Cześć.
Na wstępie powiem, że wiem, że temat jest offtopem. Przepraszam. Będę się starał poruszyć niebo i ziemię, żeby dotrzeć do graczy, GM-ów, a przede wszystkim do admina Jacka.
Dowiedziałem się dziś z karczmy w MFO, że gry MFO & MFO 2 zostaną wyłączone z końcem tego roku. Wiem, dla Was, którzy gracie w MFO 3 to żadna strata.
Nadal jest jednak sporo graczy (co najmniej kilkudziesięciu aktywnych każdego dnia, codziennie rejestrują się też nowi), którzy pozostali przy starszych wersjach gry. Gdy 10 lat temu uruchamiano MFO3, wyczekiwaliśmy tej wersji z niecierpliwością. Mnie osobiście nie przypadła do gustu, więc po dłuższej chwili zrezygnowałem z grania, zostając jeszcze na jakiś czas przy MFO2. Wielu z graczy przeniosło się na stałe do trójki - i super, pewnie część z nich gra do dziś.
Do MFO2 wróciłem po niecałych dziesięciu latach. Odkrywam grę na nowo, a zakładając konto ledwo pamiętałem nazwy miast. Chciałbym przejść fabułę, cieszę się każdym questem i każdym pokonanym bossem. W MFO2 mam dopiero 56 lvl, więc szans na przejście fabuły do końca roku raczej nie ma.
Piszę ten post, bo wiem, że to forum jest najbardziej aktywne i najwięcej ludzi tu jeszcze zagląda. Jeżeli graliście kiedyś w MFO czy MFO2 i chcecie sobie przypomnieć te gry - odkopcie passy lub załóżcie nowe konta. Tam też jest dużo frajdy Jeżeli nigdy nie próbowaliście - dajcie im szansę, zanim będzie za późno. Te gry, choć bardziej tekstowe, niż wizualne, mają swój niepodrabialny klimat. Dość powiedzieć, że zaczynałem w nie grać, gdy byłem jeszcze w podstawówce (jeśli dobrze pamiętam - w piątej klasie). W tym roku kończę studia, a to i tak z przerwą A MFO2 znów cieszy mnie tak, jak wtedy.
Jeszcze wiadomość do Jacka i osób z jego otoczenia. Wiem, że graczy w MFO&MFO2 nie jest wielu. Kilkadziesiąt osób dziennie to zaledwie cień tego, czym kiedyś były te gry i ich społeczności. Rozumiem, że wszystko się kiedyś kończy. Z tą zmianą jednak naprawdę trudno mi się pogodzić. Zapewne nie tylko mi, choć pewnie niewielu przeczytało jeszcze wiadomość z karczmy w MFO1 (ja trafiłem na nią zupełnie przypadkowo). Jestem przekonany, że jeżeli zdecydujecie się pozostawić grę, nawet bez wsparcia technicznego (MFO go nie ma, w MFO2 jest, przynajmniej w teorii), to dacie nam szansę na to, żeby nadal odkrywać tę grę. Koszty utrzymania serwerów z pewnością nie są wysokie, zwłaszcza, że ich obciążenie jest dużo niższe, niż kiedyś. Ze swojej strony deklaruję, że jeżeli zostanie podjęta decyzja o utrzymaniu gry przy życiu, to na pewno wesprę Administrację. Czy to kupując punkty MF, czy też przekazując jakąś dotację. Szczerze, mogę nawet płacić niewielki abonament za możliwość grania, choć zgaduję, że w takim modelu byłbym pewnie jedną z kilku osób, które zostaną.
Podsumowując, proszę Administrację o przemyślenie i zmianę decyzji, która została podjęta. Z jednej strony zupełnie Was rozumiem. Z drugiej... ta gra to moje dzieciństwo, do którego wróciłem niecałe dwa miesiące temu. Dajcie się nim cieszyć!
A wszystkich, którzy przeczytali ten post, raz jeszcze proszę: spróbujcie gry w MFO i MFO2. Nawet, jeśli początkowo nie będziecie zachwyceni, to nadal sposób na zabicie czasu w przerwie na odnowę ruchów w MFO3. Nie dajmy umrzeć tej grze, do której siadały setki, czy może tysiące dzieciaków każdego dnia.
Przepraszam za ten offtop, dla mnie sytuacja jest wyjątkowa, dlatego uprzejmie proszę o nieusuwanie tematu.
Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł, jak dotrzeć do Jacka, żeby zmienił swoją decyzję, to będę wdzięczny za propozycję. Przed chwilą wysłałem mu też wiadomość na twitterze, choć tego nie polecam - zostawmy mu trochę prywatności, ja byłem zbyt wzburzony emocjami, żeby się powstrzymać
Pozdrawiam