Wiele osób czeka na turnieje, które są w trakcie tworzenia. Proponuje w czasie oczekiwania wprowadzić turnieje kwartalne w czasie oczekiwania na stworzenie turniejów zautomatyzowanych?(lub w lepszej oprawie). Powinno to ożywić pvp choćby w minimalnym stopniu. Wydaję mi się, że na większość przedziałów znajdzie się kilka osób chętnych do sprawdzania i sędziowania walk(szczególnie, że turnieje nie będą odbywały się często) - problemem może być 50/65.
Można by określić również minimalną ilość osób, która musi być zapisana do danego turnieju, aby w ogóle się odbył.
Turnieje w 2017 toczyły się za szybko jak na niezautomatyzowane turnieje przez co brakowało ludzi względem ich opłacalności, oraz chętnych do comiesięcznego sędziowania turniejów.
Umożliwiły by one również łatwiejsze analizy względem balansu eq.
Zasady były by zależne od ilości osób w turnieju - w wypadku mniejszych ilości losowanie i eliminacja, w wypadku większych - fazy grupowe.
Nagrody nie powinny być zbyt duże, aby połowa nagle nie zaczęła resetować statystyk i wbijać atrybutów tylko na pojedyncze walki turniejowe.