Witam
Na wstępie zaznaczam że nie mam bladego pojęcia czy podobna propozycja ujrzała kiedykolwiek światło dzienne na forum więc jeśli w jakiś sposób się powtarzam z góry przepraszam. Przechodząc do meritum, przeglądając dzisiaj mój zasób zdolności na różnych postaciach jeden zasadniczy problem pojawił się w mojej głowie - mam mnóstwo bezużytecznych zdolności których nie użyje, dlaczego? Ponieważ nie są na moją profesje lub z perspektywy czasu nie są na tyle użyteczne jak w bliżej nieokreślonej przeszłości mogło by się wydawać. Jest to rzecz jasna wynik zmian profesji które śmiem twierdzić każdy miał okazję przerobić więc zjawisko jest raczej powszechne i możliwe do zaobserwowania u niemalże każdego gracza. W związku z tym zarzucam na forum perspektywę możliwości ,,oduczenia się'' niepożądanej zdolności w celu jej chociażby sprzedaży, oddania znajomemu czy też najprościej przerzucić na postać gdzie okaże się bardziej pomocna. Żeby nie było za łatwo oczywiście będziemy musieli zapłacić skromną darowiznę wszechmocnemu Tomiemu aby z gry ubyło chociażby odrobinę złota. Dodatkowo koszt oduczenia się danej zdolności mógłby być uzależniony od tego jaki jest minimalny poziom aby ją w ogóle założyć. Niech za przykład posłuży zdolność mega leczenie - z pewnością mniej zapłacimy za ponowne odzyskanie w postaci zwoju ,,mega leczenia 1'' niż ,,mega leczenia 3''.
Sama propozycja w swej prostocie i moim chaotycznym przedstawieniu jej ma prawdopodobnie sporo niedociągnięć, dlatego gorąco zapraszam do dyskusji.
Pozdrawiam