Gdy grupa powiedzmy 3 graczy atakuje grupe 4 graczy, to walczy tylko osoba atakująca przeciwko wszystkim 4em przeciwnikom.
Proponuję aby w takiej sytuacji walka odrazu rozpoczynała się w składzie 3 na 4 bo w obecnej sytuacji nawet słaba 4 osobowa grupa jest nie do pokonania ! Wbijają sobie odrazu mobilki skupienia i po walce co jest głupie bo pozwala na praktycznie obejście bójek w lokacjach z dozwolonym atakiem.
Czemu to jeszcze nie jest w zaakceptowanych?
"Nie walczę już z nikim,
Nie walczę już o nic."
Czemu to jeszcze nie jest wprowadzone?
hahaha
bójki grupowe wyglądają tak, że jeden atakuje grp czekającą na zrobienie jakiegoś mini-bossa z jakimś niższym levelem, albo kimś z lagami, albo afkującym i po kolei dobiera sobie wypasionych kolesi z idealnie dopasowanym eq. I to jest wielkie bohaterstwo i możliwość podniesienia swego ego.
2 z tych tutaj płaczących specjalizuje się z tego typu zagraniach. Więc zapytam, co tym razem nie wyszło ? Trafiliście nagle na wszystkich gotowych do walki i bęcki ?
Gdyby tak było prawdopodobnie nie dałoby się urzeczywistniać zasady z przewagą agresora,a raczej jej brakiem ,bo np 3x 50 stuknie 4x 40
Nie wiem o jakim braku przewagi mówisz ? Ww kekashi uczestniczył w bójce gdzie jako agresor miał w drużynie w sumie 7 lv przewagi, jeden koleś u nas w ogóle przy kompie w tym czasie nie był więc wybrał się w eq na garudę, a Ty też niedawno pomagałeś innemu agresorowi gdzie u nas jeden miał lagi i nic nie mógł zrobić, a drugi eq nie zmienił i nawet ożywek nie miał. I wszystko tylko dlatego, że jakiś cwaniaczek atakuje grupę. I sobie kolesiów na pomoc woła, którzy wpadają co turę i wszyscy od razu z wyrokami.
Więc nie rozumiem skąd ten płacz ? No naprawdę taka frajda bic kogoś kto już na starcie nie ma żadnych szans. Tak was to podbudowuje ?
Bez urazy ale sytuacja taka jak w zwykłych bójkach -> Jak wychodzisz na lokacje z bójkami, to licz, że można cię zaatakować.
no to bez urazy, tym razem do autora wątku -------> atakujesz grp, to licz się że będziesz musiał walczyć z 4.Napisał Qwiker
ja tego wątku o tym jacy to ci agresorzy bardzo poszkodowani są nie zaczynałam
Jest dobrze tak jak jest. Jeżeli ktoś atakuje na grupę, to powinien się liczyć z faktem że oni są w grupie. Nie wiem czemu te płacze. Jeżeli nie pasuje, proste. Nie atakuj. Jeżeli ta grupa nie chcę się bić i ich atakujesz to masz już przewagę że przed atakiem popatrzysz na ich atry i styl walki, a oni maja na to tylko 60 sek.
Ta gra nie jest tylko dla PvP lub TvT więc czemu ciągle utrudniać granie ludzią którzy nie chcą się bić? Soad i jego ekipa - ta gra nie polega tylko na wygrywaniu.
Ostatnio edytowane przez Draak Kapix ; 28-02-2013 o 21:50 Powód: brak 1 słowa
Ta gra głównie polega na bójkach i TvT, jeżeli tego nie będzie, to po co w nią grać? Żeby bić jakieś **** minibossy?
A Ty Zenobia, gimbusie się nie odzywaj, bo tego nie rozumiesz.
Ostatnio edytowane przez Koridor ; 01-03-2013 o 17:15
Grzeczniej prosim.
Ok, będziesz musiał walczyć z czterema. Do przeżycia. W końcu istnieje włócznia ofensywy.
Ok, oni są w grupie. Do przeżycia.
Kolejki? Nie do przeżycia.
Ta propozycja nie odnosi się do tego, że ktoś płacze i przegrywa z powodu takiego, że trafił na graczy przygotowanych.
Chodzi o to, by takie bójki rzeczywiście miały sens, a nie z początku bójki mamy ~5-6 kolejek przeciwnika i jedną po drugiej stronie.
Biorąc pod uwagę to, że nie można zapobiec tej sytuacji (dobierając kolejne osoby - kolejki pozostają takie same przez daną turę) nie trzeba być nawet specjalnie dobrze przygotowanym, żeby uzyskać z początku przewagę, która przesądza o dalszym ciągu, ba, nawet wyniku walki.
Jeszcze do graczy PvE: jesteście w błędzie, jeśli myślicie, że ta gra to jedynie wątek fabularny + bicie mini bossów. Owszem, jest to element gry, ale nie inny niż bójki.
Zastanówmy się. Dlaczego większość eventów oraz wpisów w planach dalszego rozwoju gry sprowadza się do ulepszania aspektów PvP?
Sam Tomi pisał, że ta gra ma się skupiać na PvP.
Mam nadzieję, że rozwiałem wszelkie wątpliwości.
Pozdrawiam.
PS. Kolejka = Tura i na odwrót, sądzę, że da się połapać.
Ostatnio edytowane przez SystemOfADown ; 28-02-2013 o 22:59
"Nie walczę już z nikim,
Nie walczę już o nic."
proszę, pierwszy płaczuś mfo zaczyna pokazywać swoje prawdziwe oblicze. Co tak skromnie, może od razu taką wiąchę mi wyślesz jak mnie na chacie wyzywałeś ?
Może wreszcie admin pokaże zdecydowanie i pokaże prymitywom, ze to jednak gra dla cywilizowanych ludzi, a nie dla takich buraków.
ja też nie widze sensu walki tvt w taki sposób. Ale zupełnie z innej przyczyny niz twoja. To zdecydowanie strona atakująca ma teraz przewagę, własnie przez to że broniący zmuszani są do walki w grp w której czasami zupełnie nie chcą walczyć. Sam czaisz sie na garudzie i atakujesz ty czy twoi kolesie wtedy kiedy widzicie że w grp jest ktoś słabszy ponizej 50 lv albo jakieś świeżaki na 50 lv. I zaraz doskakują kolesie z 51 i 52 lv.
Propozycja taka: zostawmy status quo z początku walki w takich przypadkach i nie ma dochodzenia do agresora. Chyba że zaatakowani sami pierwsi wezmą pomoc.
To pozwoliło by utrudnić zadanie zwykłym sępom, którzy czają się tylko na to żeby zaatakować grupę z kimś słabszym w składzie.
A chcemy ładnej tvt ?
Nic prostszego. Jeden atakuje jednego i na przemian dobierają sobie pomoc. To cudownie proste rozwiazanie spowoduje unikniecie opisywanych w tych wątku problemów. Nie bedzie takich tur na jakie sie skarży soad, ze 5-6 pod rząd bije biednego agresora, nie będzie rzucania mobilek ani skupów, itp
Każdy gra tak jak chce. W sposób jaki mu sprawia przyjemność.
To, że Ty grasz głównie PvP i TvT nie oznacza, że ktoś nie może grać tylko i wyłącznie PvE.
Nie no oczywiście, że nie. Nie jesteśmy w błędzie - doskonale o tym wiemy.
To też chyba oczywista oczywistość.
Bo gracze unikali walk PvP?
Bo system walk był nie za bardzo dopracowany?
Bo dużo osób chce walczyć PvP i TvT?
I parę innych rzeczy?
Ciekawe gdzie tak pisał. Coś mi musiało umknąć.
Ja znam inną wersję:
Ta gra ma pogodzić różne aspekty. I graczy PvP i graczy PvE.
Skąd bowiem tyle krzyków, że nie ma jeszcze update'a? Toć to przeca wątek czysto fabularny.
Ja również.
Pozdrawiam i troszki tolerancji życzę.
To, że ktoś odzywa się do Cb wulgarnie, nie znaczy, że musisz stawać się mu podobna, mówisz, że inni to prymitywy, a kim ty się stajesz zniżając do ich poziomy?
Jeśli nie umiesz słuchać bluzgów to daj ignora komuś, ale lepiej widzę czytać i szarpać sobie nerwy w grze, która ma być rozrywką, a nie drugim życiem.
Co do samych bójek, mają one ograniczenia lvlowe, bicie mini bossa nie musi być od razu w grp, można złapać i wezwać sos, co jest bardziej ryzykowane, ale widocznie bycie w grp przy osobie, która zaatakuje jest bardziej komfortowe. Poza tym nikt nie każe przebywać non-stop na strefie z bójkami, jeśli nikogo nie ma to osoba - agresor zmienia miejsce, bo po co marnować czas.
