Strona 3 z 19 PierwszyPierwszy 1234513 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 45 z 277

Temat: Bartolome i inne zjawiska pogodowe

  1. #31
    Użytkownik Avatar damianxp
    Dołączył
    03-08-2013
    Postów
    631
    Cytat Napisał Tomi Zobacz post
    3) Nowe zasady choć trochę ograniczają całkowitą monopolizację. Kontent z którego korzysta ekstremalnie mało osób, jest zawsze postrzegany jako mniej priorytetowy. Jest też opór przed dawaniem lepszych nagród, jeśli trafiają one ciągle do wąskiego grona tych samych osób, zamiast być rozdysponowywane na cały serwer - szczególnie przy mechanice jaka jest u globala (brak inwestycji energetycznej).

    To jest główny problem globali po pierwsze i najważniejsze: Jak ludzie mają się bić o globale skoro dla większości ludzi to jest tylko strata czasu, globale są po prosty dla większości nieopłacalne
    Tu nie chodzi o coś jak nazywa się inwestycja energetyczna, głównie czas i opłacalność.

    Świetnym przykładem jest tu Wendigo, który pomimo wymaganej jak to określiłeś wymaga inwestycji energetycznej a dropowo był przed buffami do gloda i dropu, mniej opłacalny od Necrona i stał ponad rok nie bity. Poszedł buff do gloda 18k na łeb, dodatkowe 50% na unikat i to niewiele zmieniło, jedynie ułatwienie i skrócenie walki cokolwiek dało. Necrona też nikt nie chciał bić i również musiał dostać większe szanse na drop unikatu (jakoś za bardzo tego nie widać hahaha).

    Dodatkowo jak chcecie by te ''pro'' dropy były rozłożone na całą grę, to dlaczego przy globalach da się wszczynać bójki, przecież to logiczne że silniejsze składy będą mogły wygryźć słabsze (może nie permametnie) ale będą bić zauważalnie więcej.

    Jeżeli dalej będziecie tak podchodzić ''szkoda lepszych nagród bo zgarnie wąska grupa osób'' to tych globali nigdy nie będzie biło więcej osób bo będą po prostu nieopłacalne.

    Dodatkowo te globale respią się moim zdaniem i tak za długo --> mało dają, trzeba długo czekać, gracze nie mają takiej cierpliwości, przecież już lepiej i szybciej jest zbić całą energię i wejść jutro, ewentualnie za kilka dni (zależy kto ma jaką energię), niż ubić globala po czekaniu półtorej godziny (lub dłużej jeżeli się nie wbiło) bić go 20 minut po to by praktycznie nic nie zyskać.

    Zgaduję że czasy respu też były pod wąskie grono osób bijących, to się nie dziwcie że tak potem jest.



    Podsumowując, monopilizacja na którą się powołujecie nie jest wywołana jakąś boską dominacją pewnych osób, tylko tym że prawie nikt nie chce tego bić, to wy tworzycie monopolizacje takich globali dając im nie adekwatny drop i się dziwicie że nikt tego nie chce bić.
    Ostatnio edytowane przez damianxp ; 13-07-2023 o 22:16
    Nadal zapominasz że kłamiesz

  2. #32
    Użytkownik
    Dołączył
    22-01-2020
    Postów
    186
    Cytat Napisał damianxp Zobacz post
    To jest główny problem globali po pierwsze i najważniejsze: Jak ludzie mają się bić o globale skoro dla większości ludzi to jest tylko strata czasu, globale są po prosty dla większości nieopłacalne
    Tu nie chodzi o coś jak nazywa się inwestycja energetyczna, głównie czas i opłacalność.

    Świetnym przykładem jest tu Wendigo, który pomimo wymaganej jak to określiłeś wymaga inwestycji energetycznej a dropowo był przed buffami do gloda i dropu, mniej opłacalny od Necrona i stał ponad rok nie bity. Poszedł buff do gloda 18k na łeb, dodatkowe 50% na unikat i to niewiele zmieniło, jedynie ułatwienie i skrócenie walki cokolwiek dało. Necrona też nikt nie chciał bić i również musiał dostać większe szanse na drop unikatu (jakoś za bardzo tego nie widać hahaha).

    Dodatkowo jak chcecie by te ''pro'' dropy były rozłożone na całą grę, to dlaczego przy globalach da się wszczynać bójki, przecież to logiczne że silniejsze składy będą mogły wygryźć słabsze (może nie permametnie) ale będą bić zauważalnie więcej.

    Jeżeli dalej będziecie tak podchodzić ''szkoda lepszych nagród bo zgarnie wąska grupa osób'' to tych globali nigdy nie będzie biło więcej osób bo będą po prostu nieopłacalne.

    Dodatkowo te globale respią się moim zdaniem i tak za długo --> mało dają, trzeba długo czekać, gracze nie mają takiej cierpliwości, przecież już lepiej i szybciej jest zbić całą energię i wejść jutro, ewentualnie za kilka dni (zależy kto ma jaką energię), niż ubić globala po czekaniu półtorej godziny (lub dłużej jeżeli się nie wbiło) bić go 20 minut po to by praktycznie nic nie zyskać.

    Zgaduję że czasy respu też były pod wąskie grono osób bijących, to się nie dziwcie że tak potem jest.



    Podsumowując, monopilizacja na którą się powołujecie nie jest wywołana jakąś boską dominacją pewnych osób, tylko tym że prawie nikt nie chce tego bić, to wy tworzycie monopolizacje takich globali dając im nie adekwatny drop i się dziwicie że nikt tego nie chce bić.
    Myślę, że dobrym pomysłem byłoby zrobienie od 0.5-1.5h czas respu, niezależnie od pory dnia.

  3. #33
    Użytkownik
    Dołączył
    09-03-2014
    Postów
    358
    Cytat Napisał damianxp Zobacz post
    To jest główny problem globali po pierwsze i najważniejsze: Jak ludzie mają się bić o globale skoro dla większości ludzi to jest tylko strata czasu, globale są po prosty dla większości nieopłacalne
    Tu nie chodzi o coś jak nazywa się inwestycja energetyczna, głównie czas i opłacalność.

    Świetnym przykładem jest tu Wendigo, który pomimo wymaganej jak to określiłeś wymaga inwestycji energetycznej a dropowo był przed buffami do gloda i dropu, mniej opłacalny od Necrona i stał ponad rok nie bity. Poszedł buff do gloda 18k na łeb, dodatkowe 50% na unikat i to niewiele zmieniło, jedynie ułatwienie i skrócenie walki cokolwiek dało. Necrona też nikt nie chciał bić i również musiał dostać większe szanse na drop unikatu (jakoś za bardzo tego nie widać hahaha).

    Dodatkowo jak chcecie by te ''pro'' dropy były rozłożone na całą grę, to dlaczego przy globalach da się wszczynać bójki, przecież to logiczne że silniejsze składy będą mogły wygryźć słabsze (może nie permametnie) ale będą bić zauważalnie więcej.

    Jeżeli dalej będziecie tak podchodzić ''szkoda lepszych nagród bo zgarnie wąska grupa osób'' to tych globali nigdy nie będzie biło więcej osób bo będą po prostu nieopłacalne.

    Dodatkowo te globale respią się moim zdaniem i tak za długo --> mało dają, trzeba długo czekać, gracze nie mają takiej cierpliwości, przecież już lepiej i szybciej jest zbić całą energię i wejść jutro, ewentualnie za kilka dni (zależy kto ma jaką energię), niż ubić globala po czekaniu półtorej godziny (lub dłużej jeżeli się nie wbiło) bić go 20 minut po to by praktycznie nic nie zyskać.

    Zgaduję że czasy respu też były pod wąskie grono osób bijących, to się nie dziwcie że tak potem jest.



    Podsumowując, monopilizacja na którą się powołujecie nie jest wywołana jakąś boską dominacją pewnych osób, tylko tym że prawie nikt nie chce tego bić, to wy tworzycie monopolizacje takich globali dając im nie adekwatny drop i się dziwicie że nikt tego nie chce bić.
    W sumie trafnie napisane, od siebie dodam że kolejnymi minusami wendigo i necrona jest brak timera oraz bardzo dużo lokalizacji do sprawdzenia gdy się pojawi.
    No i kolejny aspekt to brak skryptów na forum na te 2 globale. Na ame jest jakiś stary skrypt kim chi najlepszy nie jest ale idzie na spokojnie przerobić.
    No i ostatecznie w końcu nie podoba mi się po prostu mechanika tych 2 globali, odhaczę quest i olewam sprawę bo bić manu tą mape to z 0,5h minimum podczas której się ekstremalnie nudzę.

    Jak dla mnie nawet i 50k może dawać na łeb, póki te aspekty powyższe się nie zmienią nie zamierzam tego bić

  4. #34
    Administrator
    Dołączył
    22-12-2010
    Postów
    17,070
    Globale mają duży próg wejścia:

    - żmudne oczekiwanie
    - walka o spot z innymi generująca toksyczne zachowania
    - trudna (lub długa) walka / skomplikowana mechanika

    To są główne powody tego, że nie są "dla każdego".

    Drop jest tu czymś obok, bo opłacalność (nie biorąc pod uwagę powyższego) jest zdecydowanie najwyższa. Nie bez powodu są chętnie monopolizowane.

    Tu jest taki ciąg przyczynowo-skutkowy:

    a) zróbmy super trudnego globala i dajmy super nagrody skoro jest taki trudny (np. początki Ama)
    b) ponieważ jest taki trudny (+ww. dodatkowe bariery), to nie jest dla każdego i następuje monopolizacja (przeciętniakowi się nie chce użerać, a pozostali chcą zgarnąć te dobre nagrody - robią wszystko, aby innych zniechęcić)
    c) gracze narzekają, że monopolizacja i takie duże dropy idą do nielicznych
    d) to obniżmy nagrody
    e) narzekanie, że są za małe nagrody i dlatego nikt nie chce bić.

    Świetnym przykładem jest tu Wendigo, który pomimo wymaganej jak to określiłeś wymaga inwestycji energetycznej a dropowo był przed buffami do gloda i dropu, mniej opłacalny od Necrona i stał ponad rok nie bity. Poszedł buff do gloda 18k na łeb, dodatkowe 50% na unikat i to niewiele zmieniło, jedynie ułatwienie i skrócenie walki cokolwiek dało.
    To właśnie pokazuje, że nie drop jest główną barierą, tylko pozostałe czynniki.
    Pokazują to choćby globale eventowe.

    Moim zdaniem globale powinny być po prostu w miarę przystępne - wtedy będą bite przez (prawie) wszystkich.
    Drop jest sprawą trzeciorzędną, ale jeśli globale były by bite przez dużą pulę osób (poprzez to, że staną się przystępne), to można im zwiększyć nagrody - w tej kolejności, a nie odwrotnie.

    Dlatego też weszły zmiany z Amą - timer / akceptacja pomocy jako próba zniesienia chociaż niektórych barier.

  5. #35
    Użytkownik Avatar damianxp
    Dołączył
    03-08-2013
    Postów
    631
    Nie zgodzę się z tobą, najważniejszym czynnikiem moim zdaniem jest:
    a) Opłacalność w przeliczeniu na czas i zużyte zasoby (nie na energię)
    b) Trudność w biciu ze słabszymi graczami - o ile jeden nie stanowi problemu, tyle 2/3 noobki które mają średni/kiepski build potrafią położyć na takiej małpię grę, miałem sytuację że chciałem im pomóc i po rogach małpa miała 80%HP
    c) Czas bicia i możliwość automatyzacji - Dlaczego to na wendigu było karane? Automatyzacja jest nagrodą za przemyślany build oraz taktykę i zgranie zespołu (ktoś bierze skrypt tankujący, ktoś bardziej hiterski) Sam fakt bicia globala manu który ma takie nagrody jakie ma mocno zniechęca do bicia + bijesz 20minut możesz paść i tracisz zrespienie, gdzie arktosa bijesz full auto, padnięcie nie oznacza utraty mini wracasz i ubijasz.


    Globale nie powinny być strikte dla każdego, niech wymagają chociaż minimalnego myślenia oraz zgrania.

    Niepotrzebnie zostały przez Ciebie porównane do globali eventowych --> one mają dużo lepszy drop (bonusy, rzadkie karty bo dostępne tylko czasowo) dodatkowo większość tych globali można ubić z kompletnymi noobami jak ma się dobry build (we 2 np. taki baal spokojnie, Denol nawet ma w ulubionych że z trzema takimi co przeleżeli pół walki ugrał)


    Podsumowując żeby globale biło dużo osób to globale muszą być łatwe, proste i szybkie oraz nie może być mapek bójkowych a to trochę nie pasuje do RPG by takie potworki nie wymagały żadnego wysiłku + były bardzo łatwe do zautomatyzowania, bo do tego się to sprowadza (prosta walka = łatwo napisać dobry skrypt)

    - - - - - - - - - -

    Od siebie jeszcze dodam że Amaterasu biło swego czasu dużo osób to poszły nerfy do AP, golda, expa, potem do dropu, dropu ze szkat, następnie wszedł limit, a gdy już tego nikt nie chciał bić daliście twardy limit, by nie dać tym co zostali, gdzie tu lepszy drop jak bije więcej osób?
    Nadal zapominasz że kłamiesz

  6. #36
    Administrator
    Dołączył
    22-12-2010
    Postów
    17,070
    @up
    Czyli de facto się ze mną zgadzasz

    ===
    Proponuję na próbę wyłączenie bójek na Amie i zobaczymy czy przyciągnie to więcej osób.

  7. #37
    Użytkownik
    Dołączył
    22-01-2020
    Postów
    186
    To dobry pomysł, a czy coś z karaniem zachowań, które CELOWO utrudniają walkę, mimo, że ktoś już zdążył sobie wejść i złapać globala będzie zrobione?

    - - - - - - - - - -

    Jeśli już zostało wspomniane coś o minibossach eventowych, to dlaczego za utrudnianie tamtego minibossa już bany są, a za trolling na tym już nie? Mimo, że potrafi na tym stać 20% zalogowanych wszystkich graczy w grze w danej chwili i ryzyko dostania sabota jest o wiele wyższe, niż na evencie?

  8. #38
    Administrator
    Dołączył
    22-12-2010
    Postów
    17,070
    To dobry pomysł, a czy coś z karaniem zachowań, które CELOWO utrudniają walkę, mimo, że ktoś już zdążył sobie wejść i złapać globala będzie zrobione?
    Nie będzie tego typu "ręcznego sterowania".
    Można zmienić zasady.

  9. #39
    Użytkownik
    Dołączył
    28-04-2016
    Postów
    265
    Cytat Napisał Tomi Zobacz post
    @up
    Czyli de facto się ze mną zgadzasz

    ===
    Proponuję na próbę wyłączenie bójek na Amie i zobaczymy czy przyciągnie to więcej osób.
    Wpierw mówicie - wyłączyć ochronkę po pojedynku, teraz - wyłączenie bójek na amaterasu.
    Kiedyś na amaterasu siedział pewien Pstrąg - poszło info, że nie można ubić bo sabotuje, administracja powiedziała - "saboty to elementy gry".
    Z każdym kolejnym postem i zmianami zmieniane jest podejście.

    Moim zdaniem powinno być tam pole gdzie nie działa żadna ochrona jak na Igrzyskach, dlaczego? Bo to jest jedyna mapka bójkowa na której siedzą gracze i można w miarę łatwi wywołać jakiekolwiek PvP / TvT, cokolwiek.

    - - - - - - - - - -

    Cytat Napisał Varvinex Zobacz post
    To dobry pomysł, a czy coś z karaniem zachowań, które CELOWO utrudniają walkę, mimo, że ktoś już zdążył sobie wejść i złapać globala będzie zrobione?

    - - - - - - - - - -

    Jeśli już zostało wspomniane coś o minibossach eventowych, to dlaczego za utrudnianie tamtego minibossa już bany są, a za trolling na tym już nie? Mimo, że potrafi na tym stać 20% zalogowanych wszystkich graczy w grze w danej chwili i ryzyko dostania sabota jest o wiele wyższe, niż na evencie?
    Globale eventowe to całkowicie inna grupa, są ograniczone czasowo, jednak z tego co wiem nie było żadnych banów za utrudnianie, tylko bardziej za wbijanie jakimiś botami.

  10. #40
    Użytkownik Avatar God of Night
    Dołączył
    11-09-2019
    Postów
    106
    Cytat Napisał Varvinex Zobacz post
    To dobry pomysł, a czy coś z karaniem zachowań, które CELOWO utrudniają walkę, mimo, że ktoś już zdążył sobie wejść i złapać globala będzie zrobione?

    - - - - - - - - - -

    Jeśli już zostało wspomniane coś o minibossach eventowych, to dlaczego za utrudnianie tamtego minibossa już bany są, a za trolling na tym już nie? Mimo, że potrafi na tym stać 20% zalogowanych wszystkich graczy w grze w danej chwili i ryzyko dostania sabota jest o wiele wyższe, niż na evencie?
    Czemu sabotowanie miałoby być karane ?
    Z tego co zauważyłem to saboty są tylko jak jesteś ty w walce, w innych walkach nie dochodzi do sabotów.
    Nikt inny nie pisze o sabotowaniu tylko ty, chyba że coś przeoczyłem.

  11. #41
    Użytkownik
    Dołączył
    28-04-2016
    Postów
    265
    Cytat Napisał damianxp Zobacz post
    Podsumowując żeby globale biło dużo osób to globale muszą być łatwe, proste i szybkie oraz nie może być mapek bójkowych a to trochę nie pasuje do RPG by takie potworki nie wymagały żadnego wysiłku + były bardzo łatwe do zautomatyzowania, bo do tego się to sprowadza (prosta walka = łatwo napisać dobry skrypt)

    - - - - - - - - - -

    Od siebie jeszcze dodam że Amaterasu biło swego czasu dużo osób to poszły nerfy do AP, golda, expa, potem do dropu, dropu ze szkat, następnie wszedł limit, a gdy już tego nikt nie chciał bić daliście twardy limit, by nie dać tym co zostali, gdzie tu lepszy drop jak bije więcej osób?
    Szczerze powiedziawszy to większe zaangażowanie w świątyni w bójki i bicie amy było jak nikt jej nie ograniczał, jakby "zakazany owoc smakuje lepiej".

    Odnośnie ułatwiania to już jest totalnie osobna kwestia, Amaterasu to miniboss Devos, a składa 80 poziomy i to jest zaburzanie fundamentalnych zasad i koncepcji gry. Zwróćcie uwagę - zrobiliście Wendiego, które było wielokrotnie zmieniane "bo za dużo osób bije na auto to zróbmy tak żeby rogi nie dawało się za łatwo ustawiać, poszły zmiany na randomowe przebicie ziemi, itp.",.

    - - - - - - - - - -

    Czemu wszyscy polują na Ame i jest nią takie zainteresowanie?
    1. Każdy ma timer gdzie się pojawi
    2. Jedno miejsce respu
    3. Jest tak znerfiona, że można ją łatwo ubić (no chyba że pójdzie mega leczenie i akurat będzie słabe RNG xD)
    4. Nawet jak nie umiesz to wbijesz z auto i ktoś Ci to ugra co jest mega niezdrowe, bo teraz administracja wymusza na tych, którzy umieją bić i chcą to bić ugrywanie walk tym co sobie złapią i mają gdzieś co się stanie.

    Miniiboss globalny powinien być WYMAGAJACY, jakakolwiek inicjatywa, kiedyś nimi była:
    1. Zrobienie sobie postaci (minimum nabicie atrów jakichś gemów odpo),
    2. Oczekiwanie na minibossa,
    3. Umiejętność bicia.

    W kwestii przystępności co tu dużo gadać, mechanika podzielności to dla niektórych zbyt wiele więc trzeba robić minibossy jak smok mroku. Tutaj nic nie pomogą poradniki, bo nauczy się bić ten kto chce to bić, a reszta? Pobierze skrypt (nawet nie będzie wiedzieć czym to się je), włączy auto w walce i nawet jak ktoś kto ma pojęcie napisze mu "ej źle Ci działa", ta osoba nie reaguje, przyszła tylko dlatego bo może ktoś jej ugra, albo wbije do kogoś kto nie ma SOS i utrudniacie tym co chcą to bić komfortowo.

    Raczej tyle w temacie, jak dla mnie to nie dopinajcie jakieś ekstra historii.

    - - - - - - - - - -

    Cytat Napisał Xantus Zobacz post
    Czemu sabotowanie miałoby być karane ?
    Z tego co zauważyłem to saboty są tylko jak jesteś ty w walce, w innych walkach nie dochodzi do sabotów.
    Nikt inny nie pisze o sabotowaniu tylko ty, chyba że coś przeoczyłem.
    Wiesz nie wszyscy straszą że lecisz do Tomiego i zaraz bana dostaniesz.
    Zdarza się ale bardzo rzadko żeby jakiś sabot na potworku z gry wywołał tak duże emocje, że gracz wysyła Ci życzenia dla Twojej mamy na discordzie, a sam żebyś się oddelegował do Św. Piotra.

    Wydaje mi się że jeśli da się powiązać konto na discordzie z graczem to jeśli dochodzi do takich incydentów powinno być to brane pod uwagę, bo tego typu zachowanie powinno być w jakichś sposób nagradzane przez Tomiego, bo Varvinex czasami mocno przegina.
    Ostatnio edytowane przez Sensei Sonquar ; 14-07-2023 o 23:49

  12. #42
    Użytkownik
    Dołączył
    09-03-2014
    Postów
    358
    Jeśli ma wejść wyłączenie bójek to razem z banem za saboty. Uczciwe rozwiązanie. Co prawda ubolewam nad mocnym skrętem tej gry od wywalczania sobie miejsca bo system walki to jedna z niewielu rzeczy która może zachęcić nowych graczy do gry. Z dawnych czasów gdy bójki na kobrze i żółwiu były na porządku dziennym przechodzimy na minibosa globalnego gdzie nie będzie można bójkować.

    Moim zdaniem jeśli ma wejść wyłączenie bójek to już lepiej nic nie zmieniać. Ale mogę się mylić jestem bardziej po stronie graczy PvP/TvT niż po stronie Fabularniaków. Mogę mieć inne spostrzeżenia.

    Świetnym pomysłem jest system "czaszek" jak i zapowiadane bardzo dawno temu zwiększenie dropu z dungeonu. Lepiej się na tym skupić według mojej oceny. No i jak system czaszek to chociaż wyłączenie opcji chowania golda do depo bo to nie fair że wszystkie zmiany negatywne uderzają tylko w PvP a tymczasem dla fabularniaków weszły zadania codzienne.

  13. #43
    Użytkownik
    Dołączył
    28-04-2016
    Postów
    265
    Cytat Napisał Bartolome Zobacz post
    Jeśli ma wejść wyłączenie bójek to razem z banem za saboty. Uczciwe rozwiązanie. Co prawda ubolewam nad mocnym skrętem tej gry od wywalczania sobie miejsca bo system walki to jedna z niewielu rzeczy która może zachęcić nowych graczy do gry. Z dawnych czasów gdy bójki na kobrze i żółwiu były na porządku dziennym przechodzimy na minibosa globalnego gdzie nie będzie można bójkować.

    Moim zdaniem jeśli ma wejść wyłączenie bójek to już lepiej nic nie zmieniać. Ale mogę się mylić jestem bardziej po stronie graczy PvP/TvT niż po stronie Fabularniaków. Mogę mieć inne spostrzeżenia.

    Świetnym pomysłem jest system "czaszek" jak i zapowiadane bardzo dawno temu zwiększenie dropu z dungeonu. Lepiej się na tym skupić według mojej oceny. No i jak system czaszek to chociaż wyłączenie opcji chowania golda do depo bo to nie fair że wszystkie zmiany negatywne uderzają tylko w PvP a tymczasem dla fabularniaków weszły zadania codzienne.
    Ale czemu chcesz ograniczać saboty, przecież to element rozgrywki + kogo sabotują, tylko jedną osobę, która się usprawiedliwia i mówi że mega lek to RNG.

    Odnośnie systemu czaszek, może zróbcie "białe pola", gdzie prot nie działa i niech się dzieje xD

  14. #44
    Użytkownik Avatar DawidXD
    Dołączył
    28-12-2012
    Postów
    137
    Cytat Napisał Bartolome Zobacz post
    Jeśli ma wejść wyłączenie bójek to razem z banem za saboty. Uczciwe rozwiązanie. Co prawda ubolewam nad mocnym skrętem tej gry od wywalczania sobie miejsca bo system walki to jedna z niewielu rzeczy która może zachęcić nowych graczy do gry. Z dawnych czasów gdy bójki na kobrze i żółwiu były na porządku dziennym przechodzimy na minibosa globalnego gdzie nie będzie można bójkować.

    Moim zdaniem jeśli ma wejść wyłączenie bójek to już lepiej nic nie zmieniać. Ale mogę się mylić jestem bardziej po stronie graczy PvP/TvT niż po stronie Fabularniaków. Mogę mieć inne spostrzeżenia.

    Świetnym pomysłem jest system "czaszek" jak i zapowiadane bardzo dawno temu zwiększenie dropu z dungeonu. Lepiej się na tym skupić według mojej oceny. No i jak system czaszek to chociaż wyłączenie opcji chowania golda do depo bo to nie fair że wszystkie zmiany negatywne uderzają tylko w PvP a tymczasem dla fabularniaków weszły zadania codzienne.

    Nie zgadzam się z tą propozycją... Po coś ludzie poszerzali depozyt a gra musi na czymś zarabiać, jak sobie wyobrażasz fakt że depozyt de facto nie daje Tobie ochrony golda? To w takim razie jak to by miało wyglądać skoro płatny odpada? Że tracisz z tego podsawowego objętego prowizją? Zaraz by był kwik że na biednych nowych graczach żeruje ta zmiana.
    Co do globali to moje zdanie pokywa się ze zdaniem Senseia i zbytnie ułatwianie bicia nie wchodzi w grę, chociaż zdaję sobie sprawę że sabocik dość mocno denerwuje...
    Miłego dnia

  15. #45
    Użytkownik
    Dołączył
    09-03-2014
    Postów
    358
    Cytat Napisał Sensei Sonquar Zobacz post
    Ale czemu chcesz ograniczać saboty, przecież to element rozgrywki + kogo sabotują, tylko jedną osobę, która się usprawiedliwia i mówi że mega lek to RNG.

    Odnośnie systemu czaszek, może zróbcie "białe pola", gdzie prot nie działa i niech się dzieje xD
    To pogrubione w sumie ciekawe takie coś powinno być na amie.

    A co do sabotów to po prostu. Jest w planach zabranie opcji bójki to zostaje tylko sabot. I to nie chodzi o to że obecnie jest tylko 1 osoba sabocona (w przyszłości może być więcej patrząc po prezkach damiana, chłopy z jakimi buildami przychodzą XD). Dodatkowo po prostu nie chce mi się ustawiać specjalnie budzika na ame żeby wbić i dostać sabota bo ktoś nie chce bić z graczem X.

    Chociaż bardzo prawdopodobne że sama mapa nie bójkowa wystarczy żebym nie przychodził na ame. Obecnie mi coś gra czasami laguje w świątyni jak jest więcej osób. Czasami ten lag uniemożliwia złapanie. Czasami nie udaję się dołączyć do walki bo jakiś błąd się pojawia lub czasami tracę całą turę podczas walki z amą na buforze w lewym górnym rogu podczas którego nic zrobić nie mogę.

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •