Bartolome i inne zjawiska pogodowe

[Sensei Sonquar]

Ale czego ty znowu jęczysz, miniboss jest wreszcie opłacalny do bicia, ten złoty pył chociaż minimalnie rekompensuje nerf AP'u z Amy. Zresztą widać po frekwencji na amaterasu, że graczom podoba się ta zmiana.

Wiesz o tym że w Twoich słowach brak obiektywnego podejścia do sprawy? Tutaj nie ma "rekompensaty", bo mechanika została zmieniona i koniec.

Trudno żeby graczom się nie podobała taka zmiana. Zobaczcie i to dobry przykład - jakby dorzucić np. do Garudy uzbrojenie z Nordii to każdy by stał pomagać z Garudą, ba wszyscy by się bili żeby pomagać (i wtedy też bójki trzeba by usunąć z Wichrowych Wzgórz). W sumie jaki ciekawy pomysł podsunąłem, ludzie nie mogą znaleźć chętnych do pomocy z mini, można im zwiększyć dropy i dodać itemy z endgamowych miast.

Tak serio to jak napisał Bartlome Złoty Pył jest z innej aktualizacji + obecnie to chyba jeden z "lepszych" itemów premium i daje największe stałe korzyści.

- - - - - - - - - -

Chodzi mi o to, żeby każdy łapiący Amaterasu i każdy sojusznik który dochodzi by pomóc temu łapiącemu też dochodziło limit na Amaterasu. Może i brutalnie, ale uczciwie dla każdego.

To ja mam inny pomysł - niech każdy ma po jednej sztuce i twardy limit, problem rozwiązany, będzie sprawiedliwie.

Tak naprawdę to niech już zostaną te limity jakie są, Tomi chce potestować niech testuje, ale Złoty Pył nawet osoby które nigdy tego nie biły przekonał xD

[Kyle Crane]

Osobiście bym jeszcze podniósł troszkę szansę na gemy v2 i powinno być git. Oczywiście totalnie nie zgadzam sie z tymi zmianami, ale Tomi jasno uświadomił, że zmian w drugą stronę o rywalizacje bójkową itp. nie będzie to ja bym już to zostawił i zajął się ważniejszymi sprawami. Co do limitów na konto z tym łapaniem oraz limit włączony do pomocy to zdecydowanie na nie XD skoro ktoś wbił x postaci 80 lvl, to niech ma z tego korzyść i argument taki " ta osoba/ekipa za dużo bije i za często zabiera " to śmiech na sali. Albo zostawić jak jest obecnie albo wyłączyć przyjmowanie do walki i pozwolić każdej osobie wbić na ame i każdy powinien mieć swoją sprawiedliwość.. krótka piłka, zdążysz albo oglądasz z widowni.

[Varvinex]

Pragnę jedynie podkreślić, że 8/10 głosów negatywnych jest od graczy z ekipy, która ma monopol na globale, bardzo dziwne by było, gdyby podobały im się zmiany, które mają ingerować w ich sposób gry.

- - - - - - - - - -

Tomi tymi zmianami chciał sprawdzić, czy przyjdzie bić to więcej osób i przyszło, a taki był zamysł, więc po co to zmieniać? Żeby znowu biło to tylko 5 osób?

[Kagome]

Pragnę jedynie podkreślić, że 8/10 głosów negatywnych jest od graczy z ekipy, która ma monopol na globale

Czy możesz podać konkretne nicki tych "8/10 głosów"?

[Sensei Sonquar]

Pragnę jedynie podkreślić, że 8/10 głosów negatywnych jest od graczy z ekipy, która ma monopol na globale, bardzo dziwne by było, gdyby podobały im się zmiany, które mają ingerować w ich sposób gry.

- - - - - - - - - -

Tomi tymi zmianami chciał sprawdzić, czy przyjdzie bić to więcej osób i przyszło, a taki był zamysł, więc po co to zmieniać? Żeby znowu biło to tylko 5 osób?

Wciąż nie rozumiesz o czym mówię:
1. Nikt nie będzie narzekał na zbyt dobry drop, chyba że patrzy obiektywnie na sprawę (masz przykład z Garudą),
2. Złoty Pył to cały czas update Nordi, nie pasuje do tej lokalizacji.
Jak dla mnie? To może z każdej walki lecieć Złoty Pył, ja nie narzekam na drop, może i 100kk lecieć (to nic że inflacja wzrośnie ale grunt żeby dostać), tylko taki drop zabija urok Złotego Pyłu, tego że możesz go zdobyć w Nordii po zrobieniu qesta złoty pył.

Więcej nie tłumaczę, bo patrzysz na zasadzie - dostać jak najwięcej i najłatwiej to zdobyć, zabawa polega właśnie na zdobywaniu (dlatego np. nie popieram pożyczania EQ), musisz zrobić coś żeby zdobyć pewne itemy.

- - - - - - - - - -

Czy możesz podać konkretne nicki tych "8/10 głosów"?

Ale to Kagome jest nie istotne, jakby przyszło tu 1000 osób to jest taka sama sytuacja jak było "zmniejszmy AP z amy, usuńmy bonusy z minibossów", 90% krzyknie NIE, tutaj każdy też powie "zostawmy ten złoty pył". Administracja podeszła do sprawy obiektywnie i mimo głosów na nie stwierdzili że 40k AP z amy - trochę za dużo.

[Bartolome]

2. Złoty Pył to cały czas update Nordi, nie pasuje do tej lokalizacji.
Jak dla mnie? To może z każdej walki lecieć Złoty Pył, ja nie narzekam na drop, może i 100kk lecieć (to nic że inflacja wzrośnie ale grunt żeby dostać), tylko taki drop zabija urok Złotego Pyłu, tego że możesz go zdobyć w Nordii po zrobieniu qesta złoty pył.

Tak ku ścisłości woli złoty pył przypada jeden na konto za ten quest. Robiąc ten quest na innej postce dostajemy srebrny pył. Myślałem właśnie dlatego żeby on był wyjątkowy ale rozdanie go na jakimś słabym globalu nie ma sensu zabija wyjątkowość. Proponuje albo zostawić na amie i wprowadzić dla każdej postki złoty pyl która wykonuje tego questa. albo zlikwidować go z opcji dropu amy

[EmiLowaTy]

Mam nadzieję że jutro jak się obudzę, to bójki w świątyni wrócą na nowo. Ilość bójek w mfo na oko spadła o jakieś 70%

[Pregnant]

Tam to w ogóle nie powinno być portalu odkąd wszedł update na wyższy przedział - kto chce sabotować ten będzie musiał wracać pieszo, może za którymś razem się znudzi. Co do bójek to tak samo - nie chcesz wracać pieszo, to wygrywaj bójki.

A nie że dostęp do mini bossa globalnego jest taki sam co dostęp do Smoka Mroku w Dilli.

- - - - - - - - - -

I to by zwiększyło rywalizację, a nie takie sztuczne wymuszanie rywalizacji jakie jest teraz - obecnie zachęca się tylko do nolifienia, stania i gapienia się w monitor.

[Lucy Gray]

I to by zwiększyło rywalizację, a nie takie sztuczne wymuszanie rywalizacji jakie jest teraz - obecnie zachęca się tylko do nolifienia, stania i gapienia się w monitor.

Nie wiem jak dokładna godzina(teraz chyba malutkie widelki) zmuszają do nolifienia. Wbijasz 2min przed respem i tyle,

[Pregnant]

Nie wiem jak dokładna godzina(teraz chyba malutkie widelki) zmuszają do nolifienia. Wbijasz 2min przed respem i tyle,

Pomyślało 20 osób które tam stoją

- - - - - - - - - -

Niesamowity wysiłek i niesamowita rywalizacja w bardzo trudnej grze

[EmiLowaTy]

Tam to w ogóle nie powinno być portalu odkąd wszedł update na wyższy przedział - kto chce sabotować ten będzie musiał wracać pieszo, może za którymś razem się znudzi. Co do bójek to tak samo - nie chcesz wracać pieszo, to wygrywaj bójki.

A nie że dostęp do mini bossa globalnego jest taki sam co dostęp do Smoka Mroku w Dilli.

- - - - - - - - - -

I to by zwiększyło rywalizację, a nie takie sztuczne wymuszanie rywalizacji jakie jest teraz - obecnie zachęca się tylko do nolifienia, stania i gapienia się w monitor.

Bardzo dobry pomysł. Zamknąć portal i każdemu w ramach zadośćuczynienia dać srebrny pył kto aktywował tam portal. Ogólnie ciężko będzie się ruszać stamtąd, jak chcemy pójść na innego mini bossa, ale coś za coś

[Fannindel]

Brak bójek w takim miejscu to jakiś żart, nie dość że ludzie sobie farmią na tym wszystko co się da to jeszcze nawet nie ma możliwości odesłania kogoś do miasta.
Już bardziej na plus brak teleportu niż brak bójek, przecież to w obecnej formie jedna z najbardziej aktywnych map w dodatku z silnym globalem.

[Sensei Sonquar]

Nie wiem czy ktoś widzi, ale od zawsze (a może od niedawna) ta gra idzie w kierunku "ułatwiania", bo tak jak Tomi napisał:
- czas respu - komfort brak czekania na Amaterasu,
- SOS na pożeracza - komfort wbijania pożeracza,
- osłabienie amaterasu - komfort zabijania (dziwne że nie została jeszcze bardziej osłabiona, bo przecież przegrane wciąż się zdarzają).
Nigdzie już nie pojawia się słowo efford, tak jak kiedyś.

Przed Nordią - bójki i saboty na amie to była totalna norma - nikomu to nie przeszkadzało, każdy grał, bił się i się kręciło.

Wszystkie mapki bójkowe są praktycznie puste, jakby ktoś chciał cokolwiek powalczyć (żeby wbić brąz manu/auto, bo przecież arena pusta) to zostaje właśnie świątynia, a tu niespodzianka, tam też już nikogo nie zaatakujesz. Nawiążę też tutaj do żetonów, bo jakbyś chciał PRZYFARMIĆ żetony na bójkach to też nie ma takiej możliwości, wystarczy że przeciwnik nie będzie używał specjalnych mikstur i masz pozamiatane. Reasumując: nie powalczysz -> nie zdobędziesz żetonów -> nie zrobisz lepszego ekwipunku.

[Kamillo]

Nie wiem czy ktoś widzi, ale od zawsze (a może od niedawna) ta gra idzie w kierunku "ułatwiania", bo tak jak Tomi napisał:
- czas respu - komfort brak czekania na Amaterasu,
- SOS na pożeracza - komfort wbijania pożeracza,
- osłabienie amaterasu - komfort zabijania (dziwne że nie została jeszcze bardziej osłabiona, bo przecież przegrane wciąż się zdarzają).
Nigdzie już nie pojawia się słowo efford, tak jak kiedyś.

Przed Nordią - bójki i saboty na amie to była totalna norma - nikomu to nie przeszkadzało, każdy grał, bił się i się kręciło.

Wszystkie mapki bójkowe są praktycznie puste, jakby ktoś chciał cokolwiek powalczyć (żeby wbić brąz manu/auto, bo przecież arena pusta) to zostaje właśnie świątynia, a tu niespodzianka, tam też już nikogo nie zaatakujesz. Nawiążę też tutaj do żetonów, bo jakbyś chciał PRZYFARMIĆ żetony na bójkach to też nie ma takiej możliwości, wystarczy że przeciwnik nie będzie używał specjalnych mikstur i masz pozamiatane. Reasumując: nie powalczysz -> nie zdobędziesz żetonów -> nie zrobisz lepszego ekwipunku.

Co to ostatniego słowa się w 100% zgadzam ja mam odczucie że ludzie się boją walczyć pvp bo każdy myśli że ja mam full eq +8 co jest nie prawda. Albo jak są na bójkowej mapie to łapią mogą, żebym go nie złapał. Szczerze dziwne się to mfo zrobiło, a walczenie z jedną lub 2 osoba z tą samą jest nudne. Można to zobaczyć na topie, auto jeszcze się jakoś trzyma z pvp gorzej jest z manu, gdzie trzeba iść specjalnie kogoś bojkowac żeby z daną osobą zrobić z limit. W auto też jest identycznie ale tutaj to jeszcze można kogoś złapać

[Sensei Sonquar]

Co to ostatniego słowa się w 100% zgadzam ja mam odczucie że ludzie się boją walczyć pvp bo każdy myśli że ja mam full eq +8 co jest nie prawda. Albo jak są na bójkowej mapie to łapią mogą, żebym go nie złapał. Szczerze dziwne się to mfo zrobiło, a walczenie z jedną lub 2 osoba z tą samą jest nudne. Można to zobaczyć na topie, auto jeszcze się jakoś trzyma z pvp gorzej jest z manu, gdzie trzeba iść specjalnie kogoś bojkowac żeby z daną osobą zrobić z limit. W auto też jest identycznie ale tutaj to jeszcze można kogoś złapać

Tu nie chodzi o EQ, nie chodzi że się boją, sprawa jest prosta - teraz nikt nie walczy, ponieważ:
1. Nie masz gdzie tych ludzi bić (jedyna lokalizacja gdzie ktoś jest):
a) już nie jest bójkowa,
b) nikt tam nie stoi i czeka, tylko loguje i wylogowuje, (3 minuty, a dokładny czas - żadna różnica, nikt nie campi),
2. Nie wiesz ile żetonów dostaniesz, cała nagroda za Twój wysiłek zabrana - ktoś nie używa specjalnych, nie dostajesz żetonów.