Propozycja dodania wojny

[Andrzej Drzewo]

Witam, zastanawia mnie fakt dlaczego jeszcze w tej gierce nie ma warów? Zapraszam do dyskusji

Drużyna A wywołuje wojne Drużyny B
Podczas wojny rework prota :
- mozna atakować się na procie nawet w mieście kolo fontanny, jednak po przegranej walce 5 min ochrony przed wojną.
Drop oczywiście kazda możliwa rzecz oprocz tej którą nosimy w eq czyli 1 set eq I 1 set gemow.
- Brak mozliwosci walki rankingowej miedzy graczami uczestniczacych w wojnie [nie wliczajac areny]
- Brak mozliwosci do walki "wojennej" dołączenia kogoś z poza drużyny
- Brak limitu LvL'a 4x80 moze bic 4x60 nawet jako agresor

Zakończenie wojny gdy 2 strony klikna remis lub 1 ze stron postanowi się wykupić, opcja wykupu ustalona przez drużynę przeciwną.
Czas wojny bez porozumienia 1-4 tygodnie
Cd miedzy wojnami 1-7 dni
Prot Wojenny / chwilowe zawieszenie broni na jakis czas 6/12/24h koszt w usludze druzyn 100-500MF [czas wojny wydluza sie o czas prota] brak mozliwosci zostania atakowanym [cala druzyna] przez przeciwnika

ochronka przed strata dropa w wojnie 10mf-1walka, mozliwosc zakupienia tylko przed rozpoczeciem walki [podobnie jak z bonusami np. do dropa]


Takie rozwiązanie w 100% zlikwiduje monopol cwaniactwo saboty i wróci respektowanie drugiej osoby bo takie "słabe" zachowania będą się kończyły konsekwencjami i gracze wyciagna wnioski

[GalaxyPL]

Wszystko fajnie, ale...
4x80 vs 4x60 i ma byc spoko ze topka sobie cos podropie z wojny przeciwko duzo slabszym? Pozdro.
Sam zamysl spoko, ale bez takich rakowych zasad.

[Andrzej Drzewo]

niestety galaxy ale tak dzialaja wojny, druzyna ktora okaze sie najsilniejsza przewaznie stwarza swoje zasady i pilnuje ich przestrzegania a takie zachowania w stylu ze 80tki bija 60tki bez powodu zazwyczaj konczyly sie srogim paymentem i mega przetyrka po ziemi



pozatym ja zostalem bojkowany od 20 lvla, bo jakims randomka nie spodobal sie moj nick

[damianxp]

System wojen by się sprawdzał, ale dopiero po wprowadzeniu gildii. Dodatkowo za łatwo można by było się obławiać wypowiadając wojnie np. drużynie w której gra 1/2 osoby i ich łapać 4 vs 1 itp. Łapiesz sobie osobę, której drużyna nie gra i jej nikt nie może pomóc (sam wspomniałeś, że wtedy może pomóc tylko drużyna). A czy powołując się na mistyczny monopol to by nie wprowadziło takiego monopolu jak na np. igrzyskach, że bije drużyna która jest najliczniejsza, bo może łapać 4 vs 1 i każdemu wypowiada wojny.

[Arczanek]

Który z grających na Andrzeju wpadł na ten "genialny" pomysł? Ojciec czy syn?

Bardzo dobre rozwiązanie na sprawienie, aby kolejna aktywność umarła - większość graczy powychodzi z drużyn dla mniej konfliktowej gry.
Widzę tutaj bardzo dużo nadużyć - tworzenie wojen między mulciakami, aby przerzucały sobie chociażby srebrne pyły bez wbijania poziomu handlowego. Stałe prowadzenie wojen pomiędzy znajomymi, aby inni nie czerpali z tego korzyści.

Propozycja nie zlikwiduje monopolu, cwaniactwa, sabotów. Wręcz przeciwnie - prowadzi do zmonopolizowania aktywności, ponieważ wojny mogłyby się toczyć pomiędzy grupkami korzystającymi z konkretnej aktywności, jak na przykład globale - następuje możliwość blokowania gry słabszym graczom. I nie wierzę w "mega przetyrki po ziemi" przez atakowanie słabszych, ponieważ ci, którzy to robil,i dalej wiodą prym .

Saboty będą w dalszym ciągu sensowne, po prostu na nowo wróci kupowanie ton skórzanych butów, aby zminimalizować ryzyko utraty najważniejszego ekwipunku. A w obecnej sytuacji w grze odrobienie eq nie jest wcale takie trudne. Osłabiajmy serwery, ma to sens.

Jeżeli ktoś ma sens powalczyć, to są od tego mapy bójkowe, pojedynki, areny oraz specjalne aktywności u Mistrza Areny. Zawsze można się umówić na ustawkę na Wiekowym czy na Jeziorze.

No i propozycja właśnie skłania się ku cwaniactwu, czego dowodem jest właśnie utworzenie tej propozycji, bo wynika z personalnych pobudek autora, nie korzyści dla ogółu. Nie wróci respektowanie drugiej osoby (a w sumie w Waszym przypadku tym bardziej to nie nastąpi XD), będą za to większe podziały i kombinowanie . Igrzyska Śmierci i Król Góry też nie miały być ustawiane w pierwotnej formie...

Inaczej - tak jak to stwierdził Galaxy, zamysł jest spoko, ale nie w obecnym stadium gry. Paradoksalnie mówiąc, gra jest na tyle rozwinięta, że po parunastu latach działania gry to nie ma prawa bytu. Być może to by poszło na nowym serwerze z ograniczeniem wbijania poziomów.
I pragnę zaznaczyć, że chociaż wiele propozycji dotyczących takich walk było mocno popieranych, nie weszły do MFO3. System czaszek nad głową, nowy serwer pod bójki, zmiana działania protów... a gildie stoją odłogiem od praktycznie samego początku.

[Eresmel]

Dobra propozycja, na tak. Jak rozpętałem 2 wojnę światową samotni jezdzcy edition

[fufcio]

wypowiadam wojne całemu diskordowi arkadia moja fantazja (dobry pomysl za)