teraz ta ekipa się odnawia na uroczej polanie stoja i atakują mniejsze lvNapisał Seitas
teraz ta ekipa się odnawia na uroczej polanie stoja i atakują mniejsze lv
Może i masz racje ale to i tak nie rozwiązuje tego problemu bo czasami Ci sojusznicy sa nieaktywni. Przegrywasz i możesz stracić drogą zdolność lub coś innego.
Ponieważ temat ciągle wraca, rozważymy wprowadzenie przedziału ataku. (jak ktoś gra/grał w MFO2 to wie na czym to polega).
To po co będą bójki?
Problem wynika częściowo z braku upka, graczom totalnie się nudzi, więc idą sobie powalczyć na Uroczą Polanę, gdzie jest mnóstwo śmiechu i frustracji.
Co do pomagania słabszym to jest kilka wad które eliminuje taką pomoc, pierwsza to wyrok śmierci, druga to głupota(delikadnie i kulturalnie powiedziane) słabych/niższych graczy. Dwa razy próbowałem pomóc, raz wpuścił sabota, drugi raz dobrał kogoś przy wygranej walce 3 vs 3. Dlatego lepiej ich tępić niż pomagać.
Po prostu jak ktoś kiedyś proponował, koszt takiego ataku będzie wynosił lvl_atakującego - lvl_zaatakowanego, liczba walk na dużo niższe lvl drastycznie spadnie, bo wykorzystać 20-30 eny na taki atak będzie szkoda
Jakie tam przedziały? Czaszki będą ciekawsze
Przedział na 40 przykładowo to bedzie 38-42. Tylko pytanie jak to bedize wygladało w pomocy? Też tylko takie lvle beda mogły wejść?
Bididididid!
FajneDwa razy próbowałem pomóc, raz wpuścił sabota, drugi raz dobrał kogoś przy wygranej walce 3 vs 3. Dlatego lepiej ich tępić niż pomagać.
Po prostu jak ktoś kiedyś proponował, koszt takiego ataku będzie wynosił lvl_atakującego - lvl_zaatakowanego, liczba walk na dużo niższe lvl drastycznie spadnie, bo wykorzystać 20-30 eny na taki atak będzie szkoda
A tak z punktu widzenia postronnego obserwatora: bójki działają trochę jak selekcja naturalna. Kto dolezie do 50 lvl i nie padnie z frustracji, może coś wnieść do ogólnej rozgrywki. Jakoś nie widać, żeby ktoś rozsądny płakał z powodu istnienia bójek i z powodu faktu że nie ma limitów poziomowych. Płaczą pve-file, którzy i tak w znakomitej większości nie odpuszczą latającym obok nich maluchom (ale jak atakuje ich równy lvl to zaraz ratunku pomocy i bulwers, "co słabszego atakujesz??").
Jest idealnie, nie potrzeba zmian.
prawda
Co to ma być? Pytam, co to ma znaczyć? Tego wrogom nie można wybaczyć.
Tu się zgodzę, jest dobrze, świat jest mały, gracze się nudzą, zbieranie kapsli nie dostarcza tego dreszczyku emocji co kiedyś. Wyrok śmierci uniemożliwia skuteczną pomoc, wystarczy zostać wyzerowanym, postawionym miksem i nie wejść - walka w plecy. Część graczy nie ma nawet zdolności "ożywienie" co brutalnie pokazuje o czym pisał aich. Jeśli czaszka nie sprawi, dla przykładu, że energia odnawiać się będzie 25% wolniej przez okres dwóch, może trzech godzin to będą noszone z równą dumą jak medale za pvp.
Usunąć wyrok z gry i nie ma problemu Lub zmienić troche jego działanie
Ostatnio edytowane przez Szmyrgiel ; 10-05-2013 o 15:02
nic nie zmieniać. Dobrze jest jak jest a jak ktoś miasto odwiedzi raz na ruski rok to się nic nie dzieje.
50 poziomy mogą co chwile odwiedzać miasto ale mi tu chodzi o nowicjuszy
Właśnie o takie coś mi chodzi.
Czaszki według mnie lepszy pomysł, bardziej by zniechęcał do bicia, jakby szansa dropu była dużo wyższa z takiej osoby.
Odpowiedź z cytatem
