Trzeba było zaczynać event od pielęgnacji, wtedy na grządkach jest największy ruch (nie wiem z czego to wynika) i nie marnuje się praktycznie ani chwili, ja biegałem dosłownie bez przerwy ogarniając dynie i przy odpowiedniej organizacji szło zrobić 1000 pielęgnacji w jakieś 3-4 godziny więc 400 to tym bardziej nie problem.
A i tak sporo dyń się psuło bo nie nadążałem ogarnąć kilkunastu dyń naraz.
A że teraz ciężko o 5 posadzonych dyń naraz to cóż...co roku tak jest.
Choć zgadzam się że progi są źle rozłożone, zdobycie 50 kości jest znacznie prostsze i szybsze od dyń i pielęgnacji więc nie dziwne że to jedyny bonus jaki zostanie zaliczony.
Nużące?
To chyba jak cały ten event bo bieganie za uciekającym dyniogłowymi albo od szkieleta do szkieleta też nuży (i męczy mnie znacznie bardziej od pielęgnacji).
Ostatnio edytowane przez Bukłak ; 07-11-2017 o 17:13
No cóż, zatem przedstawie ci Rurka.
Rurek jest typowym graczem gierek, ma komputer jako-taki, internet chodzi jak jego babka - powoli, ale daje radę.
Rurek nie wchodzi w pierwsze dni eventu - bo gra mu wyebie w kosmos. Może i dalej.
Nie jest w stanie załatwić tych pielęgnacji, bo zanim gdzieś dojdzie, ktoś go uprzedzi.
Nawet stojąc z opryskiem i czekajac na jedną konkretną akcje - uprzedzi go z 5 osób i deelef nawet.
Nie wszyscy mają takie możliwości, by zrobić to jednego dnia, patrząc nawet na ilość osób, które chcę dostać ten dyplom/bonus.
Myślisz, że dlaczego wybierają szkieletory(czy nawet dynie)? Bo jest im po prostu łatwiej i wygodniej.
Postałam półtorej godziny na pielęgnacjach, zaliczając tylko jedną akcję - oprysk bodajże na szkodniki(czyli na was, hihi). W te półtorej godziny udało mi się zrobić 44 pielęgnacji, przy czym można ich było w moim przypadku ~60. Przez półtorej godziny.
Kości są łatwiejsze, bo można je robić "w międzyczasie" jednocześnie robiąc coś innego(możliwe, że bardziej pożytecznego).
Pisz za siebie, nie jest aż tak źle, zwłaszcza że taki event jest raz do roku. Bieganie między narzędziem, płynem, a dynią zdarza się być intensywne gdy ciągle masz w myślach, że niepielęgnowana dynia każdej sekundzie może się zepsuć. Rok temu te dynie były nieco zbugowane i nie można było ich pielęgnować co gwarantowało zepsucie. Wyobraź teraz mieć to na myśli. Ta reklesja powoduje, że wciąż się chce dbać o to, aby liczba zepsutych dyń była jak najmniejsza. Ściganie się o pielęgnacje i kradzież dyń są także ciekawymi wariancjami tej części event'u. Jeszcze nie zapomnieć o nagrodach za każde 100 pielęgnacji.
A co to za argument?
Jak rurkowi komputer czy tam internet nie wydala to znaczy że nie jest to event dla niego a może nawet nie gra dla niego?
Poza tym, jeśli tak mu przycina na pielęgnacjach to łapanie dyniogłowych również będzie kosmiczną męczarnią, kości również będą irytować jak przycina - ale w ostateczności jak rurek uparty to choć tyle z tego eventu ma.
Jak mi rok temu przycinało na evencie to go sobie po prostu odpuściłem, szkoda czasu i nerwów.
Ale nie widzę co to ma do pielęgnacji?
Problem leży po stronie rurka, sam w sobie mechanizm pielęgnacji nie jest jakiś wybitnie trudniejszy czy problematyczny niż inne aktywności tego eventu...a że wymaga sprawnego łącza i sprzętu? Tak już działają gry MMO oparte na rywalizacji.
No i nie wiem jak przycinanie ma czynić pielęgnację "nudnymi" czy "nudniejszymi" od biegania od szkieleta do szkieleta.
IMO tak, kości są "łatwiejsze i przyjemniejsze" ale w żaden sposób nie czyni to pielęgnacji nudnymi czy tam niewykonalnymi a taki był twój zarzut we wcześniejszych postach.
Jeszcze nie byłem świadkiem sytuacji, żeby pielęgnujących graczy było więcej niż potrzeba.
Zadanie nr 1 z dyniami jest niewykonalne, nie jest możliwe wykonanie dokładnie 20.000 wymian dyń. Nigdzie nie ma tutaj wyrażenia "co najmniej".1) Jeśli suma wszystkich wymienionych przez graczy dyń osiągnie 20000, każdy gracz, który samodzielnie wymienił ich minimum 60, otrzyma przedmiot aktywujący bonus Złoto +100% (zobacz)
Z pozostałymi zadaniami analogicznie, lecz w pozostałych przypadkach technicznie przez chwilę taka wartość na pewno była bo jednostką rozrachunkową jest 1 a nie 15 jak w przypadku dyń (19.995-20.010 - trzeba oddać 1334 pakiety 15szt. dyń) .
#
Widziałem, akurat obserwowałem pod koniec 15990 licznik. Admin pewnie może potwierdzić, jeśli zechce.