Obecnie wole MFO3 jest lepsze graficznie, bardziej rozbudowane
Podgląd wydruku
Obecnie wole MFO3 jest lepsze graficznie, bardziej rozbudowane
W mfo3 jest więcej zwojów questów grafika jest lepsza.Grałem najpierw z mfo3 ale potem w mfo2 to już przestałem na 1 lvl...
No cóż.Mfo2 to klasyk grałem chyba z 1,5 roku.Jednak potem się nudzi.Za to mfo3jest dużo ciekawsze :
- więcęj questów
- piękna grafika
- świetne walki pvp,pve,tvt itp.
Dla mnie 1:0 wygrywa mfo3.
ja wole mfo3 ;p
To jest też plusem mfo3,że na początku grę zaczynamy snem(wprowadzeniem do gry),a w mfo2 tego niema.W tej wersji jest też lepsza grafika i jest większa mapka.
Obie wersje są "mega" i za to brawa dla autorów gry. Zarówno MFO2 i MFO3 są bajecznie zrobione. Moim zdaniem nie ma porównania między tymi dwoma wersjami bo pochodzą one zupełnie z innej "epoki". Gry te dzieli 5 lat publikacji, a w dzisiejszym świecie to ogrom czasu. Moje osobiste zdanie jest takie że obydwie wersje są kapitalne i nie ma co rozstrzygać która jest lepsza. Aktualnie gram w Old, 2 i 3. Na dzień dzisiejszy Old- 50lvl, 2- 89lvl, 3-28lvl :))
według mnie mfo2 jest lepsze pod względem ukończenia fabuły , expa i bossów , a mfo3 bd czekać ok. z 4 miesiące na update.
A nawet na teaser się jeszcze nie zapowiada
Moim skromnym zdaniem obie wersje są warte poświęcenia.
Tak po za tematem Old to też pewnego rodzaju sukces i podstawa do mfo2 ( polecam ).
Wracając do tematu Mfo 2 to klasyk MMORPG, wielki szacunek za fabułę, oraz fajnnie pomyślane pvp.
Mfo 3 traktuje jak ulepszenie Mfo 2, fajnie wykorzystana fabuła z mfo2 i prosta grafika rodem z margonem ( + dynamika kolorów ) dały wspaniałe dzieło i gre top 1 MMORPG.
MFO 2- co miesiąc są organizowane turnieje podziałowe na lv w których można było zdobyc MF oraz kaske, dobra nagroda za byciem jednym z lepszych graczy w przedziale LV, tego mi brakuje na MFO3 bo igrzyska śmierci to jedną wielka ściema, najchętniej wprowadził bym rozgrywkę turniejową do MFO3 walki odbywają się automatycznie oczywiscie, i to 2 w ciągu dnia np:8.00 - 20.00, podział lv 1-20 21-30 31-40 41-50
Niech najlepsi zostaną nagrodzeni :)
v3 - w v2 zaklęcia są traktowane jako osobne gemy i mnie wkurza ten Raps - sama grafika podczas walki nie pozwala mi się skoncentrować.
MFO2: Ukończona gra
MFO3: Beta
I tyle porównywania
Jak już niektórzy wiedzą i ja "przeniosłem się" na wersję v3. Nie do końca jest tak, że graczom chodzi tylko o rozwijające się gry. Wielu z moich towarzyszów nazwijmy to starej części gry ceni sobie ten niepowtarzalny klimat panujący od zawsze w v2, a z każdym dniem znikający w cieniu jej następcy. Nie można bezpośrednio odpowiedzieć v2 czy v3, bo dla wielu- być może już nielicznych to część wspomnień z młodszych lat do których chętnie wracają. ;)
Pozdrawiam! ;)
Wiadomo że na forum mfo3 ludzie będą za mfo3 więc dziwny temat trochę. Oby dwie gry mają w sobie to coś. Teraz gdy mfo2 upadło mfo3 przyciąga fajnymi walkami i fabułą, ale nie zapomnijmy że to mfo2 biło rekordy gdzie siedziało dziennie od rana do nocki po 800 - 1200 osób online. Gracze sami stworzyli klimat gry, bez nich teraz widać jaki on jest :)
Według mnie MFO v3 jest lepsze bo o niebo lepiej mi się gra Kiedyś "odpaliłem" MFO2 jak jeszcze v3 nie było i po 5minutach gry znudziło mnie jak nic. Oczywiście dobrą grą było ale walki mi się nie podobały i wiele światów znieciekawiło.A w MFO v3 jest o niebo lepsza grafika lepsze walki fajniejsza fabuła (szkoda że tak długo gra jest rozbudowywana)ale ostatecznie wychodzę na MFO3 sam mam 33lv i expienie nie jest ani trochę przynudzające (no może czasem). A też jest więcej bossów.Więc według mnie MFO3 jest lepsze
Lepszą wersją jest v3,ponieważ jest lepsza grafika,walki są bardziej efektywne.
Mfo3 ma fajna grafe ale nadal nie ukonczyli fabuly.Dlatego wole Mfo2. niedosc ze jest tam ,,nieskonczonosc'' bossow (powtarzalna fabula) to jeszcze jest klimat
Ja sobie dałem wejść na głowę i zamiast mieć przyjemność z grania to musiałem użerać z problemami graczy, a byłem zbyt miły, żeby ich olać ;)
Dla mnie w mfo3 problemem jest też stale rosnąca liczba minibossów. Jeśli chce się coś osiągnąć to dobrze jest bić wszystkie, które odnawiają się codziennie same. Wolałbym, żeby wszystkie były respione, a codziennie dostawałoby się powiedzmy 2 żetony, które od razu respią danego mini na mapie. W ten sposób skończyłyby się codzienne półgodzinne rundki po mini i zalew targu tanimi itemkami z wywerny, węża itp. Te żetony powinny mieć limit, np 10 - żeby nikt nie nakisił ich setek na upka, ale jednocześnie, żeby gracze nie byli niewolnikami gry.
Dla miksów warto.
MFO3 jest fajniejsze
MFO2:
+ uproszczony sposób walki
+ uproszczone questy
+ na chwilę obecną cała masa miast
+ szybsze zbijanie ruchów
- ograniczenie ruchów
- słabsza grafika
- logout na mapie = postać nadal jest narażona na ataki
MFO3:
+ rozbudowane questy
+ grafika
+ możesz grać nawet bez enki
+ rozbudowana gra
- niektóre questy są strasznie czasochłonne, za dużo ich czasem naraz
- bardziej skomplikowane walki, przez co konieczne jest dobre eq
- mniej lvli = mniejsza możliwość nadrabiania levelem i punktami w statach słabego EQ
- na tę chwile mało miast
I tak wolę MFO2 - klimat i wspomnienia ;d Jeszcze s6 to już bajka.
Do mnie najbardziej denerwujące w MFO2 jest to, że wszystkie walki z potworami rozgrywają się automatycznie. Bardzo często mam takie przypadki, że najpierw pokonam grupę 4 potworów, a chwilę potem walcząc na tym samym skrypcie przegram z grupą 3 potworów, a więc słabszą i całą podróż muszę zaczynać od nowa. W MFO3 tego nie ma i każdą problematyczną grupę potworów można pokonać manu.
Przy walkach z bossami w MFO2 przydałaby się natomiast wiedza o kolejności ich ataków. O ile pojedyncze bossy zawsze można zdublować i nie trzeba śledzić kolejności ataków, to celem pokonania bossów kolektywnych np. kalvadora i 2 robotników, czy też servantesa i piratów na kartce musiałem odnotowywać kolejność ataków na moją postać. Tylko dzięki takiemu odnotowywaniu mogłem przewiedzieć kto mnie zaatakuje w następnej turze, ile maksymalnie mogę dostać obrażeń w niej i czy muszę się podleczyć. Konieczność sporządzania takich notatek i systematycznej analizy ruchów przeciwników wydłużała mi walkę powodując, że walki z tymi bossami czasami trwały kilka godzin. Jedna pomyłka powodowała porażkę i konieczność zaczynania wszystkiego od nowa. W MFO3 natomiast z góry jest podana kolejność ruchów, co niewątpliwie jest plusem tej wersji gry.
Z biegiem czasu uważam, że MFO2 jest po prostu przyjemniejsze do grania - nie grindujesz tygodniami eq, żeby mieć jak najlepsze, przechodzenie gry(szczególnie na szybkim świecie) jest, no szybkie i możliwe. Walki też mają swój klimat, są proste.
no także 2>3
Przecież w MFO2 w co drugiej przegranej walce wypada nam jakiś ekwipunek, nawet ten założony w innych profilach może wypaść
Właściwie to... nie. Przez dobre 2 strony raportów przegranych ani sztuka ze mnie eq nie wypadła. Poza tym zawsze można robić jak ja, nosić całe zdobyte eq od 1 lvla. Szansa na to, że to na twój poziom wypadnie, jest minimalna.
Dwójka jest spk na szybkim serwerze, dziennie poziom wpadał, dopóki nie stwierdziłem, że wbiję sobię 150 lvl w folhord.
https://w6.mfo2.pl/battle_report.php?r_id=191427803
*ekhem* fajne walki btw.
Straciłem zbroję zielonego smoka od razu po jego pokonaniu bo mnie ktoś złapał :( Ale potem traciłem zazwyczaj poty/eliksiry/jakieś syfy bo nosze wszystko przy sobie.
a to nawet nie wiedziałem o tym
chyba nawet ani razu mi nic nie wypadło
wolę taką walkę, niż siedzenie na zmorze czy lewiatanie pół dnia bo rng nie było po mojej stronieCytat:
ma swój klimat, poziom na szybkim się szybko wbija, i choć muszę wbić 10 lvli żeby iść dalej w fabulę(ozaroth) to i tak jest o wiele ciekawsze niż mfo3
To co ostatnio mnie zachęciło do MFO2 to przechodzenie całej fabuły, gdyż od ok. 10 lat zawiesiłem się przy Nordii i tyle tego, a gryzła mnie ciekawość zakończenia bez spoilerów w postaci filmików. Tak więc główną cechą w czym MFO2 jest lepsze od MFO3 to pełna fabuła. Kolejną zaletą jest prostota gry, głownie chodzi mi o walki - gra się gdy nie chce się nadwyrężać umysłu. Podobają mi się czasem nieodwracalne konsekwencje, gdy się coś sknoci lub przegapi. Tak więc tyle o zaletach MFO2.
Mechanika i grafika jak kto woli, oczywiście MFO3 jest bardziej rozbudowane niż równowartość część fabuły w MFO2.
Główną wadą w MFO2 jest system PvP co jest teraz. Jest to bardzo nasączone p2w dzielące świat na dwie części - gracze korzystające z darmowej rozrywki i płacący gracze turniejowi. Ja z punktu widzenia tego pierwszego, potrzebowałem trochę czasu by się połapać, czemu tak źle mi wychodzi w PvP. Potem zwracałem szczególną uwagę na przedział ataku mojej postaci. Jak przedział nie zawierał żadnych z poziomów turniejowych, mogłem expić spokojnie i kontynuować następnego dnia. Gdy tylko awansowałem i system mi wliczał poziom turniejowy w przedział, nie pozwalałem sobie na żadne postoje, upewniałem się, że kończąc grę jest w bezpiecznej strefie, i byłem w takim trybie przez kilka następnych poziomów aż ten poziom turniejowy wyjdzie poza przedział. Umawiając się na pojedynki, analizowałem logi gracza i odmawiałem głównie tym, którzy mają blokadę poziomową, bo nie chcę inicjować z góry przegranej walki. Graczy turniejowych jest jedynie garstka i tylko oni mają szanse na podium w turniejach, jak jest ich przynajmniej trzech. Nieintencjonalnie straszą innych graczy swoją potęgą, co powoduje ograniczenie nagród i fakt, że rzadko mają okazję do zaatakowania na mapie jakiegokolwiek gracza.
no na razie w mfo2 bo dali mi bana za to że mój ****** brat (przynajmniej zastosowałem cenzurę ) zrobił multi konta na naszym wspólnym laptopie , a w dodatku często podróżował po miastach szukając naiwnych ludzi by okraść ich lub wyłudzić login i hasło mam dużo czasu wolnego więc zrobię post jak ochronić się przed okradzeniem oszustwem oszustwem w handlu .
- - - - - - - - - -
Załącznik 16129
- - - - - - - - - -
jak to miło jest panem swojego losu ale lepiej arkadi bo zostałem sam we wszechświecie
Mfo2 o wiele lepsze i aktywność podobna mimo, że tam nic już nie jest dodawane i projekt dawno zamknięty.