Pokaż wyniki od 1 do 12 z 12

Temat: Penguin

  1. #1
    Użytkownik Avatar Hydra
    Dołączył
    17-02-2013
    Postów
    319

    Penguin

    no hej, trochę żółci z mojej strony.

    jak co 5 lat upka mamy potworki unikatowe, yay. jedne łatwiejsze, jedne trudniejsze, naprawdę cieszę się, że w tym upku nie ma tak poronionych unikatów jak tonberry i mimic. są 3 nowe unikaty: szakti - prosty unikat, wymagający 2 rzeczy do ubicia; tanoś - wymagajacy, aczkolwiek prosty jak kurczaczek unikat; no i pingwin - też prosty, trochę tonberrego przypomina, ale to się wytnie.

    ogólnie wszystko pięknie, fajnie, fajne dropy i te sprawy, ale jedno coś tu nie gra. potworek unikatowy ma resp 1 do 200, i tu rodzi się zgrzyt - jak shakti się respi na lodowych wróżkach, a tanatos na potępionych, tak pingwin respi się na rybkach. na rybkach. NA RYBKACH, które zjadają 1pkt eny za każde rzucenie wędką. dobra, przedstawię to poniżej:

    1. pingwin respi się przez łowienie rybek.
    2. tylko udane złowienie rybki daje szansę na złowienie pingwina.
    3. nie mam najbladszego pojęcia, jaki jest % szans na spotkanie pingwina, ale patrząc na takiego mopa, który ma złowionych 1,4k ryb, a spotkał 18 pingwinów śmiem stwierdzić, że ten % oscyluje koło cyfry 1
    1+2+3. czyli wow, raz na 100 UDANYCH połowów mamy pingwina [z nieudanymi wyjdzie standardowe 1/200]
    4. ale żeby móc łowić, potrzeba nam przynęta :O yay, kto by się domyślił, że potrzebna jest przynęta, co nie? mamy do wyboru tan naprawdę 2: oczka owiane sławą [masz jakieś gałki arimana? dam 1kkk ] i owady - makreli nie liczę, bo trzeba ja najpierw złowić [wow]. na owady jest cooldown 24h, a złapiemy 15. 15 czaicie to? normalnie za ryby złowione za te owady bym rodzinę i somsiadów wykarmił. powaga.
    5. albo sławne gałki arimana, które gwoli ścisłości kosztują energię. w sumie już to gdzieś widziałem *ekhm* pędraki *ekhm*. nie no wszystko git, tylko dążę do tego, ze trzeba wydać enę, żeby sobie połowić - jak to ktoś mi mówił, na 1,7k energii miał 200 oczek, całkiem spoko, serio [1 pingwin :O]
    6. czyli odnośnie wcześniejszych wyliczeń mamy z dobre, solidne i mocne 1/2k eny na jednego pingwinka yay. kurcze normalnie lecę łowić ryby.
    7. ale można też bez marnowania energii na przynętę sobie połowić - a nie, czekaj, nie ma żadnej przynęty za gp'ki , czyli szansa na pingwina bez kupna oczków to 1/2k. 10ciokrotnie większa niż na każdego innego unikata. można też wiadomo, kupić oczka na targu - 100 sztuk 1,5kk najtańsza oferta, polecam cieplutko

    no dobra, dosyć już.

    zastanówmy się nad rozwiązaniem tego poronionego niedopatrzenia [tak, to jest niedopatrzenie i szczerze wierzę, ze żaden normalny tester nie dopuściłby do takiej sytuacji].

    1. przynęta za gp'ki - aka kulka chleba - łapiemy najlichsze ryby z najlichszą nagrodą. no nie oszukujmy się, chcesz zarobić na rybkach, to idź palić enę na arminach [van buurenach]
    2. podniesienie % szansy spotkania pingwina przy udanym połowie do 10% [brzmi P O T Ę Ż N I E, ale patrząc ile energii musimy spalić na arimach i samym łowieniu niestety tak to wychodzi]
    3. usunięcie pingwina jako unikata, odebranie mu dropu i przypisanie shakti,. zaś zorzowy set przenieść gdzieś, nie wiem, w depozycie to mam. sam pingwin będzie się pojawiał jak to robi aktualnie, może dropić skórkę, skrzydło, dziób, jaja, które są wymieniane na pewny unikat. najbardziej hardkorowa karta do zdobycia, w sumie spoko pomysł [2k? pingwinów by było na kartę kappa - tak jak z pozostałymi rybami]
    4. sam coś wymyśl i podziel się tym w komentarzu.

    to tyle, żółć wyplułem, teraz twoja kolej

    ps. dowud, fajne jest to łowienie rybek, serio, ale pingwin to qwa

  2. #2
    Użytkownik Avatar Luxferre
    Dołączył
    04-05-2011
    Postów
    958
    Cytat Napisał Hydra Zobacz post
    1. przynęta za gp'ki - aka kulka chleba - łapiemy najlichsze ryby z najlichszą nagrodą. no nie oszukujmy się, chcesz zarobić na rybkach, to idź palić enę na arminach [van buurenach]
    To chyba najlepsza opcja dla wszystkich, głównie dla ludzi którym nie chce się zbierać przynęty i dla tych, którzy łapią Pingwina. Artefakty za łowienie już odebrane, więc nie widzę przeciwwskazań.

  3. #3
    Największą luką łowienia, jest brak free przynęty/lub jej zbyt mała ilość/lub totalnie denerwujący sposób jej zdobycia, a z nich i tak nic nie wyłowisz.
    (Tak btw zbierajac codziennie muszki i łowiąc za nie ryby, po około 333 dniach dostaniemy kartę Łososia, (z 10 muszek zrobiłem 2 łososie))

    Powiedzmy tak:
    1. Zwiększenie ilości muszek tak o 4-5 razy.
    2. Uzależnienie % szans dropu pingwina od jakości ryby. Wydymki najmniej, Komary najwięcej.
    3. Zwiększenie szansy ogólnie na pingwina(zdropiłem 16 pingwinów w maratonie 20 godzinnego łowienia ryb XD)
    Ostatnio edytowane przez MasterOfPuppets ; 21-07-2020 o 19:44

  4. #4
    Moderator
    Dołączył
    24-06-2014
    Postów
    1,524
    Ale wiesz, że Pingwin to dodatek do łowienia i że samo w sobie łowienie daje cenne przedmioty? Śmiem (jeśli mogę) twierdzić, że łowienie daje cenniejsze rzeczy niż drop z expowisk.

    ze żaden normalny tester nie dopuściłby do takiej sytuacji
    Nie wiem po co te uszczypliwości.

    Więc na nie.

  5. #5
    Cytat Napisał YourShadow Zobacz post
    Ale wiesz, że Pingwin to dodatek do łowienia i że samo w sobie łowienie daje cenne przedmioty? Śmiem (jeśli mogę) twierdzić, że łowienie daje cenniejsze rzeczy niż drop z expowisk.
    Nie wiem po co te uszczypliwości.
    Więc na nie.
    Tu jest kwestia raczej karty.
    Rybki o ile dają uniwersalne rzeczy, to są to raczej średnio-dużo warte rzeczy. Więc aż takiej wartości bym im nie przypisywał, może doliczając drop pingwina coś z nich będzie

  6. #6
    Użytkownik Avatar Hydra
    Dołączył
    17-02-2013
    Postów
    319
    Cytat Napisał YourShadow Zobacz post
    Ale wiesz, że Pingwin to dodatek do łowienia i że samo w sobie łowienie daje cenne przedmioty? Śmiem (jeśli mogę) twierdzić, że łowienie daje cenniejsze rzeczy niż drop z expowisk.
    no dlatego, jak to w głównym poście napisałem, dodanie przynęty za gp'ki, która łowi najlichsze ryby - no nie znam statystyk ani samej ofery wymiany, ale za rozdymki 100 rozdymek chyba kapelusza arktosa nie zgarne, a trzeba przypomnieć, ze żeby złowić te rozdymki, trzeba wydać energię. ostatnio na próbę pusciłem 100 oczek, złowiłem łącznie 5 kompletów [10x] ryb. dostałem totalny syf. żeby zdropić te 100 oczek trzeba było wydać 700 energii.

    ja natomiast śmiem stwierdzić z całą pewnością, że wolę expić gdziekolwiek, a najlepiej w kilku miejscach, gdzie mam pewne creature product'ów i zrobić sobie nie wiem, eq z receptur, krasnalski syf czy nawet sprzedać za dobry hajs.

    Cytat Napisał YourShadow Zobacz post
    Nie wiem po co te uszczypliwości.
    bo od tego mam klawiaturę

    Cytat Napisał MasterOfPuppets Zobacz post
    Tu jest kwestia raczej karty.
    nie, dropu w całej okazałości - techniczne bronie na 73lvl i doładowanie, które jest must have'm w większości archetypów
    Ostatnio edytowane przez Hydra ; 21-07-2020 o 19:57

  7. #7
    Użytkownik Avatar Dorek
    Dołączył
    01-09-2012
    Postów
    1,609
    ja krótko tylko dopowiem, że wywaliłem ok. 3,5k eny żeby pojawił mi się chociaż jeden pingwin. Mówisz, że unikatowy mobek jest dodatkiem do łowienia? w takim przypadku wgl nie powinno go tam być skoro dropi zdolności i pewnie jakieś unikaty. Pingwin zdecydowanie powinien pojawiać się częściej od innych uni, tym bardziej, że możliwość spotkania go jest tylko i wyłącznie możliwa, przy wyłowieniu ryby, także trzeba doliczyć do tego jeszcze nieudane próby + zbieranie przynęty.

    Dodatkowo wychodzi, że zamiast polować na 1 pingwina tym samym kosztem, możemy wpaść na x10 tanatosów. Coś tu chyba nie gra co?
    Ostatnio edytowane przez Dorek ; 21-07-2020 o 20:01

  8. #8
    Użytkownik Avatar Nattat
    Dołączył
    07-03-2016
    Postów
    1,051
    Zwiększenie szansy i przynęty za golda jak najbardziej powinny wejść, bo to jakiś koszmar. Jakiś zwykły denol musiał to wymyślać, żeby unikat wymagał łowienia, które samo w sobie jest czasochłonne i wymaga hardkorowego grindowania przynęt zamiast bicia se mobków na automacie. Bardzo podobają mi się tutaj pomysły MoPka. Propozycja jak najbardziej plus.

    Pingwin.
    Ostatnio edytowane przez Nattat ; 21-07-2020 o 21:08 Powód: Sekrecique umieściłem

  9. #9
    Użytkownik
    Dołączył
    15-08-2013
    Postów
    129
    Moim zdaniem powinna być wprowadzona zmiana że nawet jeżeli połów będzie nieudany to można na tym zrespić pingwina bo w takim przypadku byłby zwykłym dodatkiem zamiast typowym unikatowym.

  10. #10
    Ewentualnie wprowadzić 100% szans na drop gałek (nie mówię że ot tak, może jako coś do nauczenia, albo w formie przedmiotu), ale chyba to nie rozwiąże za bardzo problemu irytacji; btw. czemu by nie wprowadzić przy zbieractwie czegokolwiek od jakiegoś progu np. podwojonego zbieractwa? i tak samo z dropem zrobić? albo wykorzystać do tego celu biblioteki (klasztor, ukraden), że po przestudiowaniu czegoś np. trafiało by się coś częściej? ot, np. taka sztuka łowienia/polowania na pingwiny/cokolwiek

  11. #11
    herbatoholik
    Konto usunięte
    Ale wiesz, że Pingwin to dodatek do łowienia i że samo w sobie łowienie daje cenne przedmioty? Śmiem (jeśli mogę) twierdzić, że łowienie daje cenniejsze rzeczy niż drop z expowisk.
    Gratulację dla kogoś kto wymyślił unikata, którego zrespienie wymaga 1k energii, kilka godzin klikania, a i tak ubicie wygląda na średnio wykonalne dla jednej osoby (albo zrób skrypt na unikata z którym powalczysz może 2 razy w życiu xD). Ile kart się spodziewacie po roku? Trzech?

  12. #12
    Super Moderator
    Dołączył
    05-03-2012
    Postów
    2,709
    Stanowisko Administracji jest takie, że nie przejdzie żaden z zaproponowanych wariantów propozycji.

    Do tego uni nie można podchodzić tak jak do innych, bo on jest "przy okazji" łowienia (i jest on częścią wyceny opłacalności łowienia), które jest samo w sobie opłacalne dzięki wymianom ryb.
    Nie jest też NIGDZIE powiedziane, że wszystkie uni mają być możliwe do pokonania kilka dziennie, bo ktoś tak akurat chce, tak samo jak nie można skopać kilku tysięcy rudy w jeden dzień. To już są wyłącznie Wasze wymyślone reguły i przekonania, że coś "powinno" być, bo tak było zawsze.

    Natomiast skrócono czas na odnawianie owadów z 12 do 8h.
    ***** ***

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •