Przy okazji, może warto rozważyć zmianę ciągu Fibonacciego, tak żeby zaczynał się od dwóch 1? (1,1,2,x,5)
W bieżącej wersji, równie dobrze mogłaby to być suma trzech poprzednich wyrazów, więc 4 też powinno być poprawnym rozwiązaniem.
Podgląd wydruku
proponuję, aby ostatni składnik przepisu na odstraszacz wyszukiwał, jakiego składnika mamy najwięcej i dawał go jako ten "właściwy". To jest absurd, że jednego składnika mam 1 sztukę, a drugiego 47.
- - - - - - - - - -
czy jak się event skończy, jest opcja wymienienia ziół na jakieś upominki, tak jak z pestkami/dyniami?
Of course, to jest amazing propozycja.
Ktoś może powiedzieć co dostał za wymianę odstraszaczy? Mając 100lvl Prehistoryczna zroja i rózga
hełm potępionych, prehistoryczna zbroja
---------
ale mam coś lepszego, loteria u mistrza areny
Załącznik 22551
prymitywny płaszcz, ruska na 100 lvl i kowbojski sygnet
Prehistoryczne kolczyki, heum potępionych.
98 lv Topór Magii Ziemi, Bagienna Różdżka, Kunsztowna Kokardka
99 lv Złowroga Różdżka
Pro tip do gotowania:
Każdą rybę można trzymać do 9 sekund dłużej, niż jest to wymagane. Czyli:
Szprotki - 29 sek. max
Homar - 39 sek. max
Węgorz - 54 sek. max
Normalnie, nie robi to wielkiej różnicy - i tak mamy zazwyczaj wszystko przygotowane w tym czasie, jak się ryby przygotowują. Poza jedną potrawą...
Szprotki ze Smoczym Owocem
Normalnie, bierzemy szprotki, wrzucamy na patelnie, obieramy smoczy owoc, zdejmujemy szprotki na talerz i wracamy do smoczego owocu. Z tą wiedzą, można wrzucić szprotki i przygotować smoczy owoc całkowicie, robiąc tę potrawę w ok. 30 sekund. Jest to OLBRZYMI time saver, który potrafi uratować run. Wiadomo - jest to już i tak szybka do przygotowania potrawa, ale nadal jest to bardziej optymalna droga do jej przygotowania. Szczególnie, jak się trafią 2-3 steki.
A o ile sekund wcześniej można zdjąć?
Miałem tylko jedne szprotki + troche macro błędów (bo double tapowanie entera czasami blokuje...enter, no okej?), ale póki co najwięcej czasu, ile udało mi się zaoszczędzić (tak, 10/10):
Załącznik 22552
Uwielbiam tę minigierkę, przesyłam serducha dla twórcy - bardzo mi się podoba, chętnie zobaczyłbym więcej xD (tak, grałem w Overcooked).
dzdz hide/amaski za tipa ze szprotkami, ułatwiło to bardzo szybsze gotowanie.
https://imgur.com/a/qJ4CQAA
mi się do 2min rezerwy udało zejść
Ale to potwierdzam bardzo przyjemna minigierka. Szkoda, że nie ma rankingu najszybciej ukończonego pełnego serwisu :(
9x Stek rare i węgorz z groszkiem pewnie;
Tymczasem ja na dwóch postkach zepsułem dwa dania, bo enter się nie kliknął i zostawiłem coś na desce ;/ A jedna z postaci dostała przepisy takie, że wyrobiłbym się może na styk. Cusz.
A no i nadal nie przepadam za Strzygą - czuję, że muszę mieć faktycznie dobre eq, żeby to bić regularnie. Ewentualnie mniejszy poziom. Szczerze najbardziej mnie frustruje ten Kończący cios - wszystko inne zniosę. Szczególnie, jak wali dwa Kończące pod rząd.
Tu miałem dwie serie po 3 pod rząd :D https://mfo3.pl/r/b227d1d66
Łącznie użyła 10 razy kończącego. Na szczęście 100 lvl wbity i bije się o wiele, wiele łatwiej.
U mnie też udało przebić się barierę 2 minut:
Załącznik 22556
Miałem:
- 3x Faszerowany Węgorz
- 4x Szprotki ze Smoczym Owocem
- 2x Stek z porem, jeden Blue, drugi Rare
- 1x Sałatka Owocowa
Nie, ja robię steki Blue szybciej o jakieś 2 sekundy od steka Rare. Robię go tak jak każdego innego steka i udaje się wyciągnąć go z kuchni jakoś w 17-18 sekundzie. Natomiast na pewno trochę czasu jeszcze mogło być zaoszczędzone w tamtej próbie, nie robiłem wszystkiego co do sekundy optymalnie.
A co do samego rolla przepisów, no to świetny, to prawda, chciałbym cały czas chociaż w połowie tak dobre jak ten dostawać :D
Czy któraś grupa próbowała bić leszego przed wilkiem, aby szybko wymusić 3-cią klątwę i grać przez resztę walki z full teamem?
Może ktoś podać jakie najlepiej ubrać uzbrojenie, gemy i zdolki na Południce na 80 poziom bez plusów?.
Ja biję z kalkulatorem jako pomocą. Używam tylko jak mam taką sytuację, że nie przeżyję dwóch ciosów. Czyli mam 1600, to sprawdzę czy nie dostanę kończącego na 500 hp. Zazwyczaj muszę z 6-8 razy na walkę przepisać hp do kalkulatora. A wielokrotnie mnie uratowało, żeby nie leczyć się na 5* tylko na 4*.
No i wygrywam praktycznie zawsze za 1-szym razem, jeśli biję z kalkulatorem. A od początku eventu, bijąc codziennie, tylko raz musiałem używać własnych mikstur.
No właśnie za tym osobiście nie przepadam - widać, że jest to czysto pod zautomatyzowanie bicia strzygi. Nie mówię - jeżeli korzystasz to prawdopodobnie będzie ci łatwiej, no spoko. Po prostu nie jest to coś, co lubię w walkach z mini/bossami. Więc jeśli bicie jej na 100 lvl albo z lepszym eq będzie równało się z tym, że nie muszę z kalkulatora korzystać - to w porządku. Po prostu nie przepadam.
Same, mówię, takie miniacze są robione pod skryptowanie ich, bo skrypt ma wywalone czy musi liczyć, czy nie. On po prostu to robi. Człowiek natomiast musi wkładać w to dodatkowy wysiłek, poza samym biciem. Czemu nie dostajemy wyzwań w drugą stronę? Proste rozwiązania powstrzymujące skryptowanie, a sprzyjające graniu manu. Jak reagowanie na zdolkę przeciwnika w określony sposób, albo on użyje śmiertelnego drenażu.
W zasadzie to większość tego co da się zrobić manu, można wklepać w skrypt - jedynym ograniczeniem jest liczba poleceń, nawet jak trzeba „pilnować” to i tak reszta leci na auto albo leci na auto do pewnego momentu - tak czy siak ten skrypt gdzieś idzie upchać, bo po to on przecież jest
Co do samej strzygi mam mieszane uczucia - sam w sobie jest fajny, ale ten kończący cios potrafi być meeega upierdliwy - i tak jak niektórzy poprzednicy, nie widzi mi się liczenie na bieżąco hp ile będę mieć w kolejnej turze, a walkę można sobie na prawdę łatwo zepsuć, szczególnie gdy wejdzie zombie; nie wiem, czy nie lepszym by było okresowe używanie tej umki przez strzygę jeżeli te same warunki zostaną zachowane - chociażby jak na tonberrym + lekki buff statystyk