Śmierć przez 4 - Wodny Żółw

[Dorek]

Proponuję by Wodny Żółw nie używał zdolności Śmierć przez 4 w przypadku walki 1v1 z nim. Dlaczego? ponieważ nie jesteśmy w stanie w żaden sposób się przed tym obronić! Przykładowo Wywerna, Garuda czy też większość mini-bossów używających skamienienie ma tą możliwość pokonania solującego gracza, nawet z high level i jest to ok! mini-bossy z założenia powinno się bić w grupie i jest to jakaś kara, jednakże gracz bijący żółwia w pojedynkę powinien mieć możliwość jakiejkolwiek możliwości przeżycia (jak np odporność na skamienienie które i tak nie daje 100% ochrony.)
Oczywiście w przypadku walki 2v1 żółw jak najbardziej będzie takową zdolność używał.

Propozycja w zamian dość prosta, po prostu podbić mu używanie zdolności skamienienie.

Zapraszam do udziału w ankiecie.

[Clover]

Proponuję by Wodny Żółw nie używał zdolności Śmierć przez 4 w przypadku walki 1v1 z nim. Dlaczego? ponieważ nie jesteśmy w stanie w żaden sposób się przed tym obronić! Przykładowo Wywerna, Garuda czy też większość mini-bossów używających skamienienie ma tą możliwość pokonania solującego gracza, nawet z high level i jest to ok! mini-bossy z założenia powinno się bić w grupie i jest to jakaś kara, jednakże gracz bijący żółwia w pojedynkę powinien mieć możliwość jakiejkolwiek możliwości przeżycia (jak np odporność na skamienienie które i tak nie daje 100% ochrony.)
Oczywiście w przypadku walki 2v1 żółw jak najbardziej będzie takową zdolność używał.

Propozycja w zamian dość prosta, po prostu podbić mu używanie zdolności skamienienie.

Zapraszam do udziału w ankiecie.

Podbicie używania skamienienia -> poszkodowani gracze z poziomem niepodzielnym przez 4.
Polecam po prostu wbić ten jeden poziom, albo pogodzić się z przegrywaniem raz na jakiś czas. Osobiście, jak jeszcze biłem żółwie regularnie, to przez dobre kilka miesięcy się nie spotkałem z użyciem tej zdolki (a mam 68 lvl). Uważam więc, że na takim 80tym poziomie nie będzie prawie żadnym problemem.

[Dorek]

Podbicie używania skamienienia -> poszkodowani gracze z poziomem niepodzielnym przez 4.
Polecam po prostu wbić ten jeden poziom, albo pogodzić się z przegrywaniem raz na jakiś czas. Osobiście, jak jeszcze biłem żółwie regularnie, to przez dobre kilka miesięcy się nie spotkałem z użyciem tej zdolki (a mam 68 lvl). Uważam więc, że na takim 80tym poziomie nie będzie prawie żadnym problemem.

Wbić ten jeden poziom? rozumiem w takim razie, że jak w Nordii max level będzie podzielny przez 4 będę musiał wbić ponad max level albo wgl go nie wbijać? wspaniale

btw

[Bąblowiec pląsający]

Wbić ten jeden poziom? rozumiem w takim razie, że jak w Nordii max level będzie podzielny przez 4 będę musiał wbić ponad max level albo wgl go nie wbijać? wspaniale

Nikt ci nie każe bić minibossa z Urkaden.

[DEWASTATOR Leon Full]

I właśnie o to chodzi, głupi mini z Urkaden, a nie ma możliwości uniknięcia śmierci. Za. Skamienienia nie trzeba podbijać, nic wielkiego się nie stanie, jak ten jeden raz pójdzie nieduże ułatwienie. Korona z głowy nikomu nie spadnie. To jest irytujące i dyskryminujące i nie powinno mieć miejsca.

[Bąblowiec pląsający]

Korona z głowy nikomu nie spadnie.

Najlepszy argument... Nie ma absolutnie żadnej potrzeby ułatwiania gry. Miniboss jest od 2011 w grze, ale zaczął sprawiać problemy dopiero wtedy, kiedy Dorek wbił 68 poziom. Przegrywanie dwunastu walk z rzędu z Zielonym Jaszczurem jest ok, ale przegranie czterech z Wodnym Żółwiem złe - nerfić!

[Belnel]

Mini bossy nie są budowane pod walkę solową.

[Hide]

Nikt normalny by nie bił żółwia w Nordii, toż nawet teraz się tego nie opłaca robić.

[YourShadow]

Nikt normalny by nie bił żółwia w Nordii, toż nawet teraz się tego nie opłaca robić.

Więc czemu tylu to robi?

[musaraj]

Więc czemu tylu to robi?

Siła przyzwyczajeń, ludzki brak percepcji do zdarzeń losowych, nabijanie postaci czy nienormalna chęć posiadania EQ na 40 lv.

Śmierć przez 4 była wprowadzona też po części po to, żeby zachęcić do wbijania wyższych poziomów - w szczególności z 40 na 41 podczas blokady na 40.
W Nordii będzie pełniła dokładnie tę samą funkcję na żółwiu.

Jak przy tym jesteśmy - mam nadzieję, że w Nordii jakiś m.boss będzie używał również takiej zdolności

[Violetta Valery]

Dodajcie po prostu możliwość chybienia tej zdolki. Latwo, prosto i przyjemnie.

[Lisu aka wróciłem]

Dodajcie po prostu możliwość chybienia tej zdolki. Latwo, prosto i przyjemnie.

i jak chybi to 35% szans na zatrucie i 80 na wyciek many... raz pochwaliłem

Bicie żółwia solo cały czas jest opłacalne i będzie jeszcze długo przecież. Ale to nie ma kompletnie żadnego znaczenia dla tej propozycji. Chciałem zaproponować blokadę tej zdolki na 80 lvlu, właśnie dlatego, że to jedyny przedział na którym się go soluje na limicie, ale argument Belnel jest zwyczajnie silniejszy. A jeśli ta zdolka rzeczywiście była tam wrzucona jeszcze z powodu, który podał musaraj, to już w ogóle bez sensu.

[Clover]

Jak przy tym jesteśmy - mam nadzieję, że w Nordii jakiś m.boss będzie używał również takiej zdolności

Fajnie by było, ale nie liczę na to, admini starają się ograniczyć "zmuszanie" graczy do wbijania poziomów ponad max.

[Dorek]

Nikt normalny by nie bił żółwia w Nordii, toż nawet teraz się tego nie opłaca robić.

XDD! (no sory nic kreatywniejszego na taka głupotę nie mogę odpisać.)

Mini bossy nie są budowane pod walkę solową.

Co nie zmienia faktu, że mini-bossy z wcześniejszych miast powinny mieć możliwość wysolowania. Skoro jest to taki poważny argument rozumiem, że niedługo smok mroku również będzie posiadał taką zdolność? no bo w końcu był tworzony do walki grupowej

Najlepszy argument... Nie ma absolutnie żadnej potrzeby ułatwiania gry. Miniboss jest od 2011 w grze, ale zaczął sprawiać problemy dopiero wtedy, kiedy Dorek wbił 68 poziom. Przegrywanie dwunastu walk z rzędu z Zielonym Jaszczurem jest ok, ale przegranie czterech z Wodnym Żółwiem złe - nerfić!

Takiego debilnego postu już dawno nie widziałem. Jak widać przechodzisz samego siebie.

Przegrane z jaszczurem są proste do wyjaśnienia, sam boss jest o wiele trudniejszy od żółwia + testuje i cały czas poprawiam skrypt który wielokrotnie przez moje niedopatrzenie powodował śmierć. Żółw w eliar również sprawiał mi problemy na 48 lv i 52 lv. Różnica jest z tym taka, że po prostu teraz postanowiłem o tym napisać.

Podsumowując szukacie już na siłę przeciwnych argumentów do propozycji która wszystkim ułatwi grę. I argument, że osoby z niepodzielnym poziomem na tym tracą jest po prostu idiotyczny.

[Nattat]

No chej. Zacznijmy od tego, że minibossy nie są robione pod walkę solową, dlatego ludzie biją minibossy respiące się co 24h tylko wtedy gdy jest na nie ekipa i szukają randomów lvl 20 do wymiany kobry.

Minibossy z mojego doświadczenia są tak skonstruowane, że walka solo jest z nimi wymagająca na upku, z którego pochodzą, ale da się je ubić bez problemu na następnym upku, a tym bardziej 2 upki dalej... tymczasem wodny żółw jest zależny od rng dla graczy, których lvl jest podzielny przez 4. Może i za czasów Urkaden była to motywacja do wbicia tego 41 lvla i wyżej aczkolwiek nie wydaje mi się, żeby ten poziom wbijało się wtedy jakoś długo (idk niecały miesiąc pewnie?) W Nordii wbicie 80->81 dla graczy f2p zajmie pewnie ze 2-3 razy dłużej. (swoją drogą mamy tutaj poziom rankingowy) Wbicie 68->69 na Devos trwa z rok XD

Kolejna sprawa - nieopłacalność bicia żółwia - otóż zawsze można zdropić eq albo kartę za minibossa, którego nawet nie trzeba respić, w dodatku co 10 żółwi dostaje się free unikacique za skorupy jak dobrze kojarzę. Poza tym jest powód, dla którego ludzie biją nawet jakieś msoki morku codziennie.

Dalej - generic posty o tym, że ułatwienia które zajmą 5 minut, gdzie i tak nic się nie robi i możesz równie dobrze grać w cookie clickera i czekać na złote ciastko, są niepotrzebnek, klasyczek...

I najważniejszy argument, DEWASTATOR Leon Full się zgadza z propozycją, więc jest to prawda objawiona.

Czegoś zapomniałem?