najlepszy pomysł,jaki ktoś zaproponował pod tym tematem :)
jeśli nie chcecie jej osłabić,to dajcie oparom zatrucie bez limitu tur + 65% szansy na wejście
Podgląd wydruku
Ale okrutnych oparów jest więcej użyć.
Okrutne są nieporównywalne do Wyniszczającej.
1. Zatrucie wchodzi bez limitu tur (czyli musisz je zdjąć) i wchodzi zawsze (czyli nawet jak masz 50 lucka, to i tak zatrucie zawsze wejdzie).
2. Wyniszczająca nakłada Paraliż, a Opary nie. Dodatkowo nic w secie vs woj nie daje odporności na Paraliż - ewentualnie Czarcia Bransa, ale nie nazywałbym jej "vs woj'.
3. Odporność na Spowolnienie znajduje się chyba tylko w Krzyżu Zwycięzcy (a dobra - jeszcze w Astralnej Szmacie)
Odporności przeciwko Okrutnym Oparom:
Zatrucie - Koralowa Zbroja, Astralny Pierścień, ewentualnie Perłowe Spinki
Klątwa - Koralowa Różdżka (dla maga), Koralowy Pierścień, Mythrilowe Buty (to też jest tylko w ostateczności "vsmag")
Ślepota - Czarcie Buty/Pajęcza Buława/Hełm Walkirii - żadne z tych nie jest "EQ pierwszego wyboru", ale jest godne odnotowania.
Spowolnienie - Rózga Pośpiechu (dla maga), Astralne Trzewiki, Astralna Szata.
Nie wspomnę nawet o tym, że wojownik ma znacznie większą szansę na nałożenie Spowolnienie (o 40% więcej) no i, ostatecznie - wojownik ma z założenia więcej szczęścia, prawda? Także Okrutne przegrywają pod większością względów.
Nie wiem zresztą co próbujesz dać do zrozumienia - widziałeś ostatnio, żeby w czołówce był wojownik bez Wyniszczającej?
Okrutnych jest więcej użyć i nadają więcej statusów. Praktycznie dwa razy więcej statusów może wejść i zadają większe obrażenia. No, faktem jest, że toksyna ma więcej szans na nałożenie ich i jest bardziej taktyczna. I tak, można obniżyć % wbicia do jakichś 70% i przy okazji zwiększyć ilość użyć toksyny.
https://gyazo.com/601ce5800012365429b7ef32a4e6a350
W tym roku - Mr Hyde nie miał (chyba). Było dużo takich, nawet ja zdołałem być w pierwszej czwórce bez tej "ultra-mega-super-extra-mocnej toksyny".
A w tym temacie coraz bardziej mi wygląda na "Asasynek jest za silny, trzeba osłabiać wojowników!!!".
Ah, faktycznie, teraz spojrzałem w statystyki i rzeczywiście z wojów tylko Asasynek gdziekolwiek dochodził, potem w czołówce sami magowie:
Załącznik 5461
Zwycięstwa: 19 wojowników (w tym 6 Asasynka), 7 magów
II miejsca: 15 wojowników (w tym 3 Asasynka), 11 magów.
Ty faktycznie masz rację, chyba nie mam o co się z Tobą kłócić
Funfact - biłem dzisiaj wszystkie walki w Turniejowej Zbroi.
Powiem jedno - i tak nie nadaje się na turnieje
Przeciez ty miałeś niski atak (patrzac na walke ze mną i moim 209 defa) więc nie wiem czego sie spodziewales
A do tego, czepiając się terminologii doszlibyśmy do tego, że Okrągła Różdżka ma kształt walca.
Rozumiem, że jak ktoś nie daje 'tylko w atak' to na Króla Góry nie ma co wchodzić?
Czyli wbijasz max lvl na statach defowych (pod fabułkę) zbierasz eq - jesteś gotowy - resik statów na hitera i można siedzieć 2 lata do upka będąc zawsze w czołówce.
Czy tylko mi się wydaje, że coś jest nie tak?
No dobrze, ale atak powinien mieć jakiś wyższy pułap, żeby te 15% dawało juz jakąś rekompensate w pozostałe punkty i mimo wszystko utrzymywało atak na przyzwoitym poziomie. Jeśli ma się zbyt mały atak to zarówno pozostałe 4 statystyki dostają mały zastrzyk punktów jak i atak jest mizerny.