jesli atrybuty miały by być tracone tylko w PvP to mogły by się tracić wszystkie - nie tylko przeciwne (szatański plan) ;)
Podgląd wydruku
Tak, z tym że wg zasady z v2: "atrybuty, które dają zarówno do ataku i do obrony, od -25 do +25, ale sumują się do 0".
//Edit: źle to zrozumiałem, ale tak, chodzi o powrót do tamtego rozwiązania (myślałem o tym, że można by to rozbić, a sumował do 0 by się atak i obrona danego atrybutu lub w ogóle bez sumowania).
Tak. Wg opisu, który dałem trochę wyżej w każdym przypadku walk atrybuty by się balansowały, chyba że przeciwnicy mają po równo atrybutu-atak/obrona.
Chyba, że taki podział został już permanentnie odrzucony...
hehe, ale się zamotaliśmy - czyli ty teraz mówisz o 16 atrybutach, tak?
bo ja ciągle myślałem o tej koncepcji "tracenia" w ramach 8 atrybutów.
Podoba mi się też koncepcja, że walki PvP kosztują atrybuty (zawsze) - bo to w sumie głównie po to te atrybuty szkolimy i jak będziemy chcieli ich używać to też ciągle musimy je uzupełniać/nabijać.
Też już się w tym zamotałem, ale jeśli chodzi o 8 atrybutów w sensie 2w1 - jako atr. jednocześnie ataku i obrony i sumujący się do 0, to tak - o to mi właściwie chodziło.
Początkowo myślałem o 16, mając w głowie i atak, i obronę :)
//edit:
"Symulacja":
Gracz A 25% lód, Gracz B -25% lód, największy 'współczynnik' wyrównywania szans (tak to nazwijmy), na korzyść gracza B
Gracz A 25% lód, Gracz B 25% lód, współczynnik równy 0, bez zmian w atrybutach (tak samo przy 0%,0%, -25%, -25% itd.)
Gracz A -25% lód, Gracz B 25%lód, największy 'współczynnik' wyrównywania szans, na korzyść gracza A
Gracz A - ofensywa; Gracz B - broniący; Sytuacja 3-cia jest hipotetyczna i przedstawia sytuację z MAX. korzyścią na rzecz ataku gracza A
Ps. Przepraszam za małe zamieszanie hehe, ale już powinno być wiadomo o co chodzi
przeanalizuję to jutro przy świeżym umyśle.
Jutro wprowadzamy pomysł z 8 atrybutami (4+4), które dają zarówno do ataku i do obrony (na wzór MF2), z zasięgiem +/- 25%.
Obrażenia powinny wzrosnąć średnio o 25%. To jest taka baza, do której można będzie próbować podłączać "utrudniajki" typu zacytowana propozycja czy ta związana z PvP. Te modyfikacje będziemy implementować dopiero wtedy, gdy bazowy system będzie się jako-tako sprawdzał, choć Jacek już mi tu kręci głową, że powinno to zostać na tyle proste, na ile to możliwe hehe.
Jeszcze wracając do powyższej propozycji:
Zakładajac:
Jak dokładnie miało by to działać? Trochę nie rozumiem, tej koncepcji "wyrównywania szans".Cytat:
Gracz A 25% lód, Gracz B -25% lód, największy 'współczynnik' wyrównywania szans (tak to nazwijmy), na korzyść gracza B
Jak dla mnie sytuacja 1 i 3 to tak naprawdę to samo.
Jeśli Gracz A ma lód na 25 to znaczy, że ogień ma na -25, Jeśli Gracz B ma lód na -25 to znaczy że Ogień ma na 25, więc w sytuacji 3 oni się po prostu zamieniają miejscami.
Analizując to dalej: cokolwiek dodasz do -25, musi być odjęte od +25, czyli:
Gracz A obrywa z ognia, więc lód mu spada z +25 na powiedzmy +23 a ogień rośnie z -25 na -23,
Gracz B obrywa z lodu więc lód mu rośnie z -25 na -23, a ogień spada z +25 na +23.
"Zbliżyli się" więc łącznie o 4%.
tak to miało działać?
Dodatkowa kwestia: jeśli mają nabite przeciwne atrybuty, ale ich nie używają w tej walce to też ma to być stosowane, czy jednak ma to być uzależnione od tego czego akurat używali i czy też ma być brane pod uwagę ile obrażeń jakim atrybutem zadali?
Sytuacje te przedstawiały jakie są możliwości gracza A, który atakuje danym atrem, kontra graczowi B - nie uwzględniały ataku drugiego gracza, który może korzystać z innego atrybutu, np. wiatru, toporu itd.
Opisałeś to uwzględniając ataki obu graczy - o takie coś mi właśnie chodzi. Gracze "zbliżali by się" do siebie, jeśli więc w całej grze znalazł by się jakiś "trend", np. na szybsze pokonanie jakiegoś bossa i przy tym nabicie innego atrybutu - w walkach z większością graczy szybko by mu się on wytracał. Jeśli expowiska sprzyjają balansowi atrybutów i będą one w przynajmniej małym stopniu wyrównane, wtedy w walkach zmiany atrybutów będą niewielkie.
Tutaj jest wybór: między ogólnym balansowaniem i wyrównywaniem nawet bez używania danych atrów, co było by ciekawym rozwiązaniem - im więcej walk, tym wszyscy gracze mają bardziej zbalansowane atry, a chcąc mieć któryś wymaksowany muszą stale go 'podexpiać' LUB wyrównywaniem tylko tych wykorzystywanych, ale wtedy gracz posiadając 2 wymaksowane atrybuty ma możliwość 2x dłuższego (realnie ~1,5x jeśli dany gem zadawał by zbyt małe obrażenia i gracz chciałby sprawdzić drugi) grania bez tego 'podexpiania', bo może przez ileś tam walk uderzać z jednego, a ileś z drugiego, z tym że drugie rozwiązanie jest chyba bardziej zdroworozsądkowe. Balansowanie wszystkiego i tak bardziej mi się podoba :) Zależy jak podeszli by do tego gracze.
Trochę to wszystko robi się zagmatwane, a w rezultacie podobny "efekt" powoduje propozycja mnietuniema - czyli wytracanie atrybutów w walkach PvP.
Po prostu na potworach dostajemy atrybut, którego używamy, a na graczach odwrotnie - tracimy atrybut którego używamy (można założyć że nie tracimy więcej niż do 0). Jest to prosta i przejrzysta zasada, a efekt daje taki sam - po takiej walce używane/wymaksowane atrybuty przeciwników się "zbliżają" i trzeba je odrobić na potworach.
https://mfo3.pl/game/report.php?bid=...vpid=98&vtid=0
Wiem, że atrybuty mają nabijać się szybciej od otrzymywanych ciosów, niż od zadawanych obrażeń bronią/zaklęciem, ale sąd taka różnica? Przejrzałem parę swoich wcześniejszych walk i tam różnica była mniej więcej 2-3 krotna. W poprzedniej walce z Szalonym też było "normalniej".Cytat:
Zmiany atrybutów
Lód: +0.6148
Ogień: -0.6148
Miecz: +0.0086
Włócznia: -0.0086
Prawdopodobnie to efekt funkcji, która utrudnia nabijanie do wartości maksymalnej - im bliżej wartości krańcowych tym trudniej się nabija.
To ograniczenie dotyczy tylko naszego atrybutu ataku (w moim przypadku Miecz)?
Ogień/Lód są u mnie bliżej skrajnej wartości, a to one podskoczyły mi po walce o ponadprzeciętną ilość.Cytat:
Atrybuty magiczne
Ogień 24% 24%
Lód -24% -24%
Wiatr 2% 8%
Ziemia -2% -2%
Atrybuty fizyczne
Miecz 22% 22%
Włócznia -22% -22%
Topór 0% 0%
Buława 0% 0%
Wszystko się zgadza - zwiększałeś miecz, którego masz aż +22% - rośnie więc powoli. Lodu masz -24 więc odrabia straty szybko. Gdybyś nabijał ogień to również wrósł by minimalnie.
Faktycznie, nie zwróciłem uwagi, że to Lód się nabijał, a nie tracił. Choć i tak zastanawia mnie dlaczego we wcześniejszej walce z tym samym graczem różnice były mniejsze.
No dobra , ale jak ma nowy gem to chyba na nowym poziomie (lód 1 na lód 2) , który daje więcej niż nowy miecz.. Tym bardziej , że mag ogółem więcej biję.. Chyba , że można by było wprowadzić coś takiego jak level broni np. zdobędziesz miecz na 1 levelu (Goblinowy miecz 1 lvl) i żeby wbić większy lvl musisz załóżmy zabić 1000 potworów , a na 2 lvl już 3-4 tysięcy potworów ( jeden level dawałby np. +10 do ataku ). I jak wiadomo jest dużo ludzi , którzy wydają cały czas kasę na tą grę , to można by nałożyć blokadę - (co 24h można zabić max. 300 potworów i dalej level broni Ci nie będzie leciał , ale dla jasności zwykły level będzie normalnie leciał ).
Mag wali więcej ponieważ ma więcej dane w atak magiczny.
Atrybuty są tragicznie zrobione, zupełnie tragicznie.
Expiąc 30 level wbiłem sobie na tygrysach atrybuty toporu na 25 i miecza na 25.
Miecz sobie kupiłem banicki, chciałem dzisiaj kupić okrągły topór do tego i popatrzyłem przypadkiem na atrybuty - patrze a tu: topór - 1%. Za takie atrybuty ja dziękuje bardzo, można się dowiedzieć kiedy jakieś zmiany będą? Póki co mam propozycje:
Propozycja moja jest taka żeby za każdego zabitego potwora dostawało się ustaloną odgórnie liczbę punktów atrybutu (np. 0.05pkt), bo teraz jest tak że walcząc z potworem o przeciwnych atrybutach mozna nawet mieć -1pkt do atrybutu - PATOLOGIA
Nie można sobie ustalić własnych atrybutów, bo idąc gdzieś zaraz się spierdzielą - to jest bez sensu - pisałem o tym już kiedyś ale nic nie poskutkowało.
też tak uważam trzeba bardzo uważać gdzie sie chodzi i i na jakie potworki bo zbić atry można po prostu w minutach:) a wbic na maxa to wiecznosc:)
Eray miałem podobnie.
Nabiłem wiatr na 25.
Potem przez 2-3lv biłem z ognia zamiast wiatru.
Wczoraj patrzę a tutaj mam wiatr na 7.
Masakra.
Mogłem to w propozycjach napisać, Chaos możesz przenieść ??
Nie, mam uprawnienia tylko w dziale handel.
Tutaj nie mam żadnych mocy.
Btw. W dziale błędy jest podobny temat.
Tylko że zamknięty już jest
Przeniosłem i połączyłem tematy.
Gdzieś zniknął chyba mój post: wprowadziłem zmiany do atrybutów: teraz atrybut traci się równie wolno jak go zdobywa.
eeee mozna by ograniczyc tylko wielkosci a nie calkowicie to likwidowac. Ale widze ze to pewno przygotowania przed platnymi zmianami atrybutow:/
Kazdy umiejacy grac jak chodzi na potworki z przeciwnym atrybutem uzywa odpowiedniej broni/zaklecia zeby to niwelowac, a tu znowu poprawka z powodu krzykaczy nieogarniajacych te gre
To teraz, żeby zmienić atrybut z -25% na 25% będzie trzeba się 2x ciężej męczyć. Bo na minusowym atrybucie też będzie wolno się dostawało..
Jaki jest dokładnie współczynnik nabijania atrów.