Pokaż wyniki od 1 do 11 z 11

Temat: Określenie gracza jako sabotujący

  1. #1
    Potencjalny Nabywca
    Konto usunięte

    Określenie gracza jako sabotujący

    Wpadłem na propozycję przeglądając temat:
    https://forum.mfo3.pl/showthread.php...uot-Sabot-quot

    Chciałbym, aby wprowadzono guzik/przycisk/cokolwiek, aby móc wykluczyć gracza z walki.
    Oczywiście wykluczać mógłby tylko gracz zaatakowany/atakujący, a na miejsce gracza wyrzuconego nikt nie mógłby już wejść do walki.

    Propozycja odnosi się tylko do walk PvT oraz TvT i tylko w takich walkach przycisk mógłby być używany - dla walk PvB lub TvB już nie.

  2. #2
    musaraj
    Konto usunięte
    Bardzo dobry pomysł, szkoda, że nikt wcześniej na coś takiego nie wpadł. To zdecydowanie rozwiąże te wszystkie problemy z bójkami.

  3. #3
    Użytkownik Avatar Squadron
    Dołączył
    31-03-2011
    Postów
    1,533
    Nie podoba mi się ten pomysł, igrzyska śmierci to igrzyska.
    Discord - serwer dla Elity
    Persona non grata, licencjonowany krytyk, niewygodny dla aparatu władzy, wielokrotnie ścigany i prześladowany, nazwany heretykiem za krytykę absolutu i skazany na karę śmierci, odwołał się od niekonstytucyjnego wyroku w sądzie apelacyjnym II instancji w wyniku czego karę zmieniono na banicję, powrócił podczas styczniowego rokoszu, w którym Sir BaGGietka Waleczny strącił z tronu króla
    Adiego I Leniwego.

  4. #4
    Doktor Lewatywa
    Konto usunięte
    Sabotaż za bardzo psuje.
    Samo sabotowanie jest wbrew logice i powinno być karane.

  5. #5
    Użytkownik Avatar Squadron
    Dołączył
    31-03-2011
    Postów
    1,533
    Sabotowanie to rzecz naturalna. Karanie ? W jaki sposób.
    Discord - serwer dla Elity
    Persona non grata, licencjonowany krytyk, niewygodny dla aparatu władzy, wielokrotnie ścigany i prześladowany, nazwany heretykiem za krytykę absolutu i skazany na karę śmierci, odwołał się od niekonstytucyjnego wyroku w sądzie apelacyjnym II instancji w wyniku czego karę zmieniono na banicję, powrócił podczas styczniowego rokoszu, w którym Sir BaGGietka Waleczny strącił z tronu króla
    Adiego I Leniwego.

  6. #6
    Użytkownik
    Dołączył
    02-08-2013
    Postów
    222
    A moim zdaniem wystarczy - jak w temacie - określić gracza jako sabotujący. To, co jest napisane w 1 poście tematu moim zdaniem nie ma sensu, bo osoby z drużyny B wykluczaliby osoby z drużyny A, oznaczając je jako sabotujące. Sens by miało, gdyby system odnotowywał sobie gdzieś na boku podejrzane działania gracza, a jeśli po walce któryś z członków drużyny, w której znajdował się gracz sabotujący, zgłosił sabociarza, ten otrzymał by karę w postaci np. spowolnionego odnawiania energii, pomniejszonego dropu z potworów, lub niemożność pomagania w walkach. Jeśli mój post okazał się zbyt zawiły, poniżej napiszę w punktach:

    1. Gracz A robi sojusz z graczem B i gracz A atakuje gracza C.
    2. Gracz B pomaga graczowi C i zaczyna sabotować.
    3. System odnotowuje podejrzane działania gracza B.
    4. Po walce, gracz C (poszkodowany) zgłasza gracza B (sabociarza) i podaje ID walki.
    5. System analizuje podaną walkę, sprawdza, czy podejrzane działania, które gdzieś w tym raporcie ma zapisane odnoszą się do zgłoszonego gracza, sprawdza czy ilość pozwów jest >= uczestników walki drużyny poszkodowanej.
    6. Jeśli system osądzi, że gracz B rzeczywiście sabotował, gracz B zostanie ukarany, a jeśli nie sabotował, ukaranym będzie gracz A za niesłuszny pozew. Dla zasady.

  7. #7
    Potencjalny Nabywca
    Konto usunięte
    Cytat Napisał Squadron Zobacz post
    Nie podoba mi się ten pomysł, igrzyska śmierci to igrzyska.
    Raczej chodziło mi o same bójki, a nie na igrzyskach. W ten sposób byłaby to raczej pomoc sojusznikom i pewnie spowodowałoby możliwość zebrania prezentu po wykluczeniu z takiej walki, skoro po śmierci na igrzyskach słychać odgłos pojawiającego się prezentu.

  8. #8
    Użytkownik Avatar Squadron
    Dołączył
    31-03-2011
    Postów
    1,533
    W takim razie zwracam honor.
    Discord - serwer dla Elity
    Persona non grata, licencjonowany krytyk, niewygodny dla aparatu władzy, wielokrotnie ścigany i prześladowany, nazwany heretykiem za krytykę absolutu i skazany na karę śmierci, odwołał się od niekonstytucyjnego wyroku w sądzie apelacyjnym II instancji w wyniku czego karę zmieniono na banicję, powrócił podczas styczniowego rokoszu, w którym Sir BaGGietka Waleczny strącił z tronu króla
    Adiego I Leniwego.

  9. #9
    Potencjalny Nabywca
    Konto usunięte
    Cytat Napisał Omiteczq Zobacz post
    A moim zdaniem wystarczy - jak w temacie - określić gracza jako sabotujący. To, co jest napisane w 1 poście tematu moim zdaniem nie ma sensu, bo osoby z drużyny B wykluczaliby osoby z drużyny A, oznaczając je jako sabotujące. Sens by miało, gdyby system odnotowywał sobie gdzieś na boku podejrzane działania gracza, a jeśli po walce któryś z członków drużyny, w której znajdował się gracz sabotujący, zgłosił sabociarza, ten otrzymał by karę w postaci np. spowolnionego odnawiania energii, pomniejszonego dropu z potworów, lub niemożność pomagania w walkach. Jeśli mój post okazał się zbyt zawiły, poniżej napiszę w punktach:

    1. Gracz A robi sojusz z graczem B i gracz A atakuje gracza C.
    2. Gracz B pomaga graczowi C i zaczyna sabotować.
    3. System odnotowuje podejrzane działania gracza B.
    4. Po walce, gracz C (poszkodowany) zgłasza gracza B (sabociarza) i podaje ID walki.
    5. System analizuje podaną walkę, sprawdza, czy podejrzane działania, które gdzieś w tym raporcie ma zapisane odnoszą się do zgłoszonego gracza, sprawdza czy ilość pozwów jest >= uczestników walki drużyny poszkodowanej.
    6. Jeśli system osądzi, że gracz B rzeczywiście sabotował, gracz B zostanie ukarany, a jeśli nie sabotował, ukaranym będzie gracz A za niesłuszny pozew. Dla zasady.
    Przecież to oczywiste, że przeciwna strona (jeżeli wprowadzą) nie będzie mogła 'oznaczyć' takiej osoby jako sabotażystę.

  10. #10
    Jeśli inne bójki to tak.

  11. #11
    VIP Avatar Coni
    Dołączył
    14-09-2012
    Postów
    1,185
    To by jeszcze mogło przejść, ale nie na igrzyskach, bo kłóciło by się z ich założeniami.
    Jeżeli mogłoby przejść poza igrzyskami czyli na bójkach to tak naprawdę jest to niepotrzebne, bo na takich bójkach sami wybieramy czy chcemy przyjąć pomoc, czy nie. Więc szkoda czasu i pracy na to, imo.

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •