by opowiedział nam legendę o złotym rycerzu, a po opowieści mówimy że my go zgładzimy. Złotego rycerza zobaczymy po wysłuchaniu legendy przy starej podporze w Dębowym Borze.po pokonaniu go zdobywamy 1000000000 doświadczenia
siła rycerza jest zależna od poziomu rozpoczęcia zadania
no właśnie
Rozpoczęcie questa wymaga:
1.ukończenie questa "Upoluj 10 królików dla Gustawa"
2.posiadanie umiejętności podróży przez las
a)
Nasza postać
Łowca
b)Przebieg questa:
1.Quest zaczynamy w Gospodzie pod Dziką Orchideą w Eliar.
Podchodzimy do nowego npc - bezimiennego Łowcy
Potencjalny wygląd:
Załącznik 19206
Pojawia się on dopiero po zdobyciu umiejętności podróży przez las.
Podejście do niego rozpocznie dialog:
(M)y:Hej!
(Ł)owca: Zostaw mnie! Nie widzisz że teraz planuję?
(M): Co planujesz?
(Ł):Łowy. W okolicy znajduje się wiele stworów, z których można pozyskać wiele ciekawych materiałów. Jeszcze muszę ogarnąć parę łowców.
Opcja wyboru:
a)Rozumiem. Nie przeszkadzam.
[opcja ta nic nie daje]
b)Jeśli mogę, to chętnie się przyłączę.
[po tym wyborze dialog trwa dalej]
(Ł):Naprawdę? To dobrze. Ale najpierw muszę sprawdzić, czy się nadasz. W tym celu idź i upoluj coś łatwego.
(M):Co konkretnie?
(Ł):30 Wilczych Sług [podziękowania dla użytkownika jarons za zauważenie nielogiczności z poprzednimi potworami (duża różnica poziomów, nieopłacalność)]
(M): Dobrze!
Podejście do niego w trakcie wykonywania tego zadania skutkuje zapytaniem o postępy.
Po upolowaniu tych potworów idziemy do Łowcy.
(M):Już gotowe!
(Ł):To świetnie. Idziemy zapolować na coś trudniejszego.
Teraz podążasz za Łowcą, by zapolować na losowe potwory od Eliar do Devos posiadającego jakiś ciekawszy drop (do którego oczywiście mamy dostęp). Musimy zabić danego potwora w zależności od jego trudności od 10 do 20 (im trudniejszy, tym mniej).
Po wykonaniu tego zadania daje nam kartkę.
(Ł): Trzymaj! Idź do tego miejsca. Tam się spotkamy.
Na kartce są koordynaty na mapie Świat:Arkadia, do których dostęp mamy po uzyskaniu umiejętności podróży przez las.
Proponuję 2/3 miejsca. Wybór administracji, lub losowo dla każdego gracza (tak, jak losowo dla każdego gracza jest np. kod potrzebny do walki z Minotaurem.)
[edit: owa lokacja ma wyjście na świat na Północ, przez co logiczne jest wchodzenie w stronę południa, lecz może to być ciężkie do wykonania i można to uznać za segment pomijalny)
Załącznik 19201Załącznik 19202Załącznik 19200*
*lokacja mniej prawdopodobna ze względu na występowanie tuż obok Osady Banitów (do której wchodzi się również przez zdolność podróży przez las)
W ten sposób dochodzimy do pierwszej nowej lokacji: Obozu Łowcy:
Załącznik 19203
Skrzynia zawiera losową ilość złota 5000-9000
Możemy przejść dalej do Namiotu Łowcy:
Załącznik 19204
Teraz trzeba do niego podejść.
(Ł):A więc jesteś. Łów, który planuje nie jest byle czym. Więc czeka Cię ostatnia próba. Musisz pokonać mnie! Jesteś gotów?
a) Jeszcze muszę potrenować.
b)Dobrze, spróbuję.
Odbywa się walka z Łowcą.
Boss - Wojownik
HP - około 11000
MP - bez limitu
Atakuje bez atrybutu.
Zdolności:
Łowieckie skupienie* - Wykonuje na początku walki. Obniża dwukrotnie prędkość, lecz zwiększa celność o 70% i obrażenia o 30%
Łowiecki szał* - Wykonuje, gdy jego HP spadnie poniżej 3000. Staje się wściekły i podnosi to jego prędkość dwukrotnie, lecz przez ten szał jego celność spada o 70%. Nadaje efekt Furia na 3 tury
Strzał* - Używa losowo. Zadaje 170% bazowych obrażeń i nadaje efekt Krwawienie na 2 tury. Limit użyć 3.
Łowiecki kamuflaż* - Znika z pola widzenia. Jest nietykalny na 2 tury. Przez te 2 tury szykuje się do precyzyjnego strzału. 1 tura trwania statusu jest pomijana. W 2 turze traci status i wykonuje strzał redukujący nasze HP do 1 .Taka precyzja jest jednak męcząca, przez co mamy po tym strzale podwójny ruch, bez względu na szybkość.
Drenaż***.
Po pokonaniu gratuluje nam naszych zdolności.
(Ł): Naprawdę dobrze walczysz. Teraz możemy iść na łowy.
(M): A gdzie konkretnie?
(Ł): Pokonać prawdziwą bestię. Jest to potężny stwór, który zabija wszystko, co stanie mu na drodze. Musimy iść na Wchód od mojego obozu.
(M): Oczywiście
(Ł): A więc na co czekamy? Idziemy!
Wychodzimy z namiotu i idziemy w prawo i pojawia nam się przejście (np. nad siekierką)
Ostatnia lokacja (którą wykonałem):
Siedlisko Leśnej Bestii
Załącznik 19205
W skrzyni znajduje się losowy zwój zdolności (około 40-50lvl) (propozycja użytkownika Xbox)
Próbując wejść do jaskini zostajemy zaatakowani przez ostatecznego Bossa - Leśną Bestię. W walce pomaga nam Łowca.
Boss - Leśna Bestia
HP - około 30000 (z powodu pomocy Łowcy)
MP - bez limitu
Ataki - Miecz, Ziemia 3*
Zdolności:
Szał bestii*
Ryzykowny cios*
i jakieś tam zdolności dla woja bo ja nie znam bo jestem magiem (σ)
Drop: Jakiś losowy zwój zdolności na około 50lvl.
(M):Udało się!
(Ł):Od początku wiedziałem, że się uda. Widziałem w tobie potencjał. Jednak jest to tak potężna bestia, że po pewnym czasie się odrodzi.
(M):I co, znowu trzeba będzie ją pokonać?
(Ł):To zależy od Ciebie.
Jeżeli komuś się chce to może dodać Jaskinię Leśnej Bestii ale nie widzę w tym sensu więc po pokonaniu Bestii powinna ona leżeć, blokując wejście do jaskini.
Quest się kończy. Dostajemy jakąś ilość xp, złota, 20 żetonów. Po wykonaniu questa mamy możliwość bić minibossa Leśna Bestia. Jest to ta sama, co wcześniej jako boss, ale bez pomocy Łowcy. Za to możemy uzyskać pomoc innych graczy.
Po skończonym queście możemy iść do namiotu Łowcy. Za pierwszym razem dochodzi do dialogu:
(Ł):Hej, jeszcze raz gratuluję wygranej. Co ileś wygranych z bestią wynagrodzę Cię złotem.
(M):Nie, dziękuję. Nie trzeba.
(Ł):Nalegam.
(M):Chyba nie mogę odmówić.
(Ł):Jeszcze jedna kwestia. W godzinach od 16 do 18 jestem na polowaniu, jeżeli potrzebujesz materiałów, to za drobną opłatą coś upoluję.
(M):Może skorzystam.
(Ł):Musisz tylko pamiętać, by odebrać upolowane rzeczy zanim ruszę na kolejne polowanie. Inaczej nie zyskasz tych rzeczy, ale za to kolejne polowanie jest za darmo. Ostrzegam, że łów jest losowy więc możesz zyskać więcej, ale też być stratny względem pierwszego łowu.
(M):Będę pamiętał.
Za drugim i następnymi razami można wybrać opcje:
-Odbiór łowów
-Zamówienie łowów
-Statystyki pokonanych Leśnych Bestii
-Ranking pokonanych Leśnych Bestii
Mapy stworzone za pomocą rpgplayground.com
Planuję kontynuację po aktualizacji Scythe (może też przy okazji dodający zawartość związaną z Nordią i Azarad, których tu nie ma).
Kontynuacja jednak nie jest potwierdzona. Najpierw wolę mieć pewność, czy jest chociaż mała szansa na wprowadzenie.
Może być to nawet szansa na wprowadzenie nie tu, a np. właśnie w Scythe.
fajny quest ale proponuję, żeby ze skrzynki nie było magicznego pocisku 3 tylko losowa zdolność